 |
|
Pierdol co ma wzięcie, rób co w środku czujesz,
Nikt tu ręki ci nie poda jeśli sam się nie szanujesz!
|
|
 |
|
"Jak inżynier budowy,chce stawiać nowe bloki, Ale co to warte,jak zburzyłem całe wioski, Popaliłem mosty,swoją walką ze światem, Uparty jak osioł,i zacięty charakter."
|
|
 |
|
i nie szukam zrozumienia jeśli czegoś nie pojmujesz,
o to co bliskie dbam, reszty nie potrzebuję!
|
|
 |
|
Często od życia kop bywa bezcenny,
Byś mógł podjąć trop, na nowo wiedząc co ważne
Świat jest pełen hipokryzji, lecz też gdzieś ma swą prawdę,
Lecz też gdzieś ma swój sens każdy kolejny słońca wschód!
|
|
 |
|
Jakże mi się poszczęściło, że mam coś, co czyni pożegnania tak trudnymi.
|
|
 |
|
Trochę życzliwości i troski o ludzi wokół potrafi zmienić bardzo dużo.
|
|
 |
|
Nie możesz siedzieć w swojej leśnej norze przez cały czas i czekać, aż inni przyjdą do ciebie. Czasem warto samemu do nich podejść.
|
|
 |
|
nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz, prawda? to dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa, też za tym tęsknię. / veriolla
|
|
 |
|
nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla
|
|
 |
|
Czy chociaż raz pomyślałeś jak się czuję, gdy obiecujesz mi, że tym razem damy radę? Czy pomyślałeś, że mogę w to uwierzyć, a później czuję się jakby ktoś wbił mi nóż w serce? Czy zastanawiałeś się co czuję, gdy kolejny raz mówisz, że mnie kochasz? Za każdym razem muszę składać do kupy swoją poranioną duszę. Nie umiem podnieść się po Twoim "Kocham Cię", które po chwili przestaje dla Ciebie coś znaczyć. Czy naprawdę ktoś, kto kocha tak bardzo rani drugą osobę, że jej cierpienie jest dla niego radością? Nie sądzę, ale może Ty inaczej rozumiesz uczucia./Lizzie
|
|
 |
|
Może niektórzy ludzie pojawiają się po to, by wyleczyć nas z innych ludzi.
|
|
 |
|
Po prostu się w tym gubię. Jednego dnia jestem twoją księżniczka, najważniejszą i podobno niezastąpioną. Opowiadasz wtedy jak bardzo Ci zależy i, ile jesteś w stanie dla nas poświecić. Mówisz o naszej wspólnej przyszłości dając mi nadzieje, że ona rzeczywiście będzie miała miejsce chodź wiesz, że już tak wiele razy zwątpiłam. Jednak zaraz po tym zadajesz mi kolejny cios po, którym, ledwo daję radę się podnieść. Ranisz mnie słowami, tą pieprzoną obojętnością, z którą nie potrafię dłużej walczyć. Więc zdecyduj się czego tak na prawdę chcesz, ponieważ ja już dłużej nie chcę tak żyć ~ smokingkilss.
|
|
|
|