 |
Mam dość fałszywych przyjaźni, skrytych marzeń i zatajania prawdy, sztucznych zdjęć i nie szczerych uśmiechów, lewych miłości pełnych grzechów, udawania, że wszystko pasuje, pierdolenia, że dobrze się czuje, każdy z nas odpokutuje za własne grzechy, MAM DOŚĆ NIE TYLKO TYCH RZECZY.
|
|
 |
Wbijam w to szczęście, co ma być to będzie !
|
|
 |
Turcy, wszędzie turcyyy ! I love Turkey ! ♥
|
|
 |
I ta podłość losu, kiedy nie możemy mieć tego, na czym nam najbardziej zależy, kurwa.
|
|
 |
Pamiętasz, kiedy wciąż raniłeś mnie słowami? Pamiętasz jak wychodziłam od Ciebie ze złością, mówiąc, że potem porozmawiamy. Pamiętam Twoją obojętność na moje słowa, siedziałam obok, a Ty patrząc w ścianę mówiłeś, że przesadzam. Byłeś poważny. W pewnym momencie zaczęłam się śmiać, odsuwając się, by wstać. Ty usiadłeś na łóżku, przytulając mnie. Położyłeś mi się na brzuchu, mówiąc, że chcesz, żeby było dobrze. Wierzyłam Ci - naiwność. Obiecywałeś, że przestaniesz, że już nie będę miała powodów do złości. Pamiętam jak oszukiwałeś, jak przy każdym spotkaniu unikałeś mojego wzroku. To nie było tak, że byliśmy szczęśliwi. Pamiętasz chyba swoją zdradę, nie próbowałam Cię wtedy pouczać, nie pokazywałam, że to boli. Życzyłam szczęścia, bo Ona być może da Ci więcej. Nie chciałam źle, pamiętaj.
|
|
 |
Fanatyczką nie nazwiemy dziewczyny, która chodzi na mecze dla kogoś, z kimś, dla towarzystwa. To dziewczyna, która nie wstydzi się nosić na sobie barw ukochanego klubu, stoi na stadionie wśród innych czekając na kolejne zwycięstwo, wykrzykuje przyśpiewki, cieszy się jak głupia gdy strzelimy kolejną bramkę, jest nawet jeśli ponosimy klęski, kiedy wciąż przegrywamy. W tej całej " magii " nie chodzi o to, by być, chodzi o to, byś żyła nimi, przeżywała to wszystko tak jak Oni będąc na boisku. Dla Nich, dla Nas piłka nożna to pasja, to coś więcej niż " bycie za.. ", to jest wsparcie mimo wszystko. I są Ci wdzięczni, kiedy przychodzisz na stadion z myślą o wygranej, a kiedy przegrywamy pocieszasz ich śpiewając " nic się nie stało.. ", i wiesz kiedy schodzę z tych schodów ze świadomością o przegranej nie jestem zawiedziona, bo wiem, że Nasi dali z siebie wszystko. I dziękują, za każdą Twoją obecność! ŁKS ;- )) ♥
|
|
 |
została sama.całkiem sama,otoczona mnóstwem problemów.nie dała poznać po sobie,że jest w totalnej rozsypce.zagryzała wargi w chwilach,gdy ktoś pytał jak się czuje.nie potrafiła odpowiedzieć.nie umiała wyrazić słowami tego co gryzie ją w środku.w zasadzie nigdy nie potrafiła.siadając wieczorem przy oknie,wyjmowała sekretnie schowany stary,pognieciony zeszyt.tylko tam potrafiła napisać,jak jest jej ciężko.każdy dzień przytłaczał ją na nowo.tak bardzo chciała się otworzyć,zaufać i pokochać.ludzie,zbyt wiele razy ją skrzywdzili,zbyt często byli egoistyczni i wrogo nastawieni do świata.a przecież świat w jej oczach był piękny.zachwycała się widokiem spadających liści i gwiazd na niebie,szum drzew był dla niej muzyką.słońce oświecało jej drogę,a lustro wody skrywało jej największe tajemnice.tworzyła swój świat.kochała go.jedyny ból zadawała jej świadomość tego,że jest w nim całkiem sama,że nie ma nikogo,kto chciałby razem z nią zagościć w jej wymyślonym świecie. ogromnie cierpiała. / notte.
|
|
 |
nie ma sensu użalać się nad sobą. ja wiem, że czasami naprawdę brakuje tego ciepła, tej czułości i świadomości bycia bezpiecznym. nie można zamartwiać się kimś, dla kogo nie znaczy się nic. nie można tęsknić za kimś, kto nie dał nam do tego nawet jednego, głupiego powodu. jak można kochać kogoś, kto odszedł? kto zostawił Cię bez żadnych skrupułów? ktoś kto odchodzi i patrzy jak upadasz, nie jest Ciebie wart nawet w tym najmniejszym stopniu. nie ma sensu płakać i rozpaczać. odszedł? nie łudź się, nie wróci, kiedyś zatęskni. / notte.
|
|
 |
patrzę na Twoje zdjęcie, delikatnie przesuwam palcem po Twoich ustach i mimowolnie się uśmiecham, mimo tego ogromnego bólu w klatce piersiowej. przypominam sobie ich smak, zdając sobie sprawę, że kiedyś należały tylko do mnie. tylko ja mogłam wtapiać się w Twoją bluzę, czując zapach perfum, które tak uwielbiałam. stając na palcach, starałam dosięgnąć Twoich ust i może wyglądało to całkiem śmiesznie, Ty zachowywałeś powagę, bo wiedziałeś, że więcej tego nie zrobię. byliśmy jak małe dzieci, potrafiliśmy się świetnie bawić i wspaniale dogadywać. uzupełnialiśmy się w pewnym stopniu, mimo tak częstej różnicy zdań. dwa światy, tworzyły razem arcydzieło. swój świat tworzyliśmy my sami. byliśmy tylko dla siebie. pamiętasz to jeszcze? / notte.
|
|
 |
|
Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna, nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna, by On później żałował, co stracił, więc do dzieła, słonko!
|
|
 |
każdy błąd można naprawić, ale nie każdy można zapomnieć. każda porażka, kiedyś przerodzi się w sukces, ale nie osiągniemy tego, bez wkładu ogromnej energii. każda cudowna chwila kiedyś się skończy, ale w naszej pamięci zostanie na zawsze. tak samo z miłością. każdy Cię zrani, musisz zrozumieć ten ból i zastanowić się, czy warto dla kogoś cierpieć. / notte.
|
|
 |
wstaję rano i z grymasem na twarzy witam kolejny, monotonny dzień. to wszystko nie ma sensu wiesz? nie mam siły do życia. rozpadam się, a Ty nie próbujesz mnie ratować. nie wiesz, że jestem w totalnej rozsypce, no bo niby skąd masz to wiedzieć? nie wymieniamy żadnych słów, nie wiesz co u mnie, ja nie wiem, jak Tobie się powodzi i staczam się na dno z bezsilności. nie pragnę tego, żebyś był obok, bo to irracjonalne, tęsknić za kimś, kto dał Ci tyle powodów do cierpienia, ale odezwij się, daj znak życia, przyjdź i posiedź ze mną. nie potrzebuję czułości, tylko prawdziwej i szczerej rozmowy. chcę, żebyś zrozumiał tylko swój wielki błąd. nie musisz go naprawiać. oboje wiemy, że nie jesteśmy dla siebie. / notte.
|
|
|
|