 |
|
HIP HOP jest darem i nigdy mnie nie zdradził . Zostaję z nim we dwójkę, bo mam tyle odwagi!
|
|
 |
wolę kochać to co jest, a nie to czego nie ma.
|
|
 |
Jego dłoń wędruje w górę od Twojego kolana. Lekki dreszcz przebiega po linii Twojego kręgosłupa i te opuszki palców, te pewne ruchy opatulające poczuciem bezpieczeństwa są piorunujące. Już rozumiesz cały ten schemat, tą wrażliwość wewnętrznej strony ud, delikatniejszą i mniej odporną na wszystko skórę. Samoistnie napinają się mięśnie Twoich ramion, a On czując to uśmiecha się w pocałunku. Da się? Nawet nie wiesz, czy to realne, możliwe, ale wiesz, wiesz, że na pewno się uśmiechnął i że gdyby miał otwarte oczy to miałby w nich iskry, które zapaliłby cały Twój świat. I dlatego boisz się spojrzeć. Bluzka mocniej przykleja Ci się do ciała, a gęsia skórka wstępuje na kark, kiedy Jego dłonie znajdują się na wysokości Twoich bioder. Wbijasz Mu paznokcie w szyje, zdezorientowany przegryza Ci delikatnie wargę. Mała strużka krwi, a Ty kochasz Go z każdą sekundą coraz mocniej.
|
|
 |
chociażby nie wiem co, nie mogę wrócić do tego, co było.
po prostu nie mogę.
teraz tylko wystarzy trzymać się tego, jak jest.
nic więcej.
Pytanie, czy to nie bd trudniejsze, niż się wydaje.
jestem silna, dam radę.
|
|
 |
przez ostatnie kilka dni zrozumiałam, że nie było warto.
wiem, trochę późno.
ale lepiej późno niż wcale.
|
|
 |
Jest we mnie jakaś jebana blokada... której nie potrafię przełamać.
Tak bardzo chciałabym do końca o wszystkim zapomnieć.
Połowe przebrnęłam.
Uświadomiłam sobie, że nic nie zrobię, chociażbym nie wiem jak chciała.
Po prostu muszę z tym żyć.
Może jeszcze się okaże, że wszystko nie jest stracone.
Wierzę w to.
Tymczasem muszę sobie radzić.
Muszę zaakceptować to, jaką jestem.
|
|
 |
Będę walczyć tak długo , aż pewnego dnia powiem sobie skromnie - wszystko czego chciałam , dzisiaj już należy do mnie.
|
|
 |
osoby, które poznajemy przez przypadek, zazwyczaj robią najwięcej zamieszania w naszym życiu.
|
|
 |
Nie żałuję tego co było. Żałuję, że tak nie jest.
|
|
 |
dziękujmy Bogu za wódkę, kofeinę i bezprzewodowy internet. / bad_fucker
|
|
 |
Wrogowie, to efekt uboczny Twojego sukcesu. / bad_fucker
|
|
|
|