 |
Miałam ochotę przestać istnieć. Nie, nie popełnić samobójstwo, nie umrzeć, ale przestać istnieć. Zamienić się w nic.
|
|
 |
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.
|
|
 |
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek poznawali się coraz bardziej i bardziej. Tak stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
 |
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inna.
|
|
 |
I spędziłam kilka dni w domu w bluzie bez makijażu siedziałam w łóżku i serfowałam po necie patrząc jakie życie mają inni. Dołowałam się z godziny na godzinę, myśląc czemu ja nie jestem na ich miejscu. Popatrzyłam na zegarek była już 3 w nocy , straciłam tyle czasu na myślenie czemu urodziłam się akurat tu akurat taka zamiast wstać i zrobić coś aby moje życie nabrało kolorów. Musze dążyć do celu, spełniać marzenia nawet jeśli robię to małymi krokami, ważne że idę naprzód.
|
|
 |
On wcale nie musiał robić nic szczególnego. Moje małe głupiutkie dziewczyńskie serce samo do niego poleciało i złożyło mu się u stóp.
|
|
 |
Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie. Nie daj Boże odda mi on swój sweter, czapkę na uszy naciągnie, dłonie w dłoni ogrzeje! Nie daj Boże się zatroska, czy aby jadłam śniadanie, albo się bólem głowy zatrwoży! O, wtedy przepadłam!
|
|
 |
Miałaś nie płakać, miałaś być twarda.
Co z Tobą jest.
Miałaś nie tęsknić, miałaś już nie śnić.
Zapomnieć mnie.
Miałaś nie płakać, świat poukładać.
Żeby miał sens.
Łatwo mówi się - ja wiem.
|
|
 |
Wiem, że jestem jedną z tych
co nie boją się żyć.
Gdy dzień zmienia się w ciemną noc
nie przestraszy mnie nic.
Wiem, że lubię sama być,
trwonić tak cenny czas.
Choć nic się nie dzieje
to dobrze mi jest z tym.
I trudno mi się przyznać,
że to wszystko nagle traci sens
gdy Ciebie nie ma.
Na głos nie wypowiem,
że tęskniłam gdy nie było Cię
trochę za długo.
Wiem, że radę sobie dam
nie potrzebny mi nikt.
Nie muszę tłumaczyć się,
że znów nie robię nic.
Wiem, że mogę sobie żyć,
jakby nie istniał świat.
|
|
 |
Niewiarygodne, jak nieczuli są ludzie na cierpienia niefizyczne. Gdy cię boli żołądek albo noga, wszyscy starają się być użyteczni i odnoszą się do ciebie z szacunkiem. Ale gdy cierpisz duchowo, nikt ci nie pomaga.
|
|
 |
Trochę się zdenerwowałam, a trochę zrobiło mi się smutno. Zawsze jest mi smutno, kiedy przekonuję się, że oceniłam kogoś za wysoko.
|
|
 |
Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
|
|
|
|