 |
|
Śmierć, co wyssała miód Twego tchnienia, wdzięków Twoich zatrzeć nie zdołała
|
|
 |
|
Mój widok w Twoich oczach jest tak bardzo niedorzeczny...
|
|
 |
|
Mogę poczuć całą miłość w powietrzu, bo słodki zapach Twojej obecności jest wszędzie
|
|
 |
|
Część Twego serca uczuciem mym została obdarzona, możesz się starać, lecz nigdy tego nie pokonasz, bo ja zawsze będę przy Tobie w Twojej duszy i w Twojej głowie...
|
|
 |
|
Nieświadomość to najtańszy z psychotropów.
|
|
 |
|
Życie wcale nie jest poukładane jak czekoladki w wedlowskiej bombonierce.
|
|
 |
|
po raz n-ty myśle o tym co było, po raz kolejny krzycze sama na siebie... znów wszystko co złe sprowadza sie do Ciebie.
|
|
 |
|
pokazałeś mi jedno z Twoich oblicz, kolejne ujawniłeś innej, następne innej. Ostatnie oblicze pokażesz tej na całe życie? Daj znać kiedy bedzie odsłaniał to przed ostatnie.
|
|
 |
|
stań po mojej lewej stronie. chce poczuć czy moje serce bedzie znow tak samo sie do Ciebie wyrywało jak wtedy kiedy odchodziłeś.
|
|
 |
|
To nie czas na wspomnienia, to nie czas na Ciebie...
Twój czas minął wraz z Twoim pojawieniem sie w moim życiu.
|
|
 |
|
sekunda .. minuta .. godzina .. dzień mija.
a ja dalej mam nadzieje że będę obok Ciebie.
|
|
 |
|
Gdzie się podziały moje marzenia?!
Ktoś je ukradł, ale to nic nie zmienia...
|
|
|
|