głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sheppy

pamiętam  jak oplatał mnie ramionami przyciskając do jednej z barierek na dworcu  jak całował po włosach  powiekach  policzkach  a ostatnie pragnienia zamykał w ustach  jak szeptał  że już tęskni  kocha  obiecywał  że wkrótce znów się spotkamy. z nieobecnym spojrzeniem brał plecak po czym ponownie przygarnął do siebie. moje drżenie  Jego obawy i widok z okienka  pociągu na miejsce  które znów zostawia. miejsce w którym wszystko jest inne  począwszy od czasu  a skończywszy na wartości  którą jest Jego obecność tutaj. sercem wracał  ale ciałem zostawał gdzie indziej.

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

pamiętam, jak oplatał mnie ramionami przyciskając do jednej z barierek na dworcu, jak całował po włosach, powiekach, policzkach, a ostatnie pragnienia zamykał w ustach, jak szeptał, że już tęskni, kocha, obiecywał, że wkrótce znów się spotkamy. z nieobecnym spojrzeniem brał plecak po czym ponownie przygarnął do siebie. moje drżenie, Jego obawy i widok z okienka pociągu na miejsce, które znów zostawia. miejsce w którym wszystko jest inne, począwszy od czasu, a skończywszy na wartości, którą jest Jego obecność tutaj. sercem wracał, ale ciałem zostawał gdzie indziej.

Pamiętam jak po raz pierwszy po mnie przyszedł.Jak w pospiechu o mało co bym nie spadłam ze schodów potykając się o własne nogi.Pamiętam jak próbował ukryć swój śmiech mówiąc żebym się nie śpieszyła że poczeka tyle ile będzie trzeba.Tak słodko się wtedy uśmiechał. Ale wtedy nie zauważałam tego uśmiechu.Pamiętam jak na każdym spotkaniu robiłam z siebie kompletną kretynkę.Jak potykałam się na prostej drodze jak wpadałam na przechodniów i w kałużę. Pamiętam wszystko tak jakby to wydarzyło się wczoraj a nie rok temu. Tęsknie za tamtymi czasami za wspólnymi chwilami. Za jego uśmiechem którym zarażał wszystkich za spojrzeniem które za każdym razem mnie onieśmielało za dotykiem który koił mój ból lepiej aniżeli najlepsze lekarstwo.Tęsknie za nim całym wylewając łzy że dałam mu tak po prostu odejść..

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

Pamiętam jak po raz pierwszy po mnie przyszedł.Jak w pospiechu o mało co bym nie spadłam ze schodów potykając się o własne nogi.Pamiętam jak próbował ukryć swój śmiech mówiąc,żebym się nie śpieszyła,że poczeka tyle ile będzie trzeba.Tak słodko się wtedy uśmiechał. Ale wtedy nie zauważałam tego uśmiechu.Pamiętam jak na każdym spotkaniu robiłam z siebie kompletną kretynkę.Jak potykałam się na prostej drodze,jak wpadałam na przechodniów i w kałużę. Pamiętam wszystko,tak jakby to wydarzyło się wczoraj,a nie rok temu. Tęsknie za tamtymi czasami,za wspólnymi chwilami. Za jego uśmiechem,którym zarażał wszystkich,za spojrzeniem,które za każdym razem mnie onieśmielało,za dotykiem,który koił mój ból lepiej aniżeli najlepsze lekarstwo.Tęsknie za nim całym wylewając łzy,że dałam mu tak po prostu odejść..

pytasz czemu tak często zaciskam powieki i czemu właśnie wtedy zaczynam się uśmiechać. to proste. widzę go  kiedy zamykam oczy  czuję jego zapach  jego ramiona obejmujące moją osobę. i uwierz  to o niebo lepsze niż oglądanie tej szarej rzeczywistości.

