 |
` dzień w dzień ten sam schemat.
|
|
 |
` Napisz coś do mnie, póść strzałkę, cokolwiek. chcę usłyszeć twój głos, nawet gdybyś miał powiedzieć : sorry, pomyliłem numery .
|
|
 |
` pozmieniało się dookoła, nie wiem czy to świat zwariował czy to ja łapię lekką schizofrenię i dziwnego doła.
|
|
 |
` chyba przedawkowałeś Marsjanki
|
|
 |
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę...
|
|
 |
` Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś
|
|
 |
`wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
 |
` ona wstaję, każdego deszczowego dnia i żyje. bez ciebie. nie jest jej łatwo, ale udaje szczęśliwą i idzie jej całkiem nie źle. najgorzej jest, kiedy jest sama ze sobą. nie ma przed kim udawać, nie oszukuje samej siebie. staje przed lustrem i zaczyna płakać z bezsilności. wszystko za twoją zasługą.
|
|
 |
` obiecałam sobie, że już nigdy więcej nie popatrzę w Twoje oczy. nigdy. bo teraz zamiast swojego odbicia i tych magicznych świeczek na mój widok, widzę ją. wszystkie czułe słówka, które mówisz jej każdego dnia, tak jak kiedyś mówiłeś mnie. widzę, to jak bardzo ją kochasz. dlatego, już nigdy nie będę w stanie w nie spojrzeć.
|
|
 |
` Widzisz Prosiaczku.. Puchatek po prostu ma czasem wyjebane
|
|
 |
` przysięgłam przed samą sobą, że przestanę o tobie myśleć. - i jak ci idzie.? - nie licząc 60 myśli na minutę z Tobą w roli głównej- świetnie.:D!
|
|
 |
` byłam na imprezie. była tam też typiara, której nie znoszę. podeszłam do Niej z drinkiem, stukając o Jej browar i mówiąc : ' zdrowie pustych szmat, nie ? '
|
|
|
|