CZ 4. Odprowadził mnie na tworzec trzymając za rękę przez cały czas. Tam znów mnie pocałował czule i odszedł. Ja wsiadłam do autobusu i teraz siedzę w domu czekając aż się odezwie. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, nie wiem co czuję.. Widzę jego opis skierowany do tej dziewczyny i mam cholerne wyrzuty sumienia. Z jednej strony tak strasznie się cieszę, z drugiej czuję się jak zabawka. Ale mimo wszystko nie zamieniłabym na nic tej chwili gdy mnie przytulał i całował, a dzień 15 stycznia 2013 r pozostanie w mojej pamięci na długo, burząc mi wszystko co do tej pory zbudowałam bez niego.
|