 |
Gdybym w wieku 5 lat wiedziała, że faceci są takimi chujami to za nic w świecie nie dzieliłabym się z nimi moimi zabawkami, a o cukierkach już nie wspomnę.
|
|
 |
no i napisał wczoraj ale.. no własnie, zawsze musi być jakieś pierdolone ALE.
|
|
 |
Każą rezygnować z marzeń. Każą być silną bo przecież to nie wyrok śmierci. Każą mieć nadzieję i podejmować trud walki bo podobno zwycięstwo i satysfakcja z wygranej smakują lepiej. Każą wierzyć, że będzie dobrze choć nie dają szansy na choć trochę mniejszy ból. Wmawiają najcudowniejsze scenariusze choć i tak główny reżyser mojego życia zaplanował to inaczej. Po swojemu.. na czarnej kartce wielkimi literami napisał : ból, smutek, łzy.[ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Jeśli się nie odezwie to mogę twierdzić, że potraktował mnie jak dziwkę. Miał na mnie ochotę, wykorzystał i wrócił do swojej nowej miłości. Mogę? Tak, mogę ;x
|
|
 |
Serce oszalało i nie wie co czuje.
|
|
 |
CZ 4. Odprowadził mnie na tworzec trzymając za rękę przez cały czas. Tam znów mnie pocałował czule i odszedł. Ja wsiadłam do autobusu i teraz siedzę w domu czekając aż się odezwie. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, nie wiem co czuję.. Widzę jego opis skierowany do tej dziewczyny i mam cholerne wyrzuty sumienia. Z jednej strony tak strasznie się cieszę, z drugiej czuję się jak zabawka. Ale mimo wszystko nie zamieniłabym na nic tej chwili gdy mnie przytulał i całował, a dzień 15 stycznia 2013 r pozostanie w mojej pamięci na długo, burząc mi wszystko co do tej pory zbudowałam bez niego.
|
|
 |
CZ3. powiedział : "posłuchaj, od 3 miesięcy myślę o Tobie codziennie, kumpel mi usunął twój numer żebym nie napisał bo wiem, ze gdybym go miał to zrobiłbym to od razu, gdy robisz sie dostępna na gadu ja nie potrafię skupić się na niczym. Czytam twoje opisy, pamiętam każdy, zdjęcia na photoblogu przeglądam codziennie, zresztą nie muszę bo każde mam na telefonie. Kocham Cię Klaudia, wariuję bez Ciebie" Patrzyłam na niego, nie wiedziałam co odpowiedzieć, staliśmy tak przez około 2 minuty, najdłuższe dwie minuty w moim życiu. Potem mnie pocałował. Próbowałam się powstrzymać ale gdy poczułam jego jezyk przy moim emocje wzięły górę. Całowaliśmy się tak namiętnie jak tylko można, przycisnął mnie do siebie tak mocno, że czułam jak tworzymy jedno. Głaskał moje włosy, policzki, językiem pieścił moje podniebienie. Magiczne uczucie, nie do opisania. Tak bardzo brakowało mi jego dotyku. Jednak ta chwila nie trwała wiecznie, bo ja musiałam wracać, nie mogłam się spóźnić na autobus.
|
|
 |
CZ 2. Przez jakieś pół godziny rozmawialiśmy o mało istotnych rzeczach. W pewnym momencie nastąpiła cisza, akurat w tym momencie poczułam jak strasznie zmarzły mi policzki więc przyłożyłam do nich ciepłe dłonie żeby je ogrzać chociaż trochę, zawsze tak robię. Wtedy on złapał mnie w pasie, obrócił ku sobie i zatrzymał. Serce zaczęło mi bić jak oszalałe, nie wiedziałam co zrobić.. zresztą nawet gdybym wiedziała to bym nic nie zrobiła bo mnie sparaliżowało. Popatrzył na mnie tymi swoimi błękitnymi oczami, które tak bardzo kocham i zaczął mówić.. pamiętam dokładnie jego słowa (to głupie to co mówił zapamiętałam, a twierdzenie Talesa mi nie chce wejść do głowy)...
|
|
 |
wchodzę na grupę moblo na fejsie, a tu cudownie pozytywna wiadomość, że nareszcie portal działa ! :D pierwszy pozytyw od 4 dni ;x
|
|
 |
R.I.P-dla miłości, która kiedyś ich łączyła.
|
|
 |
Nie jestem pewna czy gdybyś teraz wrócił potrafiłabym Cię pocałować z taką samą czułością jak kiedyś.
|
|
|
|