|
kiedy będę miała siwobiałe włosy, brunatne plamy na dłoniach i setki zmarszczek, moim największym marzeniem będzie spojrzeć w jego oczy i wyszeptać zmienionym przez czas głosem : ‘jesteś najpiękniejszym, co mnie w życiu spotkało.’
|
|
|
Chciałam choć raz poczuć się kimś lepszym, kimś ważniejszym. Chciałam być kimś kogo przytula się i do kogo uśmiecha się bez powodu. Chciałam czuć jak moją dłoń delikatnie ściska inna i mieć pewność, że jest naprawdę bezpieczna. Chciałam być kimś potrzebnym.. kimś, kogo się po prostu kocha.
|
|
|
Zatrzymaj się na chwilę, nie odbieraj telefonów, nie odpisuj na smsy, nie widuj się z Nim. Zniknij na chwilę, pozwól mu zatęsknić, a zobaczysz, że będzie dbał o Ciebie bardziej - bo doceni, bo uświadomi sobie jak źle jest, gdy nie ma Cię obok. Pozwól Jemu choć na chwilę poczuć to, co czujesz Ty, gdy nie odzywa się kolejny już dzień..
|
|
|
Każde Twoje spojrzenie, każdy twój skromny uśmiech, sprawiał,że dzień był lepszy. Każdy najmniejszy gest, niewinny pocałunek - to właśnie to nadawało memu życiu sens. Mocno w Tobie zakochałam się. To na pewno nie jest zauroczenie... Nie potrafiłam Cię docenić, gdy byłeś obok mnie. Ja to wiem, ale żałuję. Źle zrobiłam, zamiast porozmawiać, ja po prostu zamknęłam się i płakałam.
|
|
|
powinieneś ją przeprosić za wszystko, co złe. powinieneś mocno ją do siebie przytulić i obiecać, że 'kiedyś' nigdy się nie powtórzy, że przyszłość będzie lepsza. ona na to zasługuję, bo uwierz, że kocha Cię swoim złamanym sercem bardziej niż nie jedna, która kiedykolwiek Cię kochała. przejrzyj idioto na oczy i zobacz, że znalazłeś diament wśród tandety, który zrobi wiele dla tej miłość. przeproś ją, przeproś za łzy, ból w klatce piersiowej, ból duszy i te noce, które płynęły na zapominaniu Twojego uśmiechu i gestów. przeproś za istnienie, które zadaję tyle cierpienia, pokaż, że ją szanujesz, że doceniasz i bez niej nie ma Ciebie. ona na to zasługuje dupku.
|
|
|
Leże i myśle o Tobie , zamykam oczy . przypomne sobie te najlepsze chwile . sięgam po telefon i zaczynam pisać smsa . I kurwa pierdolony honor nie pozwala mi napisać , przypominając mi , że Ty tyle nie pisałeś .
:::::::::::::::::::::::::::::::::::
|
|
|
Zastanów się ile byś oddał za ciepło jej dłoni, którymi co wieczór błądziła po Twoim ciele zapełniając każdy centymetr kolejną historią.Zastanów się jak bardzo pragniesz jej ciepłego oddechu pozostawionego na twoim karku,ocieplającego twoją szyję,otulającego twoje wargi tak bardzo spragnione jej pocałunków.Jak bardzo pragniesz nocnych rozmów,dźwięku jej zaspanego głosu,przenikających do twojego ucha'Ja ciebie też'mimo sennych oczu i chrypiącego głosu.Przypomnij sobie jak trzymała cię za rękę, jak jej palce przeplatały się między twoimi, jak zaciskała twoją dłoń kiedy szliście razem przez miasto.Przypomnij sobie ile razy przyciągałeś ją do siebie przy kumplach składając na jej wargach namiętne pocałunki,tylko po to by wiedzieli,że należy tylko do Ciebie.Przypomnij sobie ten wieczór kiedy zasnęła przy Tobie,wtulona w klatkę piersiową tuż obok bijącego dla niej serca.Przypomnij sobie jak wiele za nią byś oddał.Nie zapominaj o biciu jej serca,kiedy pojawiałeś się na horyzoncie.
|
|
|
To koniec.Dziś mogę to powiedzieć szczerze.To jedyne słowa jakie wypływają z mojego serca prosto do Ciebie.Jestem pełna podziwu,że to powiedziałam,jeszcze niedawno bałabym się samotności,braku oparcia,braku osoby z którą wiązałam plany na przyszłość.A dzisiaj?Dzisiaj jest całkiem inaczej.Piękniej?Być może.Ważne,że bez Ciebie,bez słów i gestów raniących mnie codziennie.Mogę zacząć nowe życie! Tak bardzo tego chcę,ale czy będę potrafiła zapomnieć tego co nas łączyło?Czy będę mogła żyć z tą świadomością,że to koniec naszego długoletniego związku?Czas pokaże.Teraz najważniejsza jestem ja! Musze się zająć sobą. Bo gdy pielęgnowałam nasz związek,stawałam na głowie,żeby wszystko było pięknie,zapomniałam o sobie. To właśnie ten czas . Czuję to ! Czas na zmiany.
|
|
|
ciekawe jaką minę miałbyś na moim pogrzebie. jaki kształt przybrałyby
wtedy Twoje oczy. czy wsunąłbyś na siebie bluzę lub najki , z którymi
się nie rozstajesz. ciekawe, czy złożyłbyś kondolencje moim rodzicom.
czy potrafiłbyś spojrzeć im tak normalnie w oczy. ciekawe czy twoje
oczy zaszkliłyby się w momencie styknięcia trumny z ziemią. czy
przyniósłbyś ze sobą krwistą różę, po czym po raz ostatni obdarowałbyś
mnie takim oto podarunkiem. ciekawe co zrobiłbyś później ?
czy zjarałbyś blanta , a może poszedł do baru i zapił się w nieskończoność.
a może tak legalnie siedziałbyś w parku popijając zimne piwo i
obciskiwał się z tą dziewczyną. może dopiero wtedy zacząłbyś normalne
życie. może spróbuję Ci je podarować
|
|
|
Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj jej tego na każdym kroku. Kiedy zobaczysz że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy widzisz, że jest zdenerwowana pocałuj ją namiętnie w szyję - wiesz że to kocha. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak by miała pewność że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami paców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje a co w niej uwielbiasz - będzie wam lepiej. Bądź romantyczny, ona bardzo lubi kwiaty z pola i świeczki. Nie zabraniaj jej robić tego co lubi to ją irytuje. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka i przyjaciela, nie chce Cie stracić, chociaż często narzeka..
|
|
|
Kiedyś nie byłam taka zimna. Właściwie teraz też nie jestem. Zbudowałam tylko wokół siebie mur, żeby nigdy więcej nie cierpieć tak jak wtedy.
|
|
|
|