 |
poszła w ich pamiętne miejsce. usiadła na pamiętnej ławce, a wspomnienia po raz kolejny rzuciły się jej na szyję. była cała roztrzęsiona. na twarzy, miała rozmazany tusz. w ręku trzymała, butelkę czerwonego wina. - tęskniłaś ? - usłyszała z oddali. obróciła się gwałtownie. stał. jak gdbyby, nigdy nic. wpadła w atak furii, rzuciła butelką o chodnik. wino spływało, po ulicy. podeszła do niego i wybuchając płaczem, niczym opętana, zaczęła okładać go rękami. - po co wracasz ?! po co ?! dlaczego znowu robisz mi to samo ?! nie chcę Cię widzieć, rozumiesz ?! nie chcę Cię widzieć ! opadła z sił. kucnęła i zwinęła się w kłębek. klęknął obok niej. przytulił, czule całując w policzek, wyszeptał, że to był ostatni raz, że to się nigdy więcej nie powtórzy. - naiwnie uwierzyła. po raz kolejny.
|
|
 |
słowa napisane nabierają mocy te tylko pomyślane przepadają gdzieś w przestrzeni a gdyby w słowa włożyć duszę gdyby naładować je uczuciami sprawić żeby czuły potrafiły pachniec i smakować ciekawe czy wtedy słowo TY dawałoby mi radość podobną do tej gdy jesteś blisko ciekawe czy gdy piszę tak intensywnie o tobie myśląc będziesz to czuł czytając
|
|
 |
Właśnie tak, podnoszę głowę, patrzę na niebo By choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego Pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej Wiem tylko jedno, że zawsze wstanę gdy upadnę.
|
|
 |
i gdy czuję Twój zapach zawsze się uśmiecham, wiesz ?
|
|
 |
to lampka nocna, która oświetla mi klawiaturę, gdy rozmawiam z Tobą po nocach. a to mój kubek. wspominam i marzę pijąc z niego herbatę. dlatego proszę, do cholery wejdź, powiedz, że mnie kochasz i zostań ze mną. do końca świata i o jeden dzień dłużej.
|
|
 |
Patrze na ekran komputera i widzę "KOCHANIE JEST DOSTĘPNE". Czekam minutę, 2, 6, 10, 30min. I nic nie ma, nie piszę. Myślę sobie "co zapomniał o mnie?" patrze na jego opis i widzę "Ślicznotka u mnie"... / emisremi
|
|
 |
obiecałam sobie, że nie zostanę kolejną kobietą, zdesperowaną do czci możliwości z powodu porzucenia przez podgatunek ludzkości, zwany mężczyzną. / abstracion
|
|
 |
było by lepiej gdybyśmy nie kochali, tylko sex i jaranie się sobą.
|
|
 |
- wiesz co lubię robić najbardziej ?
- no ?
- leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.
- czemu akurat to ?
- bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał..
|
|
 |
myślę o Tobie całymi dniami.
kiedy Cię przy mnie nie ma, marzę, żebyś znów była przy mnie.
a kiedy jesteś obok, kocham cały świat.
wiem, że nie będę musiał o nic więcej prosić Boga.
póki jesteś przy mnie, nic mi więcej nie potrzeba.
jedyne, czego pragnę to dać Ci tyle szczęścia, ile Ty dałaś mnie.
kocham Cię.
|
|
 |
Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym, nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam.
|
|
 |
pieprzę to wszystko jak się uśmiechasz.
|
|
|
|