głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika skejtter

Mam nadzieję że kiedyś pomoc Owsiaka z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dotrze do mojego serca mojej zrytej bani i tych problemów których nie jestem w stanie sama przezwyciężyć .   burdeel

burdeel dodano: 7 stycznia 2012

Mam nadzieję,że kiedyś pomoc Owsiaka z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dotrze do mojego serca,mojej zrytej bani,i tych problemów których nie jestem w stanie sama przezwyciężyć . / burdeel

nie.nie byłeś pierwszy ale pragnęłabym byś był tym ostatnim tym który będzie ojcem mych dzieci tym o którym dla dzieci będe w stanie powiedzieć 'tak właśnie poznałam waszego tatę '   tym którego będe kochała codziennie na nowo .   burdeel .

burdeel dodano: 7 stycznia 2012

nie.nie byłeś pierwszy ale pragnęłabym byś był tym ostatnim,tym,który będzie ojcem mych dzieci,tym o którym dla dzieci będe w stanie powiedzieć 'tak właśnie poznałam waszego tatę ' , tym którego będe kochała codziennie na nowo . / burdeel .

pamiętam tamto zimowe popołudnie  kiedy podając mu dłoń przedstawiłam się i z uśmiechem na twarzy odeszłam na bok  widziałam kątem oka jak patrzy  jak swoim spojrzeniem próbuje jakby przywołać do siebie. po chwili z papierosem w ręku stał już obok  odważając się złamać barierę nieznania się każdym swoim słowem powodował uśmiech  chociaż przecież tak naprawdę znaliśmy się parę godzin  czułam  że jest coś  tak wspólnego  co łączy każdą z dusz. kilka miesięcy później  to z jego uśmiechem przy swoich ustach budziłam się każdego dnia  z jego cichym szeptem w głośnikach telefonu zasypiałam. to właśnie On  nawet ten minimalny ból usiłował dzielić na pół  przy okazji biorąc w ręce odpowiedzialność za moje życie  nigdy nie pocieszał słowami  zawsze doskonale wiedział  że są nieistotne  tutaj wręcz nieważne  wystarczał jeden ruch. przyciągał do siebie i przytulając  likwidował strach przeszywający źrenice  momentami czując jego bicie serca przy swoim  ożywiał wszystko od wewnątrz.   endoftime

endoftime dodano: 7 stycznia 2012

pamiętam tamto zimowe popołudnie, kiedy podając mu dłoń przedstawiłam się i z uśmiechem na twarzy odeszłam na bok, widziałam kątem oka jak patrzy, jak swoim spojrzeniem próbuje jakby przywołać do siebie. po chwili z papierosem w ręku stał już obok, odważając się złamać barierę nieznania się każdym swoim słowem powodował uśmiech, chociaż przecież tak naprawdę znaliśmy się parę godzin, czułam, że jest coś, tak wspólnego, co łączy każdą z dusz. kilka miesięcy później, to z jego uśmiechem przy swoich ustach budziłam się każdego dnia, z jego cichym szeptem w głośnikach telefonu zasypiałam. to właśnie On, nawet ten minimalny ból usiłował dzielić na pół, przy okazji biorąc w ręce odpowiedzialność za moje życie, nigdy nie pocieszał słowami, zawsze doskonale wiedział, że są nieistotne, tutaj wręcz nieważne, wystarczał jeden ruch. przyciągał do siebie i przytulając, likwidował strach przeszywający źrenice, momentami czując jego bicie serca przy swoim, ożywiał wszystko od wewnątrz. / endoftime

Siedzieli na ławce na pkp wtuleni w siebie . było cicho . wiatr nie szumiał   psy nie szczekały . świat nie wydawał jakichkolwiek dźwięków . byli tylko on i ona . razem wpatrzeni w siebie . nie słyszący nic prócz rytmu swoich serc . całował ją po szyi i bawił się jej włosami . ona trzymając ręce pod jego koszulką gładziła go po brzuchu . całowali się namiętnie . tak naprawdę się jeszcze nie znali . byli sobie nie mal obcy   a tak cholernie bliscy . dobrze wiedzieli o tym   że los szykuję im wielką zajebiście piękną miłość .

neesquik dodano: 7 stycznia 2012

Siedzieli na ławce na pkp wtuleni w siebie . było cicho . wiatr nie szumiał , psy nie szczekały . świat nie wydawał jakichkolwiek dźwięków . byli tylko on i ona . razem wpatrzeni w siebie . nie słyszący nic prócz rytmu swoich serc . całował ją po szyi i bawił się jej włosami . ona trzymając ręce pod jego koszulką gładziła go po brzuchu . całowali się namiętnie . tak naprawdę się jeszcze nie znali . byli sobie nie mal obcy , a tak cholernie bliscy . dobrze wiedzieli o tym , że los szykuję im wielką zajebiście piękną miłość .
Autor cytatu: martynaaa.em

Tak  masz rację. Zdepcz  zniszcz  opluj. Przecież to tylko moje uczucie.   neesquik

neesquik dodano: 7 stycznia 2012

Tak, masz rację. Zdepcz, zniszcz, opluj. Przecież to tylko moje uczucie. ~ neesquik

    teksty neesquik dodał komentarz: ; ] do wpisu 7 stycznia 2012
być może zbyt rzadko każde z nas zdaje sobie sprawę z tego co posiada  nie zwracając uwagi na to  że prawdziwe szczęście mamy jakby na wyciągnięcie dłoni  trwając gdzieś obok tak niezauważalnie cierpimy. wciąż żyjąc przeszłością  stąpamy po niepewnym gruncie by dotrwać jutra  własne życie stawiając pod niewielkim znakiem zapytania  ten brak zaufania światu i świadomość  że już jutro może nas tu nie być  dzień w dzień przybija coraz silniej.   endoftime.

endoftime dodano: 6 stycznia 2012

być może zbyt rzadko każde z nas zdaje sobie sprawę z tego co posiada, nie zwracając uwagi na to, że prawdziwe szczęście mamy jakby na wyciągnięcie dłoni, trwając gdzieś obok tak niezauważalnie cierpimy. wciąż żyjąc przeszłością, stąpamy po niepewnym gruncie by dotrwać jutra, własne życie stawiając pod niewielkim znakiem zapytania, ten brak zaufania światu i świadomość, że już jutro może nas tu nie być, dzień w dzień przybija coraz silniej. / endoftime.

