głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika selfish

Nie szukaj we mnie uczuć serca.Moje serce to dwie komory i dwa przedsionki tętnice i żyły zniszczone z wadą ledwo bijące i wspomagane przez stertę tabletek.Moje serce to mięsień nie wypełniony uczuciem lecz krwią.A serce które utożsamia się z posiadaniem uczuć zamarzło.Epoka lodowcowa zapanowała w nim i nie szybko nastąpi odwilż o ile kiedykolwiek nastąpi.Wszelkie próby rozbicia lodu wszelkie promyki ciepła zostaną w kilka chwil zgładzone.Całe piękno wyginęło wszędzie tylko chłód.Zamarzam od środka całe wnętrze pomału staję się jednym wielkim lodowiskiem.Zima.Nie zobaczysz życia we mnie a w moich oczach iskier szczęścia.Zamarzło wraz z nadzieją gdzieś w środku.Teraz jestem tylko człowiekiem z punktu biologicznego trochę poturbowanym dużo blizn ran śmieszne pieprzyki myszka na dole pleców wybity kciuk.Ale żyję funkcjonuję–jak człowiek.Mechanicznie każdy organ wykonuję swoją pracę ja mechanicznie myślę:żyj.A gdzie urok życia?Skąd czerpać radość?Po co tak być?Czy to ma sens?Nie ma.. cebus

schooki dodano: 22 listopada 2012

Nie szukaj we mnie uczuć,serca.Moje serce to dwie komory i dwa przedsionki,tętnice i żyły,zniszczone,z wadą,ledwo bijące i wspomagane przez stertę tabletek.Moje serce to mięsień,nie wypełniony uczuciem,lecz krwią.A serce,które utożsamia się z posiadaniem uczuć zamarzło.Epoka lodowcowa zapanowała w nim i nie szybko nastąpi odwilż,o ile kiedykolwiek nastąpi.Wszelkie próby rozbicia lodu,wszelkie promyki ciepła zostaną w kilka chwil zgładzone.Całe piękno wyginęło,wszędzie tylko chłód.Zamarzam od środka,całe wnętrze pomału staję się jednym wielkim lodowiskiem.Zima.Nie zobaczysz życia we mnie,a w moich oczach iskier szczęścia.Zamarzło wraz z nadzieją gdzieś w środku.Teraz jestem tylko człowiekiem z punktu biologicznego,trochę poturbowanym,dużo blizn,ran,śmieszne pieprzyki,myszka na dole pleców,wybity kciuk.Ale żyję,funkcjonuję–jak człowiek.Mechanicznie każdy organ wykonuję swoją pracę,ja mechanicznie myślę:żyj.A gdzie urok życia?Skąd czerpać radość?Po co tak być?Czy to ma sens?Nie ma../cebus

Jeśli już wbijasz mi nóż w plecy  wbij go do końca  oszczędź mi nadziei i cierpienia  ekstaaza

schooki dodano: 21 listopada 2012

Jeśli już wbijasz mi nóż w plecy, wbij go do końca, oszczędź mi nadziei i cierpienia ~ekstaaza~

Boże daj mi siłę na kolejne dni  bym nie upadła na ziemię pod ciężarem smutku.  schooki

schooki dodano: 21 listopada 2012

Boże daj mi siłę na kolejne dni, bym nie upadła na ziemię pod ciężarem smutku. ~schooki~

każdy może być szczęśliwy  wystarczy tylko  że będzie mocno tego pragnął  szedł do przodu i nigdy się nie wracał do przeszłości   bo nie warto

looveforeverkurwa dodano: 20 listopada 2012

każdy może być szczęśliwy ,wystarczy tylko ,że będzie mocno tego pragnął ,szedł do przodu i nigdy się nie wracał do przeszłości -bo nie warto ,

Kochanie wszystkiego najlepszego  duzo szcześcia  radosci! :  teksty schooki dodał komentarz: Kochanie wszystkiego najlepszego, duzo szcześcia, radosci! :* do wpisu 18 listopada 2012
możliwe  że pewnego dnia przestanę Ciebie kochać  więc jeśli zależy Ci na mnie to pośpiesz się i zrób w moją stronę ten jeden pieprzony krok.  schooki

schooki dodano: 17 listopada 2012

możliwe, że pewnego dnia przestanę Ciebie kochać, więc jeśli zależy Ci na mnie to pośpiesz się i zrób w moją stronę ten jeden pieprzony krok. ~schooki~

Nigdy wcześniej nie czułam podobnego uczucia  to było niesamowite. Jakby nasze serca łączyły się w jedność  czułam między nami niewidoczną sieć  którą byliśmy połączeni. Jakiś wewnętrzny cichy głos mówił mi  że jesteśmy sobie przeznaczeni  że istniejemy dla siebie. Chłopak zbliżył się do mnie i pocałował mnie delikatnie w policzek. Moje ciało płonęło czując na sobie jego usta tak delikatne  tak cudowne jak nikogo innego. Chciało więcej.   sajonara.bitches CZ.2 koniec.

sajonara.bitches dodano: 17 listopada 2012

Nigdy wcześniej nie czułam podobnego uczucia, to było niesamowite. Jakby nasze serca łączyły się w jedność, czułam między nami niewidoczną sieć, którą byliśmy połączeni. Jakiś wewnętrzny cichy głos mówił mi, że jesteśmy sobie przeznaczeni, że istniejemy dla siebie. Chłopak zbliżył się do mnie i pocałował mnie delikatnie w policzek. Moje ciało płonęło czując na sobie jego usta tak delikatne, tak cudowne jak nikogo innego. Chciało więcej. | sajonara.bitches CZ.2 koniec.

Był dość chłodny  letni wieczór. Spacerowałam po plaży nasłuchując szumu niebezpiecznych fal obijających się o skały. Piasek tego wieczoru był złocistszy niż zwykle  ostatnie promienie słońca obijały się o każde jego ziarenko.Stałam tuż przy brzegu  a zimna  błękitna woda muskała moje stopy. Patrzyłam na rozległy ocean i na błękitne niebo  które pokrywało się z błękitem wody tworząc znakomitą jedność.W głowie miałam totalną pustkę  nie słyszałam myśli. Obróciłam głowę  by dostrzec długość plaży i zauważyłam zbliżającego się człowieka. Szedł w moją stronę. Coś jakby poruszyło się w moim sercu. Stałam wpatrując się w każdy jego ruch. Słyszałam swój szybki oddech  moje ciało drżało. Stał naprzeciwko mnie. Patrzył na mnie jak na osobe nie  wcale nie obcą  a taką która jest mu bliska. Uśmiechnął się do mnie czule jakby chciał mi coś powiedzieć. