 |
|
Dzisiaj miałem piękny sen,
naprawdę piękny sen.
Wolności moja, śniłem, że
wziąłem z Tobą ślub.
Słońce nas błogosławiło
I Księżyc też tam był
Wszystkie gwiazdy nieba.
Wszystkie gwiazdy pod.
|
|
 |
|
Poznali się przypadkiem. Wtedy jeszcze nie wiedzieli co stanie się z nimi niedługo. Spotykali się coraz częściej i częściej. Powoli zaczęli coś do siebie czuć. Doskonale się rozumieli. Czuli się przy sobie jakby byli dla siebie stworzeni. Spróbowali. Byli parą której można było zazdrościć. Wszystko było piękne.Czego chcieć więcej. Kochała go z całego serca, nie widziała po za nim świata,olewała wszystko dookoła,przestała przejmować się opinią którą budowała sobie przez wiele lat,by teraz to spierdolić. Poświęciła dla niego się cała. Wylała ocean łez,kłamała,niszczyła się. Miała nadzieje że nikt nie zabierze go. Przecież się angażował,przecież "nie kłamał". Wystarczył dzień,wystarczyła godzina,jedna minuta,jedna sekunda i wszystko runęło. "Zdrada dobrych rani",dlatego nigdy mu nie wybaczy,dlatego nie chce go znać.
|
|
 |
|
Stań przede mną, spójrz mi prosto w oczy i odpowiedz na parę krótkich ale znaczących pytań. Czy potrafisz o mnie zapomnieć? Czy potrafisz przełączać z obojętnością nasze wspólne piosenki? Potrafisz usunąć mój numer i wymazać go z pamięci? Potrafisz zmienić tapetę w telefonie na której jestem? Usuniesz moje zdjęcia? Nie będziesz o mnie myśleć na lekcjach? Z obojętnością przejdziesz obok mojego domu? Będziesz mijać moich przyjaciół bez zagadania do nich gdzie jestem? Nie będziemy w kontakcie 24h? Potrafisz nie napisać do mnie widząc że jestem dostępna? Nie będziesz już zazdrosny o każdego chłopaka który do mnie napisze/uśmiechnie się? Nie będziesz przesiadywać w miejscach gdzie razem siedzieliśmy? Znikniesz? Bo jeśli tak to masz rację,to koniec, to nie jest zabawa, powiedz mi tylko po co były moje starania. Porzucam już te tratwę, dłużej z tobą nie zostanę,czas poszedł na marne.
|
|
 |
|
- Jesteś pewna,że chcesz to zakończyć? Mam odejść i nigdy już nie wrócić? Zapytał patrząc jej głęboko w oczy. - Wybaczyłbyś mi gdybym zdradziła cię z twoim największym wrogiem? Wiesz, miałam do ciebie bezgraniczne zaufanie, myślałam że jesteś inny niż wszyscy, że mnie nie oszukujesz. A widzisz, oszukiwałam sama siebie. Odpowiedziała zarzucając na niego obojętne spojrzenie. - Już mnie nie kochasz? Zapytał kierując oczy w ziemię. - Tak, zaczynam się zastanawiać czy cię kiedykolwiek kochałam, to wszystko było jednym wielkim kłamstwem. My, było złudzeniem. Ostatni raz spojrzała mu w jego małe źrenice i odeszła.
|
|
 |
|
Kocham cię, zrozum to. – szepce mi do ucha. Wsłuchiwałam się w Jego bicie serca i rozkoszowałam się zapachem jego cudownych perfum.
Tak bardzo brakowało mi smaku jego ust. – Obiecaj, że to wszystko się zmieni. że odnajdziemy siebie na nowo.
|
|
 |
|
Wszystko wskazuje na to, że nie potrafię bez niego żyć. Każda moja myśli w pewnym sensie dotyczy jego osoby, nie chcę o nim myśleć ale to nie jest takie proste. Chciałam pogodzić się z moją osobistą przegraną ale najzwyczajniej w świecie nie potrafiłam. Może to i dobrze, że się rozeszliśmy? Momentami czułam, że czegoś mi brakuje. Zawsze odpowiadałam sobie na to pytanie. Brakowało mi jego ciepła, jego głosu a przede wszystkim jego obecności. Powoli przyzwyczajałam się do tego, że to co było kilka miesięcy temu już nie wróci. Pozostały tylko piękne wspomnienia, mnóstwo zdjęć i uczucie, które chyba nigdy nie zagaśnie.
|
|
 |
|
I nie zakładaj, że ten facet jest nic nie warty, zranił szereg dziewczyn, związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować, nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet, ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę, kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości, a jednocześnie ma świadomość, że może gdyby nie ona - nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki, alkohol schodzą na drugi plan, chce Jej, właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile, a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy, gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.
|
|
 |
|
Najpierw pokochaj siebie. Potem dopiero pozwól, by pokochali cię inni. W tej właśnie kolejności, nie innej.
|
|
 |
|
"Zdaję sobie sprawę z tego, że to co było między nami było złożone bardziej niż origami.."
|
|
 |
|
Obiecuję Ci, że przyjdzie taki czas gdzie tobie będzie zależeć, a ja będę miała to w dupie.
|
|
 |
|
Bo im dłużej o Tobie myślę tym bardziej nie wiem co do Ciebie czuje .
|
|
 |
|
W życiu każdego z nas jest ta jedna , jedyna osoba , którą poznajemy tylko po to , by mogła zniszczyć nam psychikę i spieprzyć życiorys .
|
|
|
|