 |
znowu się najebałam, znowu zjarałam całą paczkę szlugów, znowu wciągnęłam krechę, znowu mnie zostawiłeś.
|
|
 |
uśmiecham się na myśl o kłamstwach, którymi karmisz mnie każdego dnia. myślisz, że jestem naiwna, tak bardzo się mylisz. poczekaj, zemszczę się. pomyślę o sobie. nie poznałeś żadnej z moich wad. wredna, rozpuszczona ironiczka - to właśnie ja. nawet nie będzie mi smutno, gdy obudzisz się w ciemnym lesie, zupełnie sam, bez rapu w głośnikach i blanta w dłoni. już więcej nie kupię wodoodpornego tuszu ani nie połamię szpilek. będziesz płakał, za to, iż tak mnie zraniłeś.
|
|
 |
Dziwnie się czuli, wracając do codzienności.
|
|
 |
Zawsze znajdą się tacy, którzy wolą podążać za rozkazami, niż myśleć samemu.
|
|
 |
,, zaczniemy na nowo. i jeszcze , i znowu . na przekór światu stwórzmy swą prywatną " Modę na sukces " .
|
|
 |
Byli jednością , każde stanowiło część drugiego . Ich serca biły tym samym rytmem .
|
|
 |
biorę bucha za tych , którym już nie ufam [ Kubiszew ]
|
|
 |
tak w ciągu 10 miesięcy stałeś się dla mnie najwazniejszą osobą na tym pierdolonym świecie . [ dzyndzel ]
|
|
 |
PRZEPRASZAM, ŻE TAK MAŁO PISZĘ O TOBIE, ALE NIE POTRAFIĘ PISAĆ O SZCZĘŚCIU! JESTEŚ NAJISTOTNIEJSZY W MOIM ŻYCIU, A TA CHORA PIKAWA STUKA TYLKO DLA CIEBIE. KOCHAM CIĘ. ;3
|
|
 |
w sekundę rozjebałeś mi całe życie, wielkie dzięki.
|
|
|
|