 |
W kieszeni od płaszcza nienapoczęta paczka fajek, w drugiej dwa jointy, skręcone zaraz przed wyjściem. W torebce litr wódki, jakiś sok, klucze, komórka. A to wszystko tylko po to, żeby zapomnieć. Żeby choć prze pare godzin nic nie czuć, prócz smaku wódki. Żebym sobie przypomniała, jakie to uczucie, kiedy jest się w stu procentach wolnym od wszelkich złych myśli. I żebym znów na następny dzień uświadomiła sobie, że tylko Ciebie pragnę, tak jak zawsze. Przecież dobrze wiem, po co to wszystko, wódka uszczęśliwia mnie tylko na chwilę, Ty przez cały czas, gdy jesteś obok. Ale Ciebie nie mogę mieć, a wódkę owszem./ believe.me
|
|
 |
przecież jestem już dużą dziewczynką, przecież zaraz skończą mi się palce, żeby pokazać ile mam lat, przecież życie skopało mi już tak dupę, że jest ona uodporniona na każdy ból, przecież to że pije, pale i ćpam, nie znaczy że sobie nie daje rady, bo daje, idealnie. tylko odrobinę podupadam, tylko gubię po drodze kawałeczki siebie, tylko się rozpadam, tylko zaraz wybuchnę, eksploduję i zniknę./slaglove
|
|
 |
nie umiem już oddychać powietrzem pozbawionym dwutlenku węgla, nie umiem zasypiać bez tabletek, popitych alkoholem, nie umiem wstać na czas i wysiedzieć na wszystkich lekcjach, nie umiem normalnie funkcjonować, nie umiem się nie niszczyć, nie umiem powiedzieć żegnaj destrukcji, która mnie dopadła, tylko witam ją jak najlepszą przyjaciółkę zwijając setkę, nie umiem sobie radzić, nie umiem żyć, bez ciebie./slaglove
|
|
 |
Zależy mi. Zależy mi tak bardzo, że nie jestem w stanie zapomnieć o Tobie nawet na godzinę. Cholera jasna, chyba za bardzo się wkręciłam, bo przecież dobrze wiem, że nic z tego nie będzie. Najgorzej jak może być, najgorzej, akurat teraz. Pierdolone serce. / believe.me
|
|
 |
Czasami,ostatnio dziwnie często miewam wrażenie że to nie moje życie.Że coś się komuś pomyliło, zjebało , schrzaniło , cokolwiek. że po prostu pewnego dnia wracałam naćpana do domu i zasnęłam , na ulicy , w rowie , w parku , gdziekolwiek i to wszystko mi śni.To co dzieje się wokół nie jest prawdziwe a ja zaraz się obudzę,otrzepię i z kacem głównie tym moralnym wrócę do siebie.I wszystko będzie dobrze,i wszystko będzie takie jak przedtem.I znowu odnajdę sens we wszystkim i w niczym.Muszę tylko się obudzić,otworzyć te cholerne oczy.Nie mogę tam tak leżeć,przecież robi się coraz jaśniej i zaraz ludzie zaczną wychodzić do pracy / nacpanaaa
|
|
 |
Chcę Cię mieć przy sobie, kiedy oglądam horror. Chcę z Tobą chodzić po zaspach. Chcę z Tobą lepić bałwana, a potem go burzyć. Chcę leżeć w śniegu i Cię całować. Chcę czuć Twoje perfumy na moich ubraniach. Chcę chodzić za rękę, skakać po kałużach, chcę Twoich silnych ramion, Twojego ciepła, chcę czuć Twój dotyk i usta, w każdym skrawku mojego ciała. Chcę czuć, że Ci zależy, chcę wiedzieć, że mnie kochasz. Chcę po prostu Twoje serce, bo Ty moje już masz. / believe.me
|
|
 |
Brakuje mi Ciebie. Twoich czekoladowych oczu. Twojego głosu. Twojego słodkiego R. Twojego spojrzenia. Twoich ciepłych, malinowych warg. Twoich rozkmin. Twoich buntów. Twojej nawijki. Twoich tekstów. Twojego mieszkania. Twojej jajecznicy, którą zawsze Ci kradłam. Twojego dotyku. Twoich wystających obojczyków. Twojego marudzenia. Ale nie tęsknię. Od zawsze, perfekcyjnie oszukuję samę siebie. Nie wolno mi czuć.
|
|
 |
gdy patrzę teraz na Ciebie, walczę sama ze sobą, bo nie chcę wybuchnąć spazmatycznym płaczem na środku ruchliwego chodnika. zdając sobie sprawę z tego, że nie jestem zbyt idealna byśmy mogli być razem, odpalam szluga i modlę się o nagłą zmianę mojego wizerunku, by być najlepszą, byś chciał, żebym znowu była blisko Twojego serca.
|
|
 |
masz piękne oczy, uwielbiam w nie patrzeć. i skórę gładszą niż jedwab. i głos, który potrafi sprawić, że zapominam o reszcie świata. i dotyk przyprawiający ciało o dreszcze. i usta słodsze niż moja ulubiona, orzechowa czekolada. i zapach przenikający w ubrania tak bardzo, że muszę myśleć o Tobie przez całą dobę. jesteś wszystkim czego pragnę, Skarbie.
|
|
|
|