 |
|
Choć na ogół jest dobrze, zdarzają się gorsze dni. Zdarza się, że z błahych powodów łzy cisną się do oczu, by cicho spłynąć po policzku. Ot, tak po prostu. Ale ja już na to nie pozwalam. Zatrzymuję je. Nie daję się. Podnoszę głowę do góry i idę dalej. Musi być naprawdę źle, bym dała się im złamać. Jestem silniejsza. / thedream
|
|
 |
|
W jednym ręku zwalający z nóg kieliszek czystej, w drugim zaś ukajający zmysły papieros, a wokół mnie garstka tych najbliższych. To jedyny sposób, by o Tobie zapomnieć. Wiem, że potrafię. Wiem, że dam radę funkcjonować bez Ciebie. Daj mi tylko odrobinę czasu, a pewnego dnia mijając Cię na ulicy przejdę obojętne. Daje Ci słowo, że nie ujrzysz mnie ani zapłakanej, ani smutnej. Wyleczę się z Twojego nałogu kochane, obiecuję. /lajfisbrutal
|
|
 |
Nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści. Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści. Nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca
|
|
 |
|
"Dalej cicho wierzysz, że kiedyś podejdzie, powie krótkie cześć, że zaczniecie poznawać się od nowa. I tak w kółko, aż zrozumie, że to właśnie wam jest to pisane."
|
|
 |
|
Wiesz, kiedyś lekiem na smutek był mecz siatkówki. Podziwiałam każdego zawodnika, jak wytrwale walczą, dążą do celu, nie poddają się. Wyciągają wnioski z popełnionych błędów, próbują je poprawić i na następnym meczu starają się zmienić sposób walki. Nadal ich podziwiałam. Właśnie oglądam ważny mecz polaków, patrzę jak walczą o punkty, aby wyjść z grupy. Zazdroszczę im, że maja taki hard ducha. Dzisiaj zamiast poprawienia humoru, jak to było dotychczas, jeszcze bardziej mnie dołuje. Nie umiem już tak walczyć jak oni, straciłam wiarę, zbyt szybko się poddaję. Zastanawia mnie, kiedy tak bardzo się zmieniłam, co się ze mną stało. Teraz nie wystarczy mi tylko mecz, uśmiech Bartosza Kurka po udanej akcji, dzisiaj do pełnego szczęścia potrzebuję drinka, paczkę papierosów. Nie napiszę, że Ciebie. Przecież i tak nie przyjdziesz.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że moje plecy to jakaś jebana tarcza - bo skoro wbiłeś mi już jeden nóż w plecy, to po co wpierdalasz kolejne? / veriolla.
|
|
 |
Czemu nasze problemy nie mogą rozwiązywać się tak szybko jak w tych jebanych programach telewizyjnych.../ ChocolateRose
|
|
|
|