 |
|
Wiesz, próbuję Ci powiedzieć, że Cię potrzebuję.
|
|
|
|
Teraz zasługujesz jedynie na wyzwiska wychodzące z moich ust w kierunku twojej osoby i na napisanie twojego imienia mała literą, bo takich szmat , jak ty się nie szanuję.
|
|
|
|
mniej niż zero- kiedyś przypominało mi to fragment piosenki i ewentualnie zbiór liczb niedodatnich. Teraz jedyne z czym mi sie to kojarzy to Twoja osoba, wybacz.
|
|
|
|
Bo mnie już wkurza to, że zamiast śpiewać mi serenadę z różą w dupie, on myśli,że powie,że tęskni a ja mu się kurwa oświadcze .
|
|
|
|
kiedyś jak siostry, teraz na ulicy udajemy, że się nie znamy.
|
|
|
|
znów popełniam ten sam błąd. wchodzę w znane już bagno. znów jestem szczęśliwa.
|
|
|
|
ale z moich snów to wypierdalaj, już wystarczy że w ciągu dnia mi mieszasz wszystko.
|
|
|
|
I ten wzrok. Patrzył na mnie jakby.. jakby mnie kochał.
|
|
|
|
Co mam zrobić, abyś chciał mnie tak jak chcę?
|
|
|
|
Piję kawę, palę szlugi. I czasami po prostu żyję. Poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo.
|
|
|
|
W szkole był znajomym , po za szkołą kumplem , a w snach był tylko jej .
|
|
|
|
masz w sobie to cholerne 'coś', co rozpierdala mnie od środka.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
