 |
|
Proponuję Ci życie u mojego boku, ze wszystkimi jego atrybutami.
|
|
|
|
Ludzie nie mowią Ci kim jesteś.
Ty im to mówisz.
Pamiętaj.
|
|
|
|
Bliscy i oddaleni, jakby stali w lustrze. Bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej. Niektórzy umierają - to znaczy już wiedzą: miłości się nie szuka, jest albo jej nie ma.
|
|
|
|
"Nic nie jest wieczne, stałe, niezmienne.
Inny byłem, a inny będę.
Bo naprawdę wszystko zmianom ulega -
Z tym pogodzić się już trzeba.
Albo szczyt albo gleba.
Nie ma, że boli, nie ma nic pomiędzy.
Jesteś kimś albo śmieciem, to warunek egzystencji.."
|
|
|
|
Dusza wyrywała się bardziej niż ciało.
Uwielbiam takie dni.
Takie noce.
Jeszcze nie mogę się obudzić.
Wolność.
Szczęście.
Pozytywne wibracje.
Kołyszące się biodra.
Rytmicznie pląsające stopy.
Przyśpieszony puls.
Procenty lane strumieniami.
To jest mój żywioł.
Moi ludzie.
Mój czas.
|
|
|
|
Daj mi bucha, flaszkę tequili i pięć minut.. opowiem Ci o swoim życiu.
|
|
|
|
Potrafię zrobić Ci z życia burdel, wiesz ..?
|
|
|
|
Nie bardzo wiem kiedy rodzi się miłość, ale doskonale wiem , kiedy umiera.
|
|
|
|
Jedyny plus to to, że nie można się spóźnić, gdy nikt nie czeka...
|
|
|
|
Za każdym razem kiedy o Tobie myślę rysuje gwiazdkę.. Wiesz ile już mam? Mam już swoje niebo..
|
|
|
|
Mieliśmy pić razem wódkę.. Może dziś ją wypijemy ze sobą? Ja ze sobą i Ty ze sobą. Tak wiesz - osobno, jak już nie raz bywało.
|
|
|
|
Na jakiś czas straciłam wątek.. straciłam też wątki poboczne, scenariusz, ścieżkę dźwiękową, przerwę, torbę z prażoną kukurydzą i napisy końcowe...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
