|
Kurewsko tęsknię za Naszymi rozmowami w środku nocy. Wspólnym planowaniu przyszłości, która nigdy nie nadeszła. Kupując mieszkanie zaopatrzyłam się w dwa komplety kluczy. Żałuję, że są na zapas w razie, gdybym zgubiła. Łudzę się, że któregoś dnia dam je Tobie, by móc zasypiać nad Twoim sercem. Moje bije dla Ciebie na czwartym piętrze. Znajdź kiedyś drogę do mojego domu. Niech będzie Nasz.
|
|
|
Czasami chciałabym cofnąć się do 2012 i nigdy Ci nie odpisać.
|
|
|
Pamiętam, jak mialam 14 lat, gdy po raz pierwszy dodałam wpis na Moblo. Pamiętam, tych wszystkich ludzi, z którymi miałam zaszczyt rozmawiać. Pamiętacie Wy, My, jak tworzona była elita? Grupowe rozmowy. Wzajemne wsparcie. Aski.fm i konferencje na GG.Od tego czasu minęło ładnych parę lat. Bardzo chciałabym jeszcze raz przeżyć ten okres na moblo. To tutaj chcąc zapomnieć o przykrościach życia codziennego udało mi się poznać miłość mojego życia, za którą tęsknię szósty rok z rzędu. Czy jeszcze ktoś z Was tutaj jest i tęskni? Pozdrawiam, Dzekson.
|
|
|
i nagle coś kończy się, tak z dnia na dzień coś pęka.
|
|
|
brzydziła się alkoholem, ale po tych wydarzeniach, po tym spotkaniu próbowała zapić pamięć, żal, wyrzuty sumienia.
|
|
|
Czuję wciąż przejmujący smutek, ciąży on na moich płucach, sercu, można dostrzec go nawet w moim spojrzeniu. Kwestia tego, że ludzie patrzą, a nie widzą.
Kolejny raz doznałam powtórki z atrakcji, kiedy widzę, że coś zaczyna mijać, a ja stoję w miejscu i nie potrafię nic powiedzieć. Dławię się dumą? Honorem?
Choć można to tak odebrać, ja dławię się bólem. Bólem wyrytym w mojej psychice. Nie mogę rzec, że jest słaba, bo zniosła wiele... A może zbyt mało?
Nie wiem. Nie wiem. Nie wiem. Jedyne słowo, które siedzi w mojej głowie, każde pytanie które sobie zadaję dostaje odpowiedz " nie wiem ". Co zrobisz?
Wiesz, że wszystko od Ciebie zależy? Wiesz, że możesz wszystko stracić? Wiesz, że to Twój ruch? Co powiesz jak stwierdzisz, że podjemujsz krok? To coś zmieni?
Czego chcesz dokonać? Jest sens? Masz wiare? A jeżeli masz, to czy wierzysz? Coż, nie wiem./ CZESC DRUGA/snr
|
|
|
Zaskakujący jest fakt jak łatwo wylewać słowa z siebie, a jak trudno o czyn.
Zawsze potrafiłam znakomicie doradzać drugiej osobie, postawiać się w czyjejś sytuacji, ale jeżeli chodzi o moje życie każdy krok jest czymś cięższym.
Nie przychodzi mi lekko, lecz z trudem. Potencjalnie rzecz biorąc staram się go opracować w każdym aspekcie, aby nie popełnic gafy.Uczynić wszystko aby go nie żałować.
Być może jestem zbyt uczulona na samotność, na ból. Znam te stany, uczucia, emocje zbyt dobrze, znam je jak własną kieszeń i najbardziej przeraża mnie fakt,
że znów będę musiała się z tym uporać. Zbyt wiele rzeczy biorę do siebie, docierają do mojego serca, które jest już chyba twarde jak kamień od zdarzeń, które
wywarły na mnie głęboki wpływ, pozostawiły blizny, urazy. Nie wiem co czuje, a może czuje zbyt dużo?
Może jestem ekspertką w ukrywaniu emocji, a tak naprawdę wszystko tłumię w sobie. Nikt tego nie wie, a tym bardziej ja./CZESC PIERWSZA
|
|
|
Serce nie sługa, moje jest uparte, zawzięte i twarde. Z biegiem czasu nabrałam sił i cierpliwości by go nie słuchać, gdyż dobrze wiem, że nie warto. Niestety jest zbyt duże i zbyt głośne by zignorować jego głośne szepty wewnątrz mnie. Kierują mną mimo wszystko, mimo mnie, mimo tego co powinnam a nie potrafię. Chowam tonę łez pod powiekami, nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak mnie ranisz. Chyba jednak potrafię być dobrą aktorką./stawiamnarap
|
|
|
|