głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siemarmolada

Po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd   stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów . Ona przechodząc obok niego spojrzała mu w oczy   uroniła jedną łezkę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała . Wciąż go kochała   wybaczyła mu bo przemawiała przez nią miłość .

38sekund dodano: 25 luty 2012

Po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd , stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów . Ona przechodząc obok niego spojrzała mu w oczy , uroniła jedną łezkę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała . Wciąż go kochała , wybaczyła mu bo przemawiała przez nią miłość .

Mimo tego co się stało nadal kocham cię jak brata jak mojego ulubionego pluszowego misia jak moją ulubioną piosenkę  jak łzy lecące ze szczęścia i jak rurki z kremem.Od 7 lat jesteś dla mnie kimś więcej niż przyjacielem   jesteś bratem który brnął ze mną bez względu na to w jakie bagno się pakowałam  który mnie ogarniał w chwilach furii i niepohamowanej euforii  oraz rozweselał po stracie kogoś bliskiego ... teraz  kiedy cie nie ma czuję dziwną pustkę i coś jakby zniknął ktoś to mnie uszczęśliwiał za każdym razem kiedy go zobaczyłam ..

38sekund dodano: 25 luty 2012

Mimo tego co się stało nadal kocham cię jak brata,jak mojego ulubionego pluszowego misia,jak moją ulubioną piosenkę, jak łzy lecące ze szczęścia i jak rurki z kremem.Od 7 lat jesteś dla mnie kimś więcej niż przyjacielem - jesteś bratem,który brnął ze mną bez względu na to w jakie bagno się pakowałam, który mnie ogarniał w chwilach furii i niepohamowanej euforii, oraz rozweselał po stracie kogoś bliskiego ... teraz kiedy cie nie ma czuję dziwną pustkę i coś jakby zniknął ktoś to mnie uszczęśliwiał za każdym razem kiedy go zobaczyłam ..

Pamiętasz te wszystkie zachody słońca? Wiem  że nigdy z nikim nie będę chciała już na nie patrzeć. One były tylko nasze. Nie znaczy to wcale  że już nie chcę siedzieć z nikim nad brzegiem. Przecież są jeszcze wschody. I one też są piękne.

38sekund dodano: 25 luty 2012

Pamiętasz te wszystkie zachody słońca? Wiem, że nigdy z nikim nie będę chciała już na nie patrzeć. One były tylko nasze. Nie znaczy to wcale, że już nie chcę siedzieć z nikim nad brzegiem. Przecież są jeszcze wschody. I one też są piękne.

  zamknij oczy   wyszeptał mi wprost do ucha. uniosłam głowę kierując pytające spojrzenie w jego stronę. miałam zamknąć oczy? wśród ludzi  którzy zewsząd nas otaczali? wśród parzącej się kawy na blacie przy barze i barmana  który czerpał z tego dziwną frajdę? wśród tłumu za szybą w kawiarni?   zapomnij o nich. jesteśmy tu tylko my. ty i ja.   szeptał widząc jak się waham.   musisz mi zaufać  a ja muszę ci pokazać że potrafię uporządkować twój świat. pomóc ci w nim i poukładać wszystko na półki. nie alfabetycznie  ale tak jak lubisz. rozumiesz?   ścisnęłam jego dłoń i przymknęłam oczy czując jak drżą mi powieki.   jestem tu. trzymam cię  i nie pozwolę ci upaść. wsłuchaj się w własne bicie serca. poczuj że biję ono dla nas. nieważne jak  ważne że razem.   potakiwałam co jakiś czas słysząc tylko jego cichy szept. zaufałam. trzymałam go za rękę i kochałam. tak mocno  jak on mnie. nie rozumiałam  nie wiedziałam jak  ale to czułam. tylko to się liczyło.

38sekund dodano: 25 luty 2012

- zamknij oczy - wyszeptał mi wprost do ucha. uniosłam głowę kierując pytające spojrzenie w jego stronę. miałam zamknąć oczy? wśród ludzi, którzy zewsząd nas otaczali? wśród parzącej się kawy na blacie przy barze i barmana, który czerpał z tego dziwną frajdę? wśród tłumu za szybą w kawiarni? - zapomnij o nich. jesteśmy tu tylko my. ty i ja. - szeptał widząc jak się waham. - musisz mi zaufać, a ja muszę ci pokazać że potrafię uporządkować twój świat. pomóc ci w nim i poukładać wszystko na półki. nie alfabetycznie, ale tak jak lubisz. rozumiesz? - ścisnęłam jego dłoń i przymknęłam oczy czując jak drżą mi powieki. - jestem tu. trzymam cię, i nie pozwolę ci upaść. wsłuchaj się w własne bicie serca. poczuj że biję ono dla nas. nieważne jak, ważne że razem. - potakiwałam co jakiś czas słysząc tylko jego cichy szept. zaufałam. trzymałam go za rękę i kochałam. tak mocno, jak on mnie. nie rozumiałam, nie wiedziałam jak, ale to czułam. tylko to się liczyło.

była 4 nad ranem  kiedy dowiedziałam się  że mnie zostawił. nie potrafię opisać słowami  co działo się wtedy z moim sercem. czułam  jak pęka kawałek po kawałku. moje tęczówki błyszczały się od wypływających łez  a ciało całe drżało. nie mogłam usiedzieć w swoim pokoju  za często tam bywał. dlatego ubrałam buty i pobiegłam do domu obok. zaczęłam walić w drzwi z całych sił  aż w końcu ktoś je otworzył. potrzebowałam wsparcia  schronienia i otuchy. musiałam wyrzucić z siebie to  co zadręczało mój umysł. musiałam przybiec do przyjaciółki  gdyż była jedyną osobą  która mogłaby mnie zrozumieć. kocham ją  bo mimo  iż w ten dzień miała ważny egzamin  otworzyła przede mną drzwi i wysłuchiwała moich denerwujących jęków. i chociaż straciłam mężczyznę  którego kochałam nad życie  mam ją   przyjaciółkę  która już zawsze będzie częścią mojego zjebanego życia.

