 |
|
Siedziałam na chemii kompletnie nie ogarniając co dzieję się wokół. Ktoś pisał na tablicy związki kwasów , soli , wodorotlenków czy czegoś w tym stylu Reszta klasy rozmawiała albo przysypiała , ja należałam do tej drugiej części gdyż leżałam na ławce podśpiewując jakąś nutę .Kumpela rysowała mi w zeszycie jakieś obrazki kiedy nagle usłyszałam swoje nazwisko i zauważyłam stojącą nade mną nauczycielkę 'powtórz ostatnie zdanie które wypowiedziałam' powiedziała a że nie miałam pojęcia o co chodzi poszłam na łatwiznę i zrobiłam z niej bekę mówiąc ' powtórz ostatnie zdanie które wypowiedziałam' cała klasa puściła polew a ona wymamrotała ' brawo , brawo piątka za inteligencję' i poszła wpisać ocenę do dziennika , a ja zszokowana całą akcją chcąc chyba na swój sposób jej się odwdzięczyć po 30 minutach lekcji napisałam w końcu temat ./ nacpanaaa
|
|
 |
Hej, spójrz na zegar duża wskazówka|mówi " pierdol " a mała " się " .
|
|
 |
.." Doceniać te dni, które już się nie powtórzą, żyć tu i teraz, wieczność to dla mnie za dużo! Cisza przed burzą, znam już czas i miejsce, mówię to jemu szczerze: Posłuchaj, jesteś wszystkim, czego mi trzeba by zapomnieć o kłopotach. Stąpam po ziemi twardo, ale z głową w obłokach. "...
|
|
 |
jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
Ciekawa jestem czy gdybym pokazała Ci mój niepoukładany świat, chwyciłbyś mnie za rękę i powiedział 'Chodź skarbie. Ogarnijmy to wszystko razem'... ciekawe.
|
|
 |
obiecałeś, że Ciebie nie stracę, że zawsze będziesz przy mnie, że zawsze mi pomożesz, jeżeli tylko będziesz potrafił. Kiedyś zapytałeś, co byłoby, gdybyśmy zerwali kontakt? Powiedziałeś, że byłoby Ci bardzo smutno i zrobiłbyś wszystko, żeby tak nie było. Ba! Powiedziałeś, że nie poradziłbyś sobie z życiem, że brakowałoby Ci mojej dobrej rady i nie wiedziałbyś, co masz robić.
Więc jak radzisz sobie teraz, gdy mnie nie ma? No proszę, powiedz jak? Bo nie walczyłeś o to, żeby nie wypaliła się ta przyjaźń, ani trochę.
Mimo iż czuję, jestem pewna, że już nic z niej nie ma, wróć Przyjacielu, proszę. Tęsknię.
Nasze wspólne piosenki już nie brzmią tak samo...`
|
|
 |
przyjaźń damsko - męska ?. co to za temat .? gdy ja mam problem Ciebie tu nie ma .!
|
|
 |
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
 |
miała na imię Inna , gdy chciała powiedzieć : " kocham " , mówiła : " kokaina " .
|
|
 |
Mnie to już wszystko jedno czy ze sobą rozmawiamy, czy
mówisz mi "cześć", czy na mnie patrzysz. Kiedyś mi
jeszcze zależało, potem chciałam się przyjaźnić, żeby
przynajmniej z mojej strony została zachowana jakaś
kultura, ale teraz mam to gdzieś.
|
|
 |
- Przecież nie mogę tak po prostu iść do niego
i powiedzieć mu, że go kocham .
- Dlaczego?
- bo wyjdę na idiotkę i głupią .
- Ty już jesteś głupia, bo się w nim zakochałaś . !
|
|
 |
Po raz pierwszy napis na papierosach " palenie zabija " brzmiał jak obiecująca zachęta ..
|
|
|
|