głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika serce_z_papieru

Boje się dnia  w którym będę miała cudownego męża i dzieci  a potem spotkam ciebie na ulicy i dawne uczucie powróci.   w.

wisienka265 dodano: 23 grudnia 2011

Boje się dnia, w którym będę miała cudownego męża i dzieci, a potem spotkam ciebie na ulicy i dawne uczucie powróci. / w.

Czemu  jeśli ktokolwiek wspomni o szczęściu  od razu myślę o tobie?   w.

wisienka265 dodano: 23 grudnia 2011

Czemu, jeśli ktokolwiek wspomni o szczęściu, od razu myślę o tobie? / w.

Obudził ją zły sen. Roztrzęsiona ubrała szlafrok i boso wyszła na balkon  żeby zapalić papierosa. Patrzyła z góry na swoje miasto  całe święcące dekoracjami.   To będą najgorsze święta   bo bez niego   pomyślała. Nagle ktoś chwycił ją mocno w pasie i nim zdążyła krzyknąć  pocałował w szyje.   Przepraszam  przepraszam  tak bardzo cię przepraszam. Byłem głupi. Proszę  wybacz mi. Nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham. Tym razem naprawdę się zmienie  obiecuje.   Ona jednak stała i w milczeniu słuchała tych kłamstw. Za bardzo bolało ją serce  by mu mogła wybaczyć.   w.

wisienka265 dodano: 23 grudnia 2011

Obudził ją zły sen. Roztrzęsiona ubrała szlafrok i boso wyszła na balkon, żeby zapalić papierosa. Patrzyła z góry na swoje miasto, całe święcące dekoracjami. " To będą najgorsze święta - bo bez niego " pomyślała. Nagle ktoś chwycił ją mocno w pasie i nim zdążyła krzyknąć, pocałował w szyje. " Przepraszam, przepraszam, tak bardzo cię przepraszam. Byłem głupi. Proszę, wybacz mi. Nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham. Tym razem naprawdę się zmienie, obiecuje. " Ona jednak stała i w milczeniu słuchała tych kłamstw. Za bardzo bolało ją serce, by mu mogła wybaczyć. / w.

Boje się  że jeśli kiedykolwiek spojrzysz w moje oczy  zobaczysz w nich zbyt wiele.   w.

wisienka265 dodano: 22 grudnia 2011

Boje się, że jeśli kiedykolwiek spojrzysz w moje oczy, zobaczysz w nich zbyt wiele. / w.

Tęsknie za zaspami do kolan i śniegiem we włosach. ♥   w.

wisienka265 dodano: 21 grudnia 2011

Tęsknie za zaspami do kolan i śniegiem we włosach. ♥ / w.

Chciałabym cię poznać  wiedzieć o tobie dosłownie wszystko. Chciałabym żebyś mi zaufał. Polubił. A na koniec pokochał. Ale już na zawsze.   w.

wisienka265 dodano: 21 grudnia 2011

Chciałabym cię poznać, wiedzieć o tobie dosłownie wszystko. Chciałabym żebyś mi zaufał. Polubił. A na koniec pokochał. Ale już na zawsze. / w.

  Może byś dzisiaj zrobiła przedświąteczne porządki.   Kiedy indziej  mamo.   Czyli kiedy?   No nie wiem  może po świętach.   w.

wisienka265 dodano: 20 grudnia 2011

- Może byś dzisiaj zrobiła przedświąteczne porządki. - Kiedy indziej, mamo. - Czyli kiedy? - No nie wiem, może po świętach. / w.

Kocham patrzeć w twoje oczy. Mają taki cudowny  niebieski odcień. Są otulone magią czarnych rzęs. Idealne  niespotykane  tak bardzo twoje.   w.

wisienka265 dodano: 20 grudnia 2011

Kocham patrzeć w twoje oczy. Mają taki cudowny, niebieski odcień. Są otulone magią czarnych rzęs. Idealne, niespotykane, tak bardzo twoje. / w.

Gdyby czterolistna koniczyna miała sprawić  że mnie pokochasz  szukałabym jej każdego dnia.   w.

wisienka265 dodano: 20 grudnia 2011

Gdyby czterolistna koniczyna miała sprawić, że mnie pokochasz, szukałabym jej każdego dnia. / w.

Jeżeli wiedziałabym  że to ty na mnie czekasz  poszłabym wszędzie.   w.

wisienka265 dodano: 20 grudnia 2011

Jeżeli wiedziałabym, że to ty na mnie czekasz, poszłabym wszędzie. / w.

Muszę iść spełnić moje marzenia. Tylko gdzie?   w.

wisienka265 dodano: 20 grudnia 2011

Muszę iść spełnić moje marzenia. Tylko gdzie? / w.

Siedziała z rozmazanym tuszem w łazience i przytulała się do kafelek. Po jej policzkach popłynęła łza  a potem kolejna  jedna za drugą. Powoli wyjęła ze swojej kieszeni w dżinsach najlepszą przyjaciółkę   żyletkę. Dzisiaj postanowiła się z nią pożegnać. Tak jak i z całym światem. Na swojej ręce poczuła zimny oddech śmierci. Choć całe jej ciało  niby zesztywniałe  odmówiło posłuszeństwa  ale ona uparta  sunęła po niebieskiej żyle. Patrzyła jak powoli czerwony płyn sączy się i zalewa podłogę. Po raz ostatni wypiła łyk whiskey  wyszeptała zupełnie już bez znaczenia słowa ' kocham cię ' i wbiła w siebie z całej siły ostrze.   w.

wisienka265 dodano: 20 grudnia 2011

Siedziała z rozmazanym tuszem w łazience i przytulała się do kafelek. Po jej policzkach popłynęła łza, a potem kolejna, jedna za drugą. Powoli wyjęła ze swojej kieszeni w dżinsach najlepszą przyjaciółkę - żyletkę. Dzisiaj postanowiła się z nią pożegnać. Tak jak i z całym światem. Na swojej ręce poczuła zimny oddech śmierci. Choć całe jej ciało, niby zesztywniałe, odmówiło posłuszeństwa, ale ona uparta, sunęła po niebieskiej żyle. Patrzyła jak powoli czerwony płyn sączy się i zalewa podłogę. Po raz ostatni wypiła łyk whiskey, wyszeptała zupełnie już bez znaczenia słowa ' kocham cię ' i wbiła w siebie z całej siły ostrze. / w.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć