 |
|
przypominają mi się różne sytuacje związane z Tobą, wyobrażam sobie naszą przyszłość i wtedy do oczu napływają mi łzy.
|
|
|
|
teraz zastanawiam się jedynie nad tym, czy to tylko honor czy naprawdę mnie nie kochasz?
|
|
|
|
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej"..
|
|
|
|
potrzebuję naszych rozmów, to wszystko.
|
|
|
|
potrzebuję cię , tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz?
|
|
|
|
po tych wszystkich nieprzespanych nocach, dochodzę do wniosku, że nigdy nie będę w stanie permanentnie wyeksmitować Cię z mojego serca.
|
|
|
|
siedziała przed głupim monitorem wpatrując się w jego zdjęcie, a myśl miała jedną - "kiedyś należał do mnie".
|
|
|
|
nie zostawiłam Cię. po prostu nie dałeś mi powodu abym została.
|
|
|
|
poradzę sobie, tylko jeszcze nie teraz.
|
|
|
|
jestem ciekawa co byś zrobił , gdybym Ci powiedziała ile dla mnie znaczysz , ile prze Ciebie płakałam , ile razy musiałam powstrzymać łzy przy znajomych.
|
|
|
|
potrafisz przejść obok mnie obojętnie? bez wspomnienia dawnych chwil, które nas łączyły?
|
|
|
|
-Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
|
|
|
|
Dodaj komentarz