38sekund dodano: 25 luty 2012

była 4 nad ranem, kiedy dowiedziałam się, że mnie zostawił. nie potrafię opisać słowami, co działo się wtedy z moim sercem. czułam, jak pęka kawałek po kawałku. moje tęczówki błyszczały się od wypływających łez, a ciało całe drżało. nie mogłam usiedzieć w swoim pokoju, za często tam bywał. dlatego ubrałam buty i pobiegłam do domu obok. zaczęłam walić w drzwi z całych sił, aż w końcu ktoś je otworzył. potrzebowałam wsparcia, schronienia i otuchy. musiałam wyrzucić z siebie to, co zadręczało mój umysł. musiałam przybiec do przyjaciółki, gdyż była jedyną osobą, która mogłaby mnie zrozumieć. kocham ją, bo mimo, iż w ten dzień miała ważny egzamin, otworzyła przede mną drzwi i wysłuchiwała moich denerwujących jęków. i chociaż straciłam mężczyznę, którego kochałam nad życie, mam ją - przyjaciółkę, która już zawsze będzie częścią mojego zjebanego życia.

Serce: Mówisz tak  bo nienawidzisz miłości rozumie. Wiem  że tak jest. Nawet Cię rozumiem wiesz? Bo gdy ona przychodzi  wyłączają Cię. Oboje Cię wyłączają. Przenoszą Cię do piwnicy jak narty po zimie  która minęła. Masz tam przeczekać do następnego sezonu. Nie potrzebują Cię teraz. Przeszkadzasz im. Ty jesteś przecież rozum  więc łatwo Ci coś zrozumieć. Po co im Ty? Oni nie mają czasu na Ciebie. Myślą o sobie bez przerwy. Zachwycają się wszystkim w sobie. Nawet swoimi wadami. Rozum dla nich to obawa przed odmową  to drażniące pytanie dlaczego akurat on lub ona. Oni nie chcą takich pytań i dlatego Cię wyłączają. Pogódź się z tym..

38sekund dodano: 25 luty 2012

Serce: Mówisz tak, bo nienawidzisz miłości rozumie. Wiem, że tak jest. Nawet Cię rozumiem wiesz? Bo gdy ona przychodzi, wyłączają Cię. Oboje Cię wyłączają. Przenoszą Cię do piwnicy jak narty po zimie, która minęła. Masz tam przeczekać do następnego sezonu. Nie potrzebują Cię teraz. Przeszkadzasz im. Ty jesteś przecież rozum, więc łatwo Ci coś zrozumieć. Po co im Ty? Oni nie mają czasu na Ciebie. Myślą o sobie bez przerwy. Zachwycają się wszystkim w sobie. Nawet swoimi wadami. Rozum dla nich to obawa przed odmową, to drażniące pytanie dlaczego akurat on lub ona. Oni nie chcą takich pytań i dlatego Cię wyłączają. Pogódź się z tym..

 Ona jest dzielna. Udaje przed całym światem  że nic do niego nie czuje  ciągle się uśmiecha. A gdy nadchodzi noc  jest sama i płacze  bo tak tęskni  lecz nikt o tym nie wie. Ania

38sekund dodano: 25 luty 2012

-Ona jest dzielna. Udaje przed całym światem, że nic do niego nie czuje, ciągle się uśmiecha. A gdy nadchodzi noc, jest sama i płacze, bo tak tęskni, lecz nikt o tym nie wie./Ania

Klaudeńko ♥ teksty zimnydran dodał komentarz: Klaudeńko ♥ do wpisu 24 luty 2012
   teksty zimnydran dodał komentarz: ;* do wpisu 24 luty 2012
taaak. teksty zimnydran dodał komentarz: taaak. do wpisu 24 luty 2012
uwielbialem być z tobą. siedziec na kanapie masując stopy. zacząc kłótnie  po której z hukiem legliśmy na podłogę śmiejąc się głośno. jeść truskawki w czekoladzie i delektować sie bitą śmietaną skradniętą z twoich ust. czułem że jestem w tobie a ty jestes we mnie. że jestesmy jednością  nierozłączną i nierozerwalną. że przetrwamy wszystko  a za 50 lat bedziemy razem oglądać stare zdjęcia w albumie. wiele bym dał by nie opowiadać w czasie przeszłym.

zimnydran dodano: 24 luty 2012

uwielbialem być z tobą. siedziec na kanapie masując stopy. zacząc kłótnie, po której z hukiem legliśmy na podłogę śmiejąc się głośno. jeść truskawki w czekoladzie i delektować sie bitą śmietaną skradniętą z twoich ust. czułem że jestem w tobie a ty jestes we mnie. że jestesmy jednością, nierozłączną i nierozerwalną. że przetrwamy wszystko, a za 50 lat bedziemy razem oglądać stare zdjęcia w albumie. wiele bym dał by nie opowiadać w czasie przeszłym.

musze popróbować skoro tak. nie mam nerwow do tego .. teksty zimnydran dodał komentarz: musze popróbować skoro tak. nie mam nerwow do tego .. do wpisu 24 luty 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć