głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shhlittlestarr

  a ty co chcesz pod choinkę ?   jego.

czekoladkax33 dodano: 23 grudnia 2011

- a ty co chcesz pod choinkę ? - jego.

siedziałam na przeciwko niego  ale mimo wszystko wbijałam wzrok w pusty talerz.   nie jesz?   spytała kuzynka siedząca obok mnie.   niee  nie lubię.   oparłam z uśmiechem.   oj Ty.   mruknęła jej siostra. podniosłam oczy ku górze i zobaczyłam ten uśmiech. ten  który zawsze wywoływał u mnie rumieńce i powodował  że onieśmielona uciekałam wzrokiem. szybko się odwróciłam  udając  że go nie widziałam. pod presją jego wzroku upadł mi telefon. spojrzałam na niego i uśmiechnęłam się  bo nie wytrzymałam za długo będąc wobec niego poważna. patrzyłam mu w oczy a on aż odstawił kieliszek  nie spuszczając spojrzenia z moich tęczówek. po chwili poczułam wibrację. leniwie spuściłam wzrok z jego pięknego uśmiechu. wyjęłam telefon a na wyświetlaczu widniało imię jego brata. otworzyłam wiadomość a tam zobaczyłam ' jak ładnie się do siebie uśmiechacie. widać  wpadłaś mu w oko. życzę szczęścia. ' znów spojrzałam na niego  jednak tym razem czegoś szukałam. zobaczyłam jego brata  nie ukrywał zazdrości.

xtruskawkax dodano: 23 grudnia 2011

siedziałam na przeciwko niego, ale mimo wszystko wbijałam wzrok w pusty talerz. - nie jesz? - spytała kuzynka siedząca obok mnie. - niee, nie lubię. - oparłam z uśmiechem. - oj Ty. - mruknęła jej siostra. podniosłam oczy ku górze i zobaczyłam ten uśmiech. ten, który zawsze wywoływał u mnie rumieńce i powodował, że onieśmielona uciekałam wzrokiem. szybko się odwróciłam, udając, że go nie widziałam. pod presją jego wzroku upadł mi telefon. spojrzałam na niego i uśmiechnęłam się, bo nie wytrzymałam za długo będąc wobec niego poważna. patrzyłam mu w oczy a on aż odstawił kieliszek, nie spuszczając spojrzenia z moich tęczówek. po chwili poczułam wibrację. leniwie spuściłam wzrok z jego pięknego uśmiechu. wyjęłam telefon a na wyświetlaczu widniało imię jego brata. otworzyłam wiadomość a tam zobaczyłam ' jak ładnie się do siebie uśmiechacie. widać, wpadłaś mu w oko. życzę szczęścia. ' znów spojrzałam na niego, jednak tym razem czegoś szukałam. zobaczyłam jego brata, nie ukrywał zazdrości.

stałam z koleżanką  jej chłopakiem i przyjaciółką. uśmiechałam się do dziewczyn kiedy nagle chłopak jednej z nich zagadał.   co się tak śmiejesz?   spytał sarkastycznie.   Ja?   spytałam zdziwiona.   no Ty  Ty.   odparł. już chciałam rzucić jakąś ironiczną uwagę  kiedy wcięła się jego dziewczyna.   podrywa Cię.   wypaliła a Ja zaczęłam krzyczeć  że nie. on uśmiechnął się tylko.   a jeśli poderwie?   spytał z miną niewiniątka. widziałam jak jego dziewczyna mierzy go spojrzeniem a Ja z uśmiechem wpatrywałam się w jego niewinną minę.   ona woli A!   krzyknęła przyjaciółka.   kogo?   spytał zaciekawiony.   no Twojego kolegę.   odpowiedziała. nie zdążyłam nawet krzyknąć  kiedy on wiedział już wszystko. mierzył mnie wzrokiem pomieszanym z wyrzutem a za razem zaniepokojonym.   idę.   krzyknęłam znając już jego plan  w którym miał uczestniczyć też ten chłopak. ledwo wyszłam z budynku kiedy dostałam smsa. na wyświetlaczu było imię chłopaka koleżanki. ' będziesz cierpieć. ' odczytałam.

xtruskawkax dodano: 23 grudnia 2011

stałam z koleżanką, jej chłopakiem i przyjaciółką. uśmiechałam się do dziewczyn kiedy nagle chłopak jednej z nich zagadał. - co się tak śmiejesz? - spytał sarkastycznie. - Ja? - spytałam zdziwiona. - no Ty, Ty. - odparł. już chciałam rzucić jakąś ironiczną uwagę, kiedy wcięła się jego dziewczyna. - podrywa Cię. - wypaliła a Ja zaczęłam krzyczeć, że nie. on uśmiechnął się tylko. - a jeśli poderwie? - spytał z miną niewiniątka. widziałam jak jego dziewczyna mierzy go spojrzeniem a Ja z uśmiechem wpatrywałam się w jego niewinną minę. - ona woli A! - krzyknęła przyjaciółka. - kogo? - spytał zaciekawiony. - no Twojego kolegę. - odpowiedziała. nie zdążyłam nawet krzyknąć, kiedy on wiedział już wszystko. mierzył mnie wzrokiem pomieszanym z wyrzutem a za razem zaniepokojonym. - idę. - krzyknęłam znając już jego plan, w którym miał uczestniczyć też ten chłopak. ledwo wyszłam z budynku kiedy dostałam smsa. na wyświetlaczu było imię chłopaka koleżanki. ' będziesz cierpieć. ' odczytałam.

była wigilia klasowa. właśnie skończyłam składać życzenia koleżance  kiedy podszedł do mnie uśmiechnięty od ucha do ucha kumpel.   no maluszku.. wszystkiego najlepszego. zdrowia  szczęścia oraz odwzajemnionej miłości. żebyś się tak często na mnie nie wkurwiała i zaczęła czasem myśleć o innych.   powiedział ze śmiechem całując mnie w policzek.   wzajemnie głupku.   mruknęłam uśmiechnięta. szłam usiąść  kiedy podbiegł do mnie jeszcze raz odciągając mnie na bok.   słuchaj  ale z tą miłością to hmm.. życzę Ci takiej prawdziwej miłości  szczęśliwej. żebym już nigdy nie musiał patrzeć w Twoje zapłakane oczy i mówić  że się ułoży. żebym już nigdy nie słyszał  jak siedzisz sama na przystanku i powtarzasz  jaka to jesteś beznadziejna rysując szkłem po ręce. żebym nigdy więcej nie spotkał Cię z fajką i wódką  bo to połączenie zdecydowanie nie dla Ciebie.   szepnął  i przytulił mnie.  a teraz nie udawaj takiej twardej tylko wypłacz się  ostatni raz w tym roku.   wyjąkał zasmucony.

xtruskawkax dodano: 23 grudnia 2011

była wigilia klasowa. właśnie skończyłam składać życzenia koleżance, kiedy podszedł do mnie uśmiechnięty od ucha do ucha kumpel. - no maluszku.. wszystkiego najlepszego. zdrowia, szczęścia oraz odwzajemnionej miłości. żebyś się tak często na mnie nie wkurwiała i zaczęła czasem myśleć o innych. - powiedział ze śmiechem całując mnie w policzek. - wzajemnie głupku. - mruknęłam uśmiechnięta. szłam usiąść, kiedy podbiegł do mnie jeszcze raz odciągając mnie na bok. - słuchaj, ale z tą miłością to hmm.. życzę Ci takiej prawdziwej miłości, szczęśliwej. żebym już nigdy nie musiał patrzeć w Twoje zapłakane oczy i mówić, że się ułoży. żebym już nigdy nie słyszał, jak siedzisz sama na przystanku i powtarzasz, jaka to jesteś beznadziejna rysując szkłem po ręce. żebym nigdy więcej nie spotkał Cię z fajką i wódką, bo to połączenie zdecydowanie nie dla Ciebie. - szepnął, i przytulił mnie.- a teraz nie udawaj takiej twardej tylko wypłacz się, ostatni raz w tym roku. - wyjąkał zasmucony.

świąteczne porządki nie tylko w domu  ale także w sercu i w głowie .

agunia15ck dodano: 22 grudnia 2011

świąteczne porządki nie tylko w domu, ale także w sercu i w głowie .

O kurwa ale łeb mnie napierdalala..  weź aspirynę  popij wódką  wciągnij dwie kreski i możesz być pewna że pomoże  człowieku ja jestem jeszcze w szkole  skąd ja Ci tu aspirynę wezmę?

xtruskawkax dodano: 22 grudnia 2011

O kurwa ale łeb mnie napierdalala.. -weź aspirynę, popij wódką, wciągnij dwie kreski i możesz być pewna że pomoże -człowieku ja jestem jeszcze w szkole, skąd ja Ci tu aspirynę wezmę?

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce  pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno  nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień.  teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

 znasz dobrze angielski .?  nie .   no to i love you .   to akurat znam .

xtruskawkax dodano: 21 grudnia 2011

-znasz dobrze angielski .? -nie . - no to i love you . - to akurat znam .

Podczas czasu przeznaczonego na czytanie lektury doszłam do wniosku  że mam fajny sufit. Tak mój sufit jest bardzo fajny. p

xtruskawkax dodano: 21 grudnia 2011

Podczas czasu przeznaczonego na czytanie lektury doszłam do wniosku, że mam fajny sufit. Tak mój sufit jest bardzo fajny.;p

Ciebie  Ciebie  Ciebie  Ciebie  Ciebie  Ciebie  Ciebie  Ciebie  Ciebie nigdy dość. ♥

xtruskawkax dodano: 21 grudnia 2011

Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie nigdy dość. ♥

coraz bliżej święta . ♥

xtruskawkax dodano: 21 grudnia 2011

coraz bliżej święta . ♥

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka  że one nie potrafią kłamać.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć