|
mam iść do innej szkoły. z jednej strony źle a z drugiej dobrze. źle bo będę siedziała jak ta kretynka w ostatniej ławce skazana na patrzenie na osoby których kompletnie nie znam. i ta żałosna gatka na mówj temat - " oo! nowa " może to będa sami kretyni? sama nie wiem. a dobrze dlatego bo przynajmniej pozbędę się starych problemów. może ta rana w sercu wreszcie sie zagojii ? mam nadzieje. jednak zawsze coś pozozstaje. przyjaciele . najważniejsza część mojego życia . bez nich bym tyle nie wytrzymała . będę tęsknić / bielinqaaa
|
|
|
uzaleznił ją. był dla niej jak heroina lub inne świństwo. dla niego była gotowa skoczyć z mostu, zakończyć przyjaźń którą tak długo budowała. a to wszystko z miłości. jednak to uczucie nie było odwzajemniane .stała sie dla niego zabawka a raczej marionetką, która za pomoca sznureczków zrobi wszystko co chcesz. miała dość. chciała zapomnieć. jednak nie dało sie. za bardzo go kochała / bielinqaaa
|
|
|
paliła chociaż nienawidziła zapachu fajek . chciała zapomnieć . zapomnieć o nim , o ostatnim roku . mogła przecież się napić . byłoby to prostsze. ale ona wolała zaśmiecać sobie płuca . nie dlatego , że działało to na nią bardziej niż bols czy dlatego , że się uzależniła . wiedziała , że on kocha szlugi i że nie zniósł by , gdyby zobaczył ją z jednym z nich . za bardzo się kiedyś o nią troszczył . / tymbarkoholiczka
|
|
|
teraz wiem, że to, co kiedyś nas łączyło. Nigdy nie będzie takie samo! ; c / bielinqaaa
|
|
|
nie ufaj osobie, która kilka razy cie wystawiła, a teraz udaje idealnego przyjaciela / bielinqaaa
|
|
|
siedziałam w domu przy kompie. nagle miałam ogromną ochote na papierosa. Wychodząc na dwór ujrzałam fajnego boya, który nawet nie zwrócił na mnie uwagi. Próbowałam jakoś z nim zagadać, ale za każdym razem kiedy to robiłam wychodziłam na kretynke, a on najwyraźniej miał ze mnie polewke. Wróciłam do domu, usiadłam na kompa i włączyłam gadu - gadu. napisał do mnie nieznany numer. to był on. Miał na imie Cyprian. Przysłał mi zaproszenie na ognisko. Wielce uradowana przyszłam w dyskotekowym wdzianku myśląc o imprezie zapoznawczej. Ale było pusto. Rozczarowana rzuciłam sie ku wyjściu. Otwierając drzwi, poczułam na swoim ramieniu czyjąś rękę, przestraszona odwróciłam sie. to był on. moja miłość. Zadał mi pytanie - : " wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia?" zawstydzona, a konkretnie zaskoczona takim pytaniem odpowiedziałam twierdząco. Stało sie. pocałował mnie. Nie wiedząc co zrobić objęlam go tak jakbyśmy się znali od lat.Teraz siedze wtulona w niego jak w poduszke. / bielinqaaa
|
|
|
Kiedyś chciałam zostać księzniczką, miec własny zamek i kochającego księcia na białym rumaku, jednak wyrosłam z tego, przestałam czytać bajki i wierzyć we wróżki. Później chciałam zostać tancerką, jednak okazało się, że zabardzi nie mam di tego talentuu. Potem chciałam zostać piosenkarką, tzn cały czas chce. Wiem że to głupiee , ale podobno marzenia sie spełniają. To jednak niee . teraz wieem że życia nie da sie zaplanować i trzeba byś sobą / bielinqaaa
|
|
|
siedziała tak na parapecie i patrzała w chmury myląc o szkole, o tym chłopaku, który siedział z nią w ławce i cały czas szturchał łokcieem, o tym co byłoby gdyby byli razeem. Nagle ułyszała dzwonek do drzwi. Bez pośpiechu otworzyła je, zobaczyła goo . Nogi zaczęły byś jak z waty, oczy nie wiedziała gdzie podziać. Tylko cichym jąkającym się głosem powiedziała - może wedziesz ? On wszedł nie odzywając się słowem, łapięc ją za rękę powiedział - kocham cie. Wtulona w niego odwzajeminiła słowa pocałunkiem. Jednak nie trwało to wiecznie. Obudziła siee i rozpłakała. to był tylko seen / bielinqaaa
|
|
|
Był cichy wieczór. Ona czekała z przejęciem na tego jedynego SMS-a, w którym napisze jak bardzo ją kocha. Wreszcie poczuła wibracje telefonu w nogawcee, wyjęła szybko telefon by sprawdzic czy to od niego. Myliła siee . Dostała MMS-a ze zdjęciem na ktorym jej ukochany przytula jej przyjaciółke. Płacząc poszła do łazienki. Zalana łazami, wyjęła z szuflady żyletke , tnąc nią na ręku zdanie: " Nikogo tak nie kochałam ". / bielinqaaa
|
|
|
|