 |
dam ci korepetycje z euforii, wkładając językiem narkotyki w twoje usta . . ;*
|
|
 |
_` Patrzysz przez pryzmat wspomnień, widzisz wyblakły kolor. Liczysz, że będzie dobrze, choć nie jest różowo.!'
|
|
 |
Zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemię
Zdusisz w sobie ból, wiesz znam to pragnienie
|
|
 |
Blizny na ciele jak tatuaż wykonany przez życie nie pytając nas o wzór czy tematykę
|
|
 |
`dziś mówisz - jest podły, ale myślisz o nim
i jedynie czego masz za mało to silnej woli
|
|
 |
Po zakurzonych chodnikach pijacko zatacza się śmiech.
|
|
 |
` Dziękuję za Twój uśmiech, to wiele dla mnie znaczy,
Dziękuję, że głupie błędy potrafisz mi wybaczyć
|
|
 |
`Znasz na bank kogoś z kim chwile trwają zbyt krótko, że nawet całe życie to za mało :*
|
|
 |
Pisząc, myśle ile jeszcze razy mnie okłamiesz, ile razy bedę się dowiadywała o twoich nowych występkach od innych,
czy kiedykolwiek się zmienisz by życ ze mną w szczęściu ? Wiem, że bez CIebie nie potrafie normalnie funkcjonować,
podczas naszych kłotni nie jestem sobą, a wszyscy co stają mi na drodze są zrównani z brudem. Nie potrafie siebie
ogarnąć i żyć spokojnie z myślą, że nadal się kłocimy-nadal o to samo. Lubie ten czas kiedy wszystko jest okey i po
spotkaniu z Toba mam ochote śpiewać, pić i tańczyc.Ostatnio bardzo żadko jest wporządku.
|
|
 |
Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.
|
|
 |
Najbardziej lubiła te chwile, kiedy w upalne dni, trzymając się za ręce, chowali się
w zakamarkach opuszczonych budynków i potajemnie pili zimne piwo albo tanie wino.
Potem On palił te najtańsze papierosy i całował ją namiętnie raz po razie,
a Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu. Nie było żadnych romantycznych kolacji,
wyjazdów do kina czy teatru. Były spacery w deszczu bez parasola,
po chodnikowych dziurach, parkowe wędrówki w towarzystwie komarów,
wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami oraz plac zabaw nocą
przy blasku księżyca.
|
|
 |
pijane usta dziewczyny mówią to,
co chciałaby powiedzieć, gdyby była trzeźwa.
|
|
|
|