 |
"- Nas jest dwoje a on jeden.
- Ale on ma siekierę i z łatwością zrobi z nas czworo." [koledzy ;D]
|
|
 |
piszesz bo to Cię uspokaja, umożliwia wylanie z siebie emocji ale po cichu liczysz ze przeczyta to ktoś odpowiedni...
|
|
 |
Bóg ukrył piekło w samym środku jej serca.
Ból chorób, strach o niego jeszcze to podkręcał.
Nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim.
Ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił.
Sama żyła ze sobą i swoimi chorobami.
Czekała wytrwała aż on przestanie ją ranić.
Właściwe to gdy oskarżał ją o kolejną zdradę.
Ona kochała od niego bardziej tylko swoją mamę.
|
|
 |
chcesz żebym Ci powiedziała coś ciepłego? proszę bardzo, wrząca woda.
|
|
 |
Drodzy mężczyźni. Puknąć możecie się w czoło, przelecieć możecie się samolotem, posunąć możecie krzesło, a bzykać może pszczoła. Dziękuję.
|
|
 |
“ To Moja Walka ,To Moje Życie... Nigdy Na Dnie - Zawsze Na Szczycie ! ”
|
|
 |
Zmarnowałam już 4 tubki korektora, a w moim zeszycie nadal widzę serduszka, które rysowałam dla Ciebie..
|
|
 |
Bo są ludzie,dla których robi się znacznie więcej niż dla pozostałych. Od których telefon w środku nocy nie jest niczym złym. To ludzie, którzy nie tylko bawią się z Tobą na imprezie, ale zostają też po niej i opiekują się Twoim kacem, to Ci, którzy znoszą Cię w najgorszych stanach, a potem dostają twoją najlepszą część. Milczenie z nimi jest ciekawsze niż rozmowa z kimkolwiek innym.
|
|
 |
Polak dostał wielbłąda, ale nie umiał na nim jeździć. Podchodzi do Araba i pyta się jakie komendy ma wydawać. No więc Arab mówi:
- Cho - idzie wolno.
- Cho Cho - idzie szybko.
- Amen - zatrzymuje się.
No więc Polak wsiada na wielbłąda i mówi:
- Cho.
Ale po pewnym czasie wydało mu się to za wolno, więc mówi:
- Cho Cho.
Wielbłąd zaczyna biec. Polak zapomniał jak wielbłąda zatrzymać, więc zaczyna się modlić. Modli się, modli na koniec powiedział:
- Amen.
Wielbłąd zatrzymał się przed wielką przepaścią.
- O Cho Cho, ale byśmy wpadli!
|
|
|
|