głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smaajlxkochanie

cz3. zmieszała się. uśmiechnęła sie do niego .  masz.. masz . masz..  zaczął się jąkać .   mam co .?  dopytywała.  masz piękne oczy . i usmiech .  dziękuję.  odparła zmieszana. czuła  że cała się rumieni. nagle poczuła jego dłoń na swojej głowie. chwycił jej frotkę . szybkim i delikatnym ruchem rozpuścił jej włosy . niesforny kucyk zamienił się w piękne  błyszczące fale. był zaskoczony.   chłopczyca  tak na prawdę była piękną dziewczyną.   dlaczego skrywasz swoje piekno pod tą czapką. ?  zapytał .  nie skrywam. po prostu nie mam komu go pokazywać. słońce zaczęło zachodzić.  wracamy .? zapytała i wstała z miejsca.. nagle chwycił ją za rękę i przyciagnął do siebie. poczuła na swojej szyi jego usta.   co ja robię.?   myślał    miałem ją w sobie rozkochać tymczasem to ja zakochałem się w niej.   zaczęli sie całować. ona czuła  że się zakochała. pokochała nie od pierwszego pocałunku . pokochała go za jego uśmiech . teraz on umocnił ja  w tym uczuciu .  przytulił ją.... terrorkaxxcs

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

cz3. zmieszała się. uśmiechnęła sie do niego . -masz.. masz . masz.. -zaczął się jąkać . - mam co .? -dopytywała. -masz piękne oczy . i usmiech . -dziękuję. -odparła zmieszana. czuła ,że cała się rumieni. nagle poczuła jego dłoń na swojej głowie. chwycił jej frotkę . szybkim i delikatnym ruchem rozpuścił jej włosy . niesforny kucyk zamienił się w piękne ,błyszczące fale. był zaskoczony. ,,chłopczyca" tak na prawdę była piękną dziewczyną. - dlaczego skrywasz swoje piekno pod tą czapką. ? -zapytał . -nie skrywam. po prostu nie mam komu go pokazywać. słońce zaczęło zachodzić. -wracamy .? zapytała i wstała z miejsca.. nagle chwycił ją za rękę i przyciagnął do siebie. poczuła na swojej szyi jego usta. ,,co ja robię.? " myślał ,, miałem ją w sobie rozkochać tymczasem to ja zakochałem się w niej. " zaczęli sie całować. ona czuła ,że się zakochała. pokochała nie od pierwszego pocałunku . pokochała go za jego uśmiech . teraz on umocnił ja w tym uczuciu . przytulił ją....[terrorkaxxcs]

cz2.  wiesz  gdzie mieszkam  ?  zapytała z ciekawością.   tak. widziałem kiedyś z kumplami jak wracałaś ze sklepu .  aa . to ok.  to do zobaczenia.   odpowiedział i usmiechnął się lekko . od razu poleciał do kumpla.   i co niedowiarku.?   no ok. teraz stary zaczynasz chodzić z chłopem . pozdro.   zaśmiał się szyderczo i uciekł na lekcję. dochodziła godzina 18.00 . usłyszała dzwonek do drzwi . otworzyła.  stał przed nią wysoki blondyn o niebieskich oczach . uśmiech jego zwalił ją z nóg. poczuła motyle w brzuchu .   nie tylko nie to ... nie mogę się zakochać . to nie dla mnie   powtarzała sobie w głowie.   to co .? idziemy ?   pewnie. szli dróżką. nagle chwycił ja za rękę i skręcili na pobliską łąkę. usiedli na wielkim pniu . milczeli . on patrzył na nią  a ona miała nisko spuszczoną głowę i wpatrywała się w ziemie. nagle on uczynił mały gest . uniósł jej brodę  ściągnął z głowy jej kaszkietówke . pod jej daszkiem kryły się piękne  wielkie brązowe oczy . . .  terrorkaxxcs

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

cz2. -wiesz ,gdzie mieszkam ,? -zapytała z ciekawością. - tak. widziałem kiedyś z kumplami jak wracałaś ze sklepu . -aa . to ok. -to do zobaczenia. - odpowiedział i usmiechnął się lekko . od razu poleciał do kumpla. - i co niedowiarku.? - no ok. teraz stary zaczynasz chodzić z chłopem . pozdro., -zaśmiał się szyderczo i uciekł na lekcję. dochodziła godzina 18.00 . usłyszała dzwonek do drzwi . otworzyła. stał przed nią wysoki blondyn o niebieskich oczach . uśmiech jego zwalił ją z nóg. poczuła motyle w brzuchu . ,,nie tylko nie to ... nie mogę się zakochać . to nie dla mnie" -powtarzała sobie w głowie. - to co .? idziemy ? - pewnie. szli dróżką. nagle chwycił ja za rękę i skręcili na pobliską łąkę. usiedli na wielkim pniu . milczeli . on patrzył na nią ,a ona miała nisko spuszczoną głowę i wpatrywała się w ziemie. nagle on uczynił mały gest . uniósł jej brodę ,ściągnął z głowy jej kaszkietówke . pod jej daszkiem kryły się piękne ,wielkie,brązowe oczy . . . [terrorkaxxcs]

cz1.   założę sie  że nigdy byś z nia nie chodził.  powiedział jeden z jego kumpli.  zakład  że będę z nia. ? przez miesiąc .  zakład. ale przecież stary . twoja reputacja. ty tu jesteś najładniejszy w szkole. laski za tobą szaleją. a ona... taka z poza marginesu . taka dresiara  no  no  chłopczyca no .  to co . udowodnię ci  że nie boje sie wyzwań.   to ok. umowa stoi .  podali sobie ręce i Kamil podszedł w stronę tzw  chłopczycy. :  była to wysoka brunetka. siedziała w kaszkietówce  która zakrywała niemal całą jej twarz. miała na sobie czerwoną bokserkę i szare dresy z wysokimi trampkami . włosy związane w kucyk .  hej.  odezwał się  jestem kamil a ty.?  emilia. ...  ładne imię. dasz się może zaprosić na spacer .?  zamyśliła się. nie wiedziała dlaczego taki szkolny przystojniak podszedł właśnie do niej. cała szkoła przyglądała sie tej akcji  a ukryty za rogiem kolega lekko sie uśmiechał do kumpla.  no okej.    wydukała w końcu    fajnie. wpadne po ciebie o 18.00 . ..  terrorkaxxcs

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

cz1. -założę sie ,że nigdy byś z nia nie chodził. -powiedział jeden z jego kumpli. -zakład ,że będę z nia. ? przez miesiąc . -zakład. ale przecież stary . twoja reputacja. ty tu jesteś najładniejszy w szkole. laski za tobą szaleją. a ona... taka z poza marginesu . taka dresiara ,no ,no chłopczyca no . -to co . udowodnię ci ,że nie boje sie wyzwań. - to ok. umowa stoi . -podali sobie ręce i Kamil podszedł w stronę tzw,,chłopczycy. :" była to wysoka brunetka. siedziała w kaszkietówce ,która zakrywała niemal całą jej twarz. miała na sobie czerwoną bokserkę i szare dresy z wysokimi trampkami . włosy związane w kucyk . -hej. -odezwał się -jestem kamil a ty.? -emilia. ... -ładne imię. dasz się może zaprosić na spacer .? -zamyśliła się. nie wiedziała dlaczego taki szkolny przystojniak podszedł właśnie do niej. cała szkoła przyglądała sie tej akcji ,a ukryty za rogiem kolega lekko sie uśmiechał do kumpla. -no okej. - wydukała w końcu , -fajnie. wpadne po ciebie o 18.00 . .. [terrorkaxxcs]

zawsze z niecierpliwością czekała na spotkanie z nim.

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

zawsze z niecierpliwością czekała na spotkanie z nim.

pocałowała go . przytuliła mocno do siebie. łzy zaczęły spływać jej po policzkach .  skarbie. dlaczego  płaczesz.?  zapytał .  ze szczęścia. tak bardzo cię kocham.  odpowiedziała. wtedy przytulił ją mocno do siebie i dodał .   zawsze będę przy tobie.

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

pocałowała go . przytuliła mocno do siebie. łzy zaczęły spływać jej po policzkach . -skarbie. dlaczego płaczesz.? -zapytał . -ze szczęścia. tak bardzo cię kocham. -odpowiedziała. wtedy przytulił ją mocno do siebie i dodał . - zawsze będę przy tobie.

możesz przynieść mi wschód słońca.możesz wnieść słońce do mojego zycia.  inna

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

możesz przynieść mi wschód słońca.możesz wnieść słońce do mojego zycia. [inna]

Czasami odchodzisz stąd  Milion mil stąd  Czasami nie wiesz dokąd  Nie przejmuj się: Będę tam inna

terrorkaxxcs dodano: 4 luty 2012

Czasami odchodzisz stąd Milion mil stąd Czasami nie wiesz dokąd Nie przejmuj się: Będę tam[inna]

chłonę cię każdym spojrzeniem .

terrorkaxxcs dodano: 3 luty 2012

chłonę cię każdym spojrzeniem .

cz3.  założył na jej zmarznięte ramiona. nagle zatrzymał się i usiadł na skraju drogi . chwyciła go za dłoń i chciała podnieść lecz on przyciągnął ją do siebie  przytulił i powiedział    kocham cię. przepraszam za wszystko . spróbujmy. nie mogę bez ciebie żyć.   .zamkneła oczy ze szczęścia . wybaczyła wszystko . wybaczyła bo kochała. są już razem ze sobą 7 miescięcy i nie widzą świata po za sobą. mają wspólne plany na przyszłość. są ludzie  którzy chcą ich rozdzielić . lecz ich miłość jest tak silna że wytrzymują każdą burze i są szczęśliwi razem.  terrorkaxxcs

terrorkaxxcs dodano: 3 luty 2012

cz3. założył na jej zmarznięte ramiona. nagle zatrzymał się i usiadł na skraju drogi . chwyciła go za dłoń i chciała podnieść,lecz on przyciągnął ją do siebie ,przytulił i powiedział ,, kocham cię. przepraszam za wszystko . spróbujmy. nie mogę bez ciebie żyć. " .zamkneła oczy ze szczęścia . wybaczyła wszystko . wybaczyła bo kochała. są już razem ze sobą 7 miescięcy i nie widzą świata po za sobą. mają wspólne plany na przyszłość. są ludzie ,którzy chcą ich rozdzielić . lecz ich miłość jest tak silna,że wytrzymują każdą burze i są szczęśliwi razem. [terrorkaxxcs]

cz2..  ..ułóż sobie życie z kimś innym . nie przeszkadzam ci więcej . przepraszam  że pojawiłam sie w twoim życiu  i sprawiłam ci tyle problemów.  odwróciła sie i odeszła. usunęła jego numer. telefonu.  gg. zaczęły się wakacje.  wyjechała do babci . chciała uciec od tych miejsc  które wciąż przypominały jej o nim. pewnej nocy dostała smsa   śpisz.?   niestety nie miała tego numeru  odpisała   nie . a ty kim jesteś.?     to ja.     przeciez dałam ci spokój  idź spać.    nie zasnę. bo wciąż o tobie myśle. odkąd wyprowadziłas się z mojego życia  świat stracil swoje barwy . juz nic nie jest takie jak przedtem. chciałem zapytać czy będziesz na tej imprezie u nas.    bedę    i ze łzami w oczach położyła się do łóżka.nie zapomniała o nim . kochała go nadal tak mocno. wróciła do domu . przyszedł dzień tej imprezy . gdy doszła na miejsce  zobaczyła jego siedzącego na ławce. podszedł do niej. usiedli . rozmawiali  jak gdyby nigdy nic. wieczorem  zdjął swoją koszulkę... terrorkaxxcs

terrorkaxxcs dodano: 3 luty 2012

cz2.. ..ułóż sobie życie z kimś innym . nie przeszkadzam ci więcej . przepraszam ,że pojawiłam sie w twoim życiu i sprawiłam ci tyle problemów. -odwróciła sie i odeszła. usunęła jego numer. telefonu. gg. zaczęły się wakacje. wyjechała do babci . chciała uciec od tych miejsc ,które wciąż przypominały jej o nim. pewnej nocy dostała smsa ,,śpisz.? " niestety nie miała tego numeru ,odpisała ,,nie . a ty kim jesteś.? " ,,to ja. " ,,przeciez dałam ci spokój ,idź spać." ,,nie zasnę. bo wciąż o tobie myśle. odkąd wyprowadziłas się z mojego życia ,świat stracil swoje barwy . juz nic nie jest takie jak przedtem. chciałem zapytać czy będziesz na tej imprezie u nas." ,,bedę " i ze łzami w oczach położyła się do łóżka.nie zapomniała o nim . kochała go nadal tak mocno. wróciła do domu . przyszedł dzień tej imprezy . gdy doszła na miejsce ,zobaczyła jego siedzącego na ławce. podszedł do niej. usiedli . rozmawiali ,jak gdyby nigdy nic. wieczorem, zdjął swoją koszulkę...[terrorkaxxcs]

cz.1 kochała go . pokochała  gdy tylko poznała. dla niego była w stanie zrobić wszystko . pisanie z nim  na gg dawało jej tyle radosci co dziecku lizak. napisała mu raz po trzech miesiącach  że kocha.  że kocha właśnie jego . nic z tego   odpisał . miał już kogoś na oku . ją traktował jak koleżanke  z którą może pośmiać. która nie obrazi się za byle co .  jesteś wyjątkowa . nigdy nie spotkałem takiej dziewczyny jak ty. ale nie teraz.  może kiedyś   dodał . uciekła z gg. płakała w poduszkę. pióra chłonęły jej łzy . płakała każdej nocy przez jeszcze dobre 3 miesiące. pewnego dnia  gdy były zawody na stadionie wybrała się tam . natknęła się na niego . zaczęli patrzeć sobie w oczy .  ii co dalej .? co z nami  ?   nie ma nas. może kiedyś.  kiedyś. ? ale ja cię kocham . to nic dla ciebie nie znaczy.?  zapytała ze łzami w oczach i uciekła. pobiegła do domu . przed północą dostała smsa.    wyjdź na rynek   . wyszła. stał on. powiedziała tylko   daję ci spokój ......  terrorkaxxcs

terrorkaxxcs dodano: 3 luty 2012

cz.1 kochała go . pokochała ,gdy tylko poznała. dla niego była w stanie zrobić wszystko . pisanie z nim na gg dawało jej tyle radosci co dziecku lizak. napisała mu raz po trzech miesiącach ,że kocha. że kocha właśnie jego . nic z tego - odpisał . miał już kogoś na oku . ją traktował jak koleżanke ,z którą może pośmiać. która nie obrazi się za byle co . -jesteś wyjątkowa . nigdy nie spotkałem takiej dziewczyny jak ty. ale nie teraz., może kiedyś - dodał . uciekła z gg. płakała w poduszkę. pióra chłonęły jej łzy . płakała każdej nocy przez jeszcze dobre 3 miesiące. pewnego dnia ,gdy były zawody na stadionie wybrała się tam . natknęła się na niego . zaczęli patrzeć sobie w oczy . -ii co dalej .? co z nami ,? - nie ma nas. może kiedyś. -kiedyś. ? ale ja cię kocham . to nic dla ciebie nie znaczy.? -zapytała ze łzami w oczach i uciekła. pobiegła do domu . przed północą dostała smsa. ,, wyjdź na rynek " . wyszła. stał on. powiedziała tylko -daję ci spokój ...... [terrorkaxxcs]

nie złość się   bo złość piękności szkodzi   a Ty nie szczególnie masz czym szastać .

terrorkaxxcs dodano: 3 luty 2012

nie złość się , bo złość piękności szkodzi , a Ty nie szczególnie masz czym szastać .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć