głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika skarbuss1234

  Dlaczego nie można na zapas Napatrzec się? Nagadać? Nakochać?     :

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

` Dlaczego nie można na zapas Napatrzec się? Nagadać? Nakochać? ; * : >

 dzień  zwykły dzień  sobota  zwykła sobota  Styczeń  zwykły Styczeń. A jednak ! coś w tym dniu  w tym Styczniu  w tej sobocie . działo się niezwykłego . D

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

`dzień, zwykły dzień, sobota, zwykła sobota, Styczeń, zwykły Styczeń. A jednak ! coś w tym dniu ,w tym Styczniu, w tej sobocie . działo się niezwykłego .;D

  z czego składa się miłość ? .   z 2 sylab  6 liter . poza tym z miliona emocji  tysiąca sprzeczności  setek niepewności  a to wszystko tylko pomiędzy dwojgiem ludzi. słowem   nie ogarniesz .

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

- z czego składa się miłość ? . - z 2 sylab, 6 liter . poza tym z miliona emocji, tysiąca sprzeczności, setek niepewności, a to wszystko tylko pomiędzy dwojgiem ludzi. słowem - nie ogarniesz . ^___^

  ..opisz mi się.   Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie.   Uwierzę..   No dobra. Jestem piękną królewną  mieszkam w pałacu  mam swojego księcia i jestem szczęśliwa.   Faaajnie. Serio..bomba. A masz rybki?   Rybki? Nie..   Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie  które znam  które mieszkają naprzeciwko mnie i te  które widuję na przystankach  w sklepie czy kinie są wredne  niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne.   Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie?   A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie..   A skąd Ty możesz to wiedzieć.?   Jestem przystojnym chłopcem  który codziennie..od dawna przygląda się Tobie  obserwuje w co jesteś ubrana  jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku  nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję..   Chwila  moment..dlaczego dziś się do mnie odezwałeś?   ..bo zauważyłem  że jesteś smutna.

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

- ..opisz mi się. - Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie. - Uwierzę.. - No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa. - Faaajnie. Serio..bomba. A masz rybki? - Rybki? Nie.. - Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne. - Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie? - A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie.. - A skąd Ty możesz to wiedzieć.? - Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję.. - Chwila, moment..dlaczego dziś się do mnie odezwałeś? - ..bo zauważyłem, że jesteś smutna.

Wszyscy wiedzieli  że miałaś kogoś kogo kochałaś.

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

Wszyscy wiedzieli, że miałaś kogoś kogo kochałaś.

ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna.  założę się  że skradła ci serce  on: taak  to prawda.  ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam  ona: słyszałam  że jest zabawna i niesamowita.  moje zupełne przeciwieństwo...  on: z całą pewnością jest.  ale to nic w porównaniu do ciebie  ona: pewnie wiesz o niej wszystko.  tak jak wiedziałeś wszystko o mnie  on: tylko rzeczy  które się liczą.  nie pamiętam  bo bez przerwy myślę o tobie  ona: to... mam nadzieję  że będziecie szczęśliwi.  bo my nigdy nie byliśmy  on: też mam taką nadzieję.  co się stało z tobą i mną?  ona: muszę już iść  ... zanim zacznę płakać  on: taa  ja też.  mam nadzieję  że nie płaczesz  ona: pa.  wciąż cię kocham  on: na razie.  ja nigdy nie przestałem

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna. (założę się, że skradła ci serce) on: taak, to prawda. (ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam) ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. (moje zupełne przeciwieństwo...) on: z całą pewnością jest. (ale to nic w porównaniu do ciebie) ona: pewnie wiesz o niej wszystko. (tak jak wiedziałeś wszystko o mnie) on: tylko rzeczy, które się liczą. (nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie) ona: to... mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. (bo my nigdy nie byliśmy) on: też mam taką nadzieję. (co się stało z tobą i mną?) ona: muszę już iść (... zanim zacznę płakać) on: taa, ja też. (mam nadzieję, że nie płaczesz) ona: pa. (wciąż cię kocham) on: na razie. (ja nigdy nie przestałem)

..ona zakochała się  dotychczas go nie zauważała  dopiero gdy on ją zauważał i ona go   . On był 2 lata starszy i nie widział problemu  alby razem byli  zatem ona miała wątpliwośći : lecz tak sobie powiedziała:  życie jest zbyt krótkie by się zastanawiać.    on cieszył się ogromnie  ona chyba tez  ale nie doceniała tego jak on ją kochał. Pozniej nie była pewna tego czy tak dalej chce żyć  i powiedziała STOP  ja tak nie chce  on nie jest dla mnie. zadzwoniła wytłumaczyła  lecz nie pożegnała się  bo wiedziała że ich coś łączy i pozostali przyjaciółmi  a teraz uważa  że ten ostatni telefon był nie potrzebny   Wtedy bylam szczęśliwa a teraz  nie bardzo. On wie że ona tęskni i mówi : ja się już zmieniłem  tylko jedno twoje słowo. Lecz ona wie ża tak bajka miała już swój początek i koniec .Mmm. on liczy na cud  ona tagże  lecz na inny  że on zrozumie  ze ona to ta jedyna  ale ona to niedotykalna księżniczka .   . !

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

..ona zakochała się, dotychczas go nie zauważała, dopiero gdy on ją zauważał i ona go ;). On był 2 lata starszy i nie widział problemu, alby razem byli, zatem ona miała wątpliwośći : lecz tak sobie powiedziała: "życie jest zbyt krótkie by się zastanawiać. ;) on cieszył się ogromnie, ona chyba tez, ale nie doceniała tego jak on ją kochał. Pozniej nie była pewna tego czy tak dalej chce żyć, i powiedziała STOP, ja tak nie chce, on nie jest dla mnie. zadzwoniła,wytłumaczyła, lecz nie pożegnała się, bo wiedziała że ich coś łączy i pozostali przyjaciółmi, a teraz uważa, że ten ostatni telefon był nie potrzebny - Wtedy bylam szczęśliwa a teraz, nie bardzo. On wie że ona tęskni i mówi : ja się już zmieniłem, tylko jedno twoje słowo. Lecz ona wie ża tak bajka miała już swój początek i koniec .Mmm. on liczy na cud, ona tagże, lecz na inny, że on zrozumie, ze ona to ta jedyna, ale ona to niedotykalna księżniczka . ;(. !

Tak  masz rację  jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym  że lubię się śmiać  lubię oglądać bajki  zawsze czymś się bawię w rękach  że wszędzie mam łaskotki  że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje  że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną  być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się  kiepsko flirtuję  ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca  nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć  że będąc ze mną  musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć  że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?

 Spotkałam dziś Miłość...   I co Ci powiedziała?   Przepraszała  że nie zawsze trwa do końca.   Płakała?   Płakała  bo często rani.   Krzyczała?   Krzyczała  że nie zawsze jest piękna.   Śmiała się?   Śmiała się  bo umie z siebie kpić.   Żałowała czegoś?   Żałowała  że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie.   Była zła?   Złościła się  że czasem w nią wątpimy.   Cieszyła się?   Cieszyła się  że jej tak często szukamy.   Co Ci jeszcze powiedziała?   Powiedziała  że nie jest dla mnie..

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

-Spotkałam dziś Miłość... - I co Ci powiedziała? - Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca. - Płakała? - Płakała, bo często rani. - Krzyczała? - Krzyczała, że nie zawsze jest piękna. - Śmiała się? - Śmiała się, bo umie z siebie kpić. - Żałowała czegoś? - Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie. - Była zła? - Złościła się, że czasem w nią wątpimy. - Cieszyła się? - Cieszyła się, że jej tak często szukamy. - Co Ci jeszcze powiedziała? - Powiedziała, że nie jest dla mnie..

Czas zapomnieć  że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia  które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa  wszystkie gesty  najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.

Miala nadzieje ze juz go nie kocha  ze to minelo. tak bardzo sie starala zeby to minelo. ostatnie pol roku to byl wlasciwie odwyk. odwyk od niego  od jego wariackiej milosci  od pocalunkow  jego fantazji  jego wyglupow  jego napadow melancholii  jego niezwyklosci. nie udalo sie. owszem  moze i o nim zapomniala ale nie przestala go kochac.. :

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

Miala nadzieje ze juz go nie kocha, ze to minelo. tak bardzo sie starala zeby to minelo. ostatnie pol roku to byl wlasciwie odwyk. odwyk od niego, od jego wariackiej milosci, od pocalunkow, jego fantazji, jego wyglupow, jego napadow melancholii, jego niezwyklosci. nie udalo sie. owszem, moze i o nim zapomniala ale nie przestala go kochac.. :(

  Może tak byś ją przeprosiła ?!  A kto tu kogo powinien przepraszać ?   Może i pocałowała twojego chłopaka  ale to nie powód   żeby ją bić .!   Wiesz co ... Poproś swoją kumpelę  żeby strzeliła Cię w twarz . I jednocześnie poproś swojego faceta  by podszedł do pierwszej lepszej dziewczyny i ją pocałował . A potem wróć do mnie i powiedz co Cię bardziej zabolało ...

zdemoralizowanagowniara dodano: 21 luty 2010

- Może tak byś ją przeprosiła ?! -A kto tu kogo powinien przepraszać ? - Może i pocałowała twojego chłopaka, ale to nie powód , żeby ją bić .! - Wiesz co ... Poproś swoją kumpelę, żeby strzeliła Cię w twarz . I jednocześnie poproś swojego faceta, by podszedł do pierwszej lepszej dziewczyny i ją pocałował . A potem wróć do mnie i powiedz co Cię bardziej zabolało ...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć