Tyle sprzeczności i mieszanych uczuć widzę gdy patrzę w Twoje dużo okrągłe i brązowe oczka. Każdy widzi w nich to co chce widzieć. Rodzina dostrzega uśmiechniętą dziewczynkę która cieszy się beztroskim życiem jakie prowadzi. Sąsiedzi widzą rozbrykaną małolatę, która jest tak samo pyskata jak jej starsza siostra. Zwykły przechodzień widzi urocze dziecko, które uwielbia róż i sukienki. A ja? Ja widzę małą, kruchą istotę, która nosi ból w swoim naruszonym serduszku. Tylko ja dostrzegam Jej udrękę, którą nosi głęboko w sobie. Tylko na mnie spogląda z obolałym wzrokiem zawierającym prośbę o pomoc. Tylko ja wiem że Jej matka próbuje ukryć siniaki pod grubymi ubraniami i długimi bluzami. Tylko ja wiem jak głośno potrafi krzyczeć w środku nocy błagając o to by wybudzić ją ze snu i nie pozwalać Jej więcej zasnąć. Tylko ja dostrzegam sposób w jaki chodzi-kulejacy, męczący, jakby jej ciało dostarczało ciężaru. Tylko ja wiem dlaczego upada na prostej drodze. Tylko ja wiem że nie chce żyć.
|