głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slodkaidiotka

Zapytałeś mnie o czym śniłam zeszłej nocy. Bez chwili zastanowienia odpowiedziałam  że nie pamiętam  że chyba o niczym. Przecież nie mogłam przyznać się  że całą noc to Ty grałeś główną rolę w moich snach.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2012

Zapytałeś mnie o czym śniłam zeszłej nocy. Bez chwili zastanowienia odpowiedziałam, że nie pamiętam, że chyba o niczym. Przecież nie mogłam przyznać się, że całą noc to Ty grałeś główną rolę w moich snach. / napisana

Kilogramy wspomnień  które kształtują Twoją osobowość.    napisana

napisana dodano: 2 marca 2012

Kilogramy wspomnień, które kształtują Twoją osobowość. / napisana

Czasem udaję  że jest wszystko dobrze  by uniknąć niepotrzebnych pytań zadawanych przez ludzi z mojego otoczenia.    napisana

napisana dodano: 1 marca 2012

Czasem udaję, że jest wszystko dobrze, by uniknąć niepotrzebnych pytań zadawanych przez ludzi z mojego otoczenia. / napisana

Nie chcesz mnie   rozumiem. Dlaczego więc nie odpuścisz sobie mnie tak konkretnie? Po co wracać do tego  co było i ranić się?    napisana

napisana dodano: 1 marca 2012

Nie chcesz mnie - rozumiem. Dlaczego więc nie odpuścisz sobie mnie tak konkretnie? Po co wracać do tego, co było i ranić się? / napisana

Coraz więcej spraw zaczyna mnie przytłaczać. Razem z moim życiem emocjonalnym. Wszystko się spieprzyło.    napisana

napisana dodano: 29 luty 2012

Coraz więcej spraw zaczyna mnie przytłaczać. Razem z moim życiem emocjonalnym. Wszystko się spieprzyło. / napisana

Niedojrzałość biła od niego na kilometr  jednak ja naiwna miałam nadzieję  że jest on inny niż wszyscy.    napisana

napisana dodano: 29 luty 2012

Niedojrzałość biła od niego na kilometr, jednak ja naiwna miałam nadzieję, że jest on inny niż wszyscy. / napisana

Tak cudownie się czułam w jego objęciach. Miałam wrażenie  że jest on tym  którego teraz potrzebuję.    napisana

napisana dodano: 29 luty 2012

Tak cudownie się czułam w jego objęciach. Miałam wrażenie, że jest on tym, którego teraz potrzebuję. / napisana

Dobre wspomnienia walczą z tymi przykrymi. Nie wiem  które są lepsze. Każde po trochu ranią. Każde wywołują łzy na mojej twarzy.    napisana

napisana dodano: 29 luty 2012

Dobre wspomnienia walczą z tymi przykrymi. Nie wiem, które są lepsze. Każde po trochu ranią. Każde wywołują łzy na mojej twarzy. / napisana

Zbyt wiele różnych myśli plącze mi się w głowie. Potrzebuję spokoju  odpoczynku  odreagowania. Potrzebuję azylu.    napisana

napisana dodano: 29 luty 2012

Zbyt wiele różnych myśli plącze mi się w głowie. Potrzebuję spokoju, odpoczynku, odreagowania. Potrzebuję azylu. / napisana

Widząc go z dala w szkole  napawam się jego widokiem do póki nie przyłapie mnie na wgapianiu się. Gdy podchodzi bliżej udaję  że go nie ma  że jest przypadkowym chłopakiem z mojej szkoły. Przecież on sam tego chciał  sam wybrał dla nas taki los.    napisana

napisana dodano: 28 luty 2012

Widząc go z dala w szkole, napawam się jego widokiem do póki nie przyłapie mnie na wgapianiu się. Gdy podchodzi bliżej udaję, że go nie ma, że jest przypadkowym chłopakiem z mojej szkoły. Przecież on sam tego chciał, sam wybrał dla nas taki los. / napisana

Chciałabym odejść  ale wspomnienia zbyt mocno mnie trzymają.    napisana

napisana dodano: 28 luty 2012

Chciałabym odejść, ale wspomnienia zbyt mocno mnie trzymają. / napisana

Widuję go niemal codziennie. Mijamy się na szkolnym korytarzu spuszczając bądź odwracając głowę w przeciwną stronę. Unikamy spojrzenia w swoje oczy. Zaczynamy zachowywać się jak gdyby dwójka obcych sobie ludzi  a przecież tak nie jest. Przecież znamy się dobrze  przecież coś nas łączyło. Tyle rozmów  tyle spojrzeń  uśmiechów. Przecież nie wmówi mi  że to był tylko sen  bo nie był. To działo się naprawdę  to trwało kilka miesięcy. Naprawdę ciężko mi udawać taką obojętność i przyjmować obojętność z jego strony.    napisana

napisana dodano: 28 luty 2012

Widuję go niemal codziennie. Mijamy się na szkolnym korytarzu spuszczając bądź odwracając głowę w przeciwną stronę. Unikamy spojrzenia w swoje oczy. Zaczynamy zachowywać się jak gdyby dwójka obcych sobie ludzi, a przecież tak nie jest. Przecież znamy się dobrze, przecież coś nas łączyło. Tyle rozmów, tyle spojrzeń, uśmiechów. Przecież nie wmówi mi, że to był tylko sen, bo nie był. To działo się naprawdę, to trwało kilka miesięcy. Naprawdę ciężko mi udawać taką obojętność i przyjmować obojętność z jego strony. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć