 |
Jeżeli nie można odmienić prawdy, trzeba ją zasłonić. /Lem
|
|
 |
Nie panuję nad tym, łzy po prostu lecą niemalże bez przerwy od 13 godzin. Czuję tą pierdoloną bezsilność, maltretującą moje wnętrze. /pierdolisz.
|
|
 |
Tęskniłam za nim, ale nie za wspomnieniami i sytuacjami, z jakimi kojarzę jego osobę. /pierdolisz.
|
|
 |
przyznał , że żałuje . to wystarczy, by zacząć na nowo żyć ./retrospekcyjna
|
|
 |
Czasem myślę co by było gdyby. Gdybyśmy wtedy się nie spotkali zapewne nie byłoby tylu wylanych przez Ciebie łez, tylu nieprzespanych nocy i tylu wyimaginowanych w mojej głowie historii. Pewnie byłabym teraz weselsza, być może przytulałabym kogoś zupełnie innego. Ale gdyby nie Ty nie mogłabym teraz wspominać najpiękniejszego momentu w moim życiu, Twoich wielkich oczu i najsłodszych ust. Nie żałuję, że Cię spotkałam. Żałuję, że pokochałam. [?]
|
|
 |
spojrzał prosto w oczy . uśmiechnął się . zabolało ./retrospekcyjna
|
|
 |
Mam teraz wszystko, czego chciałam. Przyjaciół i Jego. Nadal mi czegoś kurwa mać brakuje, nadal mogę beczeć całymi dniami i użalać się nad sobą./trampkiiwdroge
|
|
 |
Wmawiaj sobie dalej, że w końcu się zmieni. On przecież nigdy nie potrafił Cię docenić./trampkiiwdroge
|
|
 |
Boje się miłości, boje się tego, co czeka mnie po stracie kogoś, kogo kocham./trampkiiwdroge
|
|
 |
Ten moment, co spoglądasz cała blada z podkrążonymi oczami w lustro i pytasz się samej siebie 'co ten skurwysyn ze mną zrobił?'./trampkiiwdroge
|
|
 |
Co dzień coraz częściej płacze, coraz trudniej mi się oddycha, coraz bardziej tęsknie i coraz mocniej kocham./trampkiiwdroge
|
|
 |
Nie wiem kurwa, za kogo Ty mnie masz? Tyle ile razy mnie okłamałeś, nie zliczy nikt. W końcu też mam swoją pierdoloną godność, jednak za każdym razem Ci wybaczam i za każdym razem się nie zmieniasz, choć obiecujesz./trampkiiwdroge
|
|
|
|