O. Dziękuję za +iki     teksty neesquik dodał komentarz: O. Dziękuję za +iki ; * do wpisu 6 stycznia 2012
Tęskniła za czasami  kiedy był przy niej. Kiedy mogła w każdej chwili potrzymać go za rękę  czy pocałować. Chciała żyć normalnie  pogodzić się z tym  że jego już nie ma  że on nie żyje. Każdy wieczór spędzała siedząc na podłodze  płacząc i zastanawiając się  czy kiedykolwiek się z tym wszystkim pogodzi. Myślała o nim  cały czas. Za każdym razem  kiedy się budziła  kiedy patrzyła na pościelone łóżko po jednej stronie  kiedy szła do szkoły  kiedy spotykała się ze znajomymi   tęskniła. Patrzyła na telefon  mając nadzieję  że zadzwoni  przecież zawsze to robił. Ale on nie dzwonił  jego już nie było. Przez cały ten czas sekundy dłużyły się niemiłosiernie. Z każdą minutą brakowało go bardziej. Tamtego dnia straciła wszystko  co kochała. Straciła go  trzymając go za rękę  całując w czoło i mówiąc  kochanie  wyjdziesz z tego .

neesquik dodano: 5 stycznia 2012

Tęskniła za czasami, kiedy był przy niej. Kiedy mogła w każdej chwili potrzymać go za rękę, czy pocałować. Chciała żyć normalnie, pogodzić się z tym, że jego już nie ma, że on nie żyje. Każdy wieczór spędzała siedząc na podłodze, płacząc i zastanawiając się, czy kiedykolwiek się z tym wszystkim pogodzi. Myślała o nim, cały czas. Za każdym razem, kiedy się budziła, kiedy patrzyła na pościelone łóżko po jednej stronie, kiedy szła do szkoły, kiedy spotykała się ze znajomymi - tęskniła. Patrzyła na telefon, mając nadzieję, że zadzwoni, przecież zawsze to robił. Ale on nie dzwonił, jego już nie było. Przez cały ten czas sekundy dłużyły się niemiłosiernie. Z każdą minutą brakowało go bardziej. Tamtego dnia straciła wszystko, co kochała. Straciła go, trzymając go za rękę, całując w czoło i mówiąc "kochanie, wyjdziesz z tego".
Autor cytatu: toksycznyrap

Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie  pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku  jasne blond włoski upięte w słodki koczek  niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze  na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki.   Nie mam  przepraszam.   ocierając łzy  kucnęłam tuż przed nią.   Dlaczego pani płace  coś się stało?   powiedziała cieniuteńkim głosem  owijając moją szyję swoimi rękoma.   Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz  teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy  rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy.   uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko  że i mi samej oczy zaczęły się świecić  przypomniało mi się moje dzieciństwo  ulubione wieczorynki  malinowy budyń na kolację.   On panią na pewno kosia  tak jak kubuś kosia prosiacka.   krzyknęła znikając gdzieś między blokami.

neesquik dodano: 5 stycznia 2012

Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie, pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku, jasne blond włoski upięte w słodki koczek, niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze, na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki. - Nie mam, przepraszam. - ocierając łzy, kucnęłam tuż przed nią. - Dlaczego pani płace, coś się stało? - powiedziała cieniuteńkim głosem, owijając moją szyję swoimi rękoma. - Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz, teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy, rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy. - uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko, że i mi samej oczy zaczęły się świecić, przypomniało mi się moje dzieciństwo, ulubione wieczorynki, malinowy budyń na kolację. - On panią na pewno kosia, tak jak kubuś kosia prosiacka. - krzyknęła znikając gdzieś między blokami.
Autor cytatu: toksycznyrap

śmieszą mnie ludzie   którzy  z czystej zazdrości mówią o mnie takie bzdury   że sie w dyni nie mieści . oprócz tego   zgrywają lepszych ode mnie . zapamiętajcie jedno: zazdrość i ten żałosny styl chamstwa was kiedyś zniszczą . a ja ? dzięki Twojemu upadkowi wciąż będe lepsza .   wszystko.albo.nic

neesquik dodano: 5 stycznia 2012

śmieszą mnie ludzie , którzy z czystej zazdrości mówią o mnie takie bzdury , że sie w dyni nie mieści . oprócz tego , zgrywają lepszych ode mnie . zapamiętajcie jedno: zazdrość i ten żałosny styl chamstwa was kiedyś zniszczą . a ja ? dzięki Twojemu upadkowi wciąż będe lepsza . / wszystko.albo.nic
Autor cytatu: wszystko.albo.nic

Możesz na mnie kurwić   wyzywać od najgorszych   a mnie to jebie. Ci którzy mnie znają wiedzą jaka jestem   a Ci którzy w to wierzą są dla mnie obcy więc chuj im w dupe .

neesquik dodano: 5 stycznia 2012

Możesz na mnie kurwić , wyzywać od najgorszych , a mnie to jebie. Ci którzy mnie znają wiedzą jaka jestem , a Ci którzy w to wierzą są dla mnie obcy więc chuj im w dupe .
Autor cytatu: slonbogiem

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć