 |
wytłumacz mi kim jesteś . spójrz na siebie . kim się stałeś ? co zrobiłeś z osobą , na której niewyobrażalnie mi zależało ? chyba umarła . zginęła . nie przetrwała próby czasu . zamordowałeś go . zamordowałeś chłopaka , którego kochałam . tak , kochałam . jak mogłeś to zniszczyć ? wytłumacz mi , kurwa błagam , bo nie potrafię tego zrozumieć .
|
|
 |
a kiedy nie miałam już nawet siły by przetrzeć łzy, które spływały co chwilę po policzkach, on przytulał i mówił, że nie warto przejmować się czymś co nie jest najważniejsze w moim życiu. dzięki Niemu, coraz bardziej przekonuję się, że jednak nie powinnam psuć sobie każdej nocy przez głębokie przemyślenia i tracić na to wszystko masę chusteczek.
|
|
 |
bo czasem trzeba się uśmiechnąć . tak mimo wszystko spróbować na nowo . przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i nie spełnionych marzeń . dać z siebie wszystko . dla siebie i dla tych którzy naszego uśmiechu są warci .
|
|
 |
Nie mówię tobie co masz robić, ale zastanów się nad sobą, zanim uczynisz komuś krzywdę. Jak łatwo mówić coś o innych, jak łatwo pluć komuś w twarz, jak łatwo głupio i uparcie wmawiać komuś swoje racje.
|
|
 |
bo z jednej strony , cholernie za Tobą tęsknię . tęsknię , za tymi wszystkimi rozmowami , po kilka godzin . tymi chwilami , gdzie potrafiłam śmiać się do łez . tylko Ty potrafiłeś mnie pocieszyć , gdy byłam smutna . ale z drugiej strony , cholerny ból sprawia mi myśl , że między Nami będzie tylko ` przyjaźń ` . ja bym chciała czegoś więcej . czegoś , co nazywa się` miłością ` .
|
|
 |
Szkoda, że przed poznaniem Ciebie, nie spotkałam takiego Huberta Urbańskiego, który milion razy by się mnie spytał, czy jestem na pewno, definitywnie, w 100% pewna, że chcę Cię poznać. Odechciałoby mi się na samym początku.
|
|
 |
Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać się do twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech... wyszeptałeś mi do ucha " To ja tu się muszę starać, kochanie ".
|
|
 |
Dzień i noc: przeciwieństwa, które nie mogą bez siebie istnieć, jedno zawiera w sobie to czego nie posiada drugie. To dlatego idealna miłość może być porównywana do tych dwóch zjawisk. najbardziej kochają ludzie którzy nawzajem się uzupełniają.
|
|
 |
Nieważne, co mówią inni. Pieprz to. Ludzie zawsze gadają, szczególnie Ci, którzy nie mają odwagi żyć tak jak Ty. Pierdol zdanie społeczeństwa. To Ty masz patrzeć w lustro i widzieć tego kim jesteś, a nie marionetkę uszytą z ludzkich upodobań.
|
|
 |
tu nie liczą się rzeczy, które różnią, bądź każdego dnia dzielą, liczy się to maleńkie, a zarazem wspólne szczęście, wywołane jedynie Jego obecnością, tą ogólną w życiu. kalkulacja uczuć, to, że czasem myśl o Nim, o tym co robi czy jak się czuje, jest znacznie ważniejsza, nawet od tych tak chwilowo nierównomiernych, uderzeń własnego serca
|
|
 |
Z każdym słowem prostowała się coraz bardziej, w jej oczach pojawił się błysk. Na przemian to zaciskała, to rozluźniała dłonie, uporczywie patrząc w Jego oczy.
|
|
 |
Prawdziwy facet po spieprzeniu sprawy powie: Przepraszam, zjebałem.. I jeśli naprawdę będzie mu na Tobie zależało, to postara się wszystko naprawić. Za wszelką cenę.
|
|
|
|