 |
` Codziennie pracujemy na definicję samych siebie. `
|
|
 |
` być sobą to znaczy iść własną drogą , naprzeciw krytyce innych ludzi . zaakceptować swoją inność , a zarazem wyjątkowość . `
|
|
 |
` są ludzie, dla których niedawno zrobiłabym wszystko, a teraz nie zrobiłabym nic. `
|
|
 |
ostatnio nawet czasu brak, żeby złapać oddech.
|
|
 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno. i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć
|
|
 |
I BEDZIE GIT I OKEJ I ZNÓW POWRÓCI USMIECH
|
|
 |
ja nie mam serca, chyba, że je kupię w mięsnym
|
|
 |
|
w którymś momencie musiałam zaakceptować, że należy zmienić płytę, że już dawno na ekranie pojawiły się napisy i wygasła nawet końcowa muzyka. nie miało znaczenia, iż ten film, ta część, był moim ulubionym. ten rozdział życia - truskawki w bitej śmietanie, od której później kleiła się pościel, rozgrzany asfalt, litry gorącego kakao obalone przy wieczornych kminach na tarasie oblanym zachodem słońca i On - się skończył.
|
|
 |
po tych wszystkich samotnych nocach, bolesnych przemyśleniach, po moim `tęsknie`, na które nie odpisywał, trudnych rozmowach, nieodbieraniu telefonów, po tych wszystkich dniach bez niego, kiedy tak bardzo go potrzebowałam, po tych kłótniach, milczeniu, po wieczorach pełnych lęku, po tym jak zranił zimnymi słowami – wrócił. dał całusa, uśmiechnął się. zrobił herbatę. zasypał mnie toną słów. przytulił. a najważniejsze, że kocha i powiedział, że już zawsze będzie ze mną, a nie obok. i może głupia jestem, że wierzę, ale kocham go jak nikogo innego na świecie.
|
|
 |
' zamknij ryj, dziwko ', 'pocałuj mnie w dupę', 'pierdol się pasztecie', ' goń się, szmato', 'Ty mała ździro, morda' - tak, to znacznie lepsze niż 'buziaczek przyjaciółeczko', słodkie minki i jakże cudowne dogadywanie się. / veriolla
|
|
|
|