 |
|
wolność? stawiam ją na pierwszym miejscu. jest priorytetem. nie nadaję się do związku. nie jestem w stanie oddać się komuś stuprocentowo. nie potrafię tłumaczyć się z każdego ruchu, każdej myśli i każdego wypowiedzianego słowa. nie umiem być osaczona. wiedzieć, że jestem dla kogoś, że muszę być w pełni ogarnięta i świadoma. nie lubię być podporządkowana. kocham pełną swobodę - może dlatego idealnie czułam się przy Tobie, bo mimo wszystko - zawsze miałam możliwość własnego wyboru, i nigdy nie poczułam się ograniczona Twoją osobą, nigdy. / veriolla
|
|
 |
|
miliony razy powtarzał, że mu zależy. prosił, bym dała mu szansę. stałam, wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie, daj sobie spokój'. walczył, długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak', na pytanie, które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał, absolutnie żadnych. dziś, przechodząc obok mnie, nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się - zawsze czuję ten żal bijący od Niego, i mam świadomość, że postapiłam źle - ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami, w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem, przy którym ja czułabym całkiem inne ciało, i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem - takim, przez które przeszłam ja. / veriolla
|
|
 |
|
Wchodzimy w kolejną dobę bez Ciebie. Dobę tęsknoty i trzasków łamanego serca./esperer
|
|
 |
|
tyle chciałabym zmienić, cofnąć się w czasie i przeinaczyć całą moją przeszłość. myślę, że wtedy byłabym inna - lepsza. a przede wszystkim byłabym z kimś innym, z kimś kogo naprawdę kocham i za kim szaleje. co z tego? skoro nie mogę zmienić przeszłości powinnam dokonać zmian w teraźniejszości. wiecie, raczej tego nie chcę, wolę trwać w tym co trwam niż zapomnieć o tobie. [stawiamnachillot]
|
|
 |
|
Wymykasz się, po prostu. Nawet nie robisz tego dyskretnie, ale na bezczelnego zbliżasz się do frontowych drzwi mojego serca. Wyjdziesz, trzasną zawiasy, a ja Cię nie odnajdę. Niektóre drogi można przejść tylko raz./esperer
|
|
 |
|
Tak dużo pytań, a Ciebie już nie ma,żebyś mógł mnie poprowadzić. Musiałam stać się dużą dziewczynką, w tych kilku sekundach,w których mówiłeś "to się nie uda, mała". /esperer
|
|
 |
|
Ciebie nie ma, a mogłabym przysiąc, że nadal wieczorami czasami słyszę Twój głos i czuję Twój zapach. Zniknąłeś z mojego życia, ale nie z mojego serca./esperer
|
|
 |
|
Zranił Cię jeden facet, a narzekasz na wszystkich. Ty niby zawsze byłaś fair?/esperer
|
|
 |
|
`DZIWKA TO ZAWÓD, KURWA TO CHARAKTER, SZMATA TO ZACHOWANIE, SUKA TO KWESTIA WYGLĄDU..
|
|
 |
|
Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro, miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
|
Cześć, czy wiesz coś o mnie? Ja wiem wszystko o Tobie. Ty ciągle siedzisz w mojej głowie. Czy wiesz jak to jest nie móc się skupić na niczym? Słuchać tylko odpowiedzi ciszy? Chcę czuć bicie Twego serca przy mym własnym. Chcę mieć Twój oddech na własność. I chcę widzieć tylko ciało Twoje, które ociera się o moje. Jesteś aniołem, który często grzeszy. Ale się nie spieszy, życie Ciebie cieszy. Łamiesz swe zasady, ucinając życia układy. Los na Ciebie nie czeka, a jednak życie Ci nie ucieka. Ty gonisz czas i nie dajesz się poskromić w las./w.n.c.s.w (ze starego konta)
|
|
 |
|
Jesteś sobą, gdy inni coś udają. Nie kryjesz się z wadami, Choć znasz konsekwencje dla nich. Może Twoje życie nie jest dla mnie. Jednak bez Ciebie moja wygląda bardzo marnie. Chcę móc budzić się z Tobą co ranek, Mówiąc: "Kochanie, piękny dziś poranek." Piękny, bo z Tobą. Tęsknię i płaczę, gdy Cię nie ma obok. Mogę milczeć, gdy Ty milczysz. Z Tobą to nie jest problem. Chociaż milczenie wcale nie jest moim walorem. Mogę, by nie stać się Twoim horrorem./w.n.c.s.w (ze starego konta)
|
|
|
|