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

pytasz czemu tak często zaciskam powieki i czemu właśnie wtedy zaczynam się uśmiechać. to proste. widzę go, kiedy zamykam oczy, czuję jego zapach, jego ramiona obejmujące moją osobę. i uwierz, to o niebo lepsze niż oglądanie tej szarej rzeczywistości.

nigdy nie zrozumiem jakim cudem jesteście razem. nie macie kompletnie nic wspólnego. ty  noszący się najluźniej jak się da  z rapem w słuchawkach  z kapturem na głowie siedzący pod blokiem i ona  kręcąca dupą na każdej dyskotece z toną tapety na mordzie  tapirem i cyckami na wierzchu. i nie pierdol  że przeciwieństwa się przyciągają  bo to gówno prawda. po prostu mówiąc  że nie tolerujesz pustych szmat  skłamałeś kolejny raz.

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

nigdy nie zrozumiem jakim cudem jesteście razem. nie macie kompletnie nic wspólnego. ty, noszący się najluźniej jak się da, z rapem w słuchawkach, z kapturem na głowie siedzący pod blokiem i ona, kręcąca dupą na każdej dyskotece z toną tapety na mordzie, tapirem i cyckami na wierzchu. i nie pierdol, że przeciwieństwa się przyciągają, bo to gówno prawda. po prostu mówiąc, że nie tolerujesz pustych szmat, skłamałeś kolejny raz.

To jest tak  jakbyś krzyczał  ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się zawstydzony  że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele  że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie  jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie  jakby nic nie mogło cię uratować. A kiedy jest już po wszystkim  praktycznie marzysz o tym  by ponownie przeżywać to całe piekło  bo razem z nim przychodzą też miłe chwile.

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

To jest tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, jakby nic nie mogło cię uratować. A kiedy jest już po wszystkim, praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile.

Bez Ciebie prawie tak samo jak z Tobą. Tylko palę za dwóch  piję za dwóch i umieram za dwóch.

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

Bez Ciebie prawie tak samo jak z Tobą. Tylko palę za dwóch, piję za dwóch i umieram za dwóch.

Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się  czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak  że mi nie zależało  o nie. po prostu nie byłam na tyle silna  żeby powiedzieć: zostań  potrzebuję Cię..

youaremydestiny dodano: 8 listopada 2011

Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się, czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak, że mi nie zależało, o nie. po prostu nie byłam na tyle silna, żeby powiedzieć: zostań, potrzebuję Cię..

 nie chcę siedzieć w ciszy  której tak nie znoszę.

awarria dodano: 6 listopada 2011

`nie chcę siedzieć w ciszy, której tak nie znoszę.`

 łapię chwile i cieszę się jak mogę  mam plan w głowie nie na kartce  którą strawi ogień  tak wiele jest rzeczy  po które wciąż wyciągam ręce i powoli brnę przed siebie  zabierając ciągle więcej.

awarria dodano: 6 listopada 2011

`łapię chwile i cieszę się jak mogę, mam plan w głowie nie na kartce, którą strawi ogień, tak wiele jest rzeczy, po które wciąż wyciągam ręce i powoli brnę przed siebie, zabierając ciągle więcej.`

 wsiadam  jadę gdzieś  znowu wieje wiatr  może za tą linią horyzontu znajdę całkiem inny świat  podbijaj brat  to naprawdę niedaleko  widzę drogę  która tam prowadzi  gdy patrzę na niebo.

awarria dodano: 6 listopada 2011

`wsiadam, jadę gdzieś, znowu wieje wiatr, może za tą linią horyzontu znajdę całkiem inny świat, podbijaj brat, to naprawdę niedaleko, widzę drogę, która tam prowadzi, gdy patrzę na niebo.`

 i chciałabym przebywać częściej  to miejsce istnieje we mnie  to miejsce jaśnieje szczęściem  od lat milionów czuję się jak w domu  tu jestem dzieckiem.

awarria dodano: 6 listopada 2011

`i chciałabym przebywać częściej, to miejsce istnieje we mnie, to miejsce jaśnieje szczęściem, od lat milionów czuję się jak w domu, tu jestem dzieckiem.`

 marzysz o tym o czym marzy każdy z nas  żeby spełnić ten plan  poczuć słońce i wiatr.

awarria dodano: 6 listopada 2011

`marzysz o tym o czym marzy każdy z nas, żeby spełnić ten plan, poczuć słońce i wiatr.`

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć