 |
, chociaz chciala bym bys tutaj byl teraz ze mna m bys jak zawsze przykrywal mnie kocem gdy siedze na balkonie i pale papierosa, bys kazal mi zakladac okulary do czytania ksiazki , i slodko pytal czy nie chce cos zjesc, czy czegos nie potrzebuje - tak chciala bym ciebie wlasnie takiego jak kiedys . nie tego z dzis ktory dzwoni , i przyjezdza gdy wypije za duzo , lub nie ma gdzie spac. jezeli masz wrocic to na stale , nie chce chwilowego martwego ciebie ,
|
|
 |
mozesz przepraszac tysiace razy przychodzic z kwiatami i mowic ze to nigdy sie nie powtorzy , ja moge ce przyjmowac. , i mozemy zyc dalej razem . - ale po co ? jaki ma sens takie zycie gdy wiemy, ze minie tydzien a ty znowu bedziesz tym facetem ktory zapomni ze ktos czeka na niego w domu , bo bedzie zagladal w kieliszek .
|
|
 |
nagle opuszkami palcow , odnajdujemy sie w jeden z chwil , ktora miala juz nigdy nie nastac , w glowie mam tysiace mysli , -dlaczego?,- po co ? . ale wiem ze nie warto szukac odpowiedzi na te pytania . ta chwila zaraz minie - jak kiedys cale nasze zycie.
|
|
 |
' bywało, że nie miałam co włożyć do garnka, ale miałam za co zaćpać i głód jakoś tam spadł.
|
|
 |
Nienawidzę gdy ktoś wypomina mi błędy, które sam popełnia.
|
|
 |
Są osoby dla których będę się uśmiechać mimo łez w oczach.
|
|
 |
oddałabym praktycznie wszystko, żeby poświęcał mi tyle uwagi co teraz, żeby z taką samą częstotliwością mówił do mnie, koncentrował się na mojej osobie, poświęcał spojrzenia. oddałabym większość tych ważnych dla mnie rzeczy - WTEDY, nie teraz.
|
|
 |
mimo, że ten świat ma multum wad, niekiedy marzenia się spełniają../takczynie
|
|
 |
czasem wystarczy tak niewiele, by poczuć, że ma się wszystko./takczynie
|
|
 |
Ludzie są straszni, nie mów nie, przecież znasz ich.
|
|
 |
Wszystko to co pieprzyłeś za naszymi plecami każdą rację wypada poprzeć argumentami.
|
|
|
|