uwielbialem być z tobą. siedziec na kanapie masując stopy. zacząc kłótnie, po której z hukiem legliśmy na podłogę śmiejąc się głośno. jeść truskawki w czekoladzie i delektować sie bitą śmietaną skradniętą z twoich ust. czułem że jestem w tobie a ty jestes we mnie. że jestesmy jednością, nierozłączną i nierozerwalną. że przetrwamy wszystko, a za 50 lat bedziemy razem oglądać stare zdjęcia w albumie. wiele bym dał by nie opowiadać w czasie przeszłym.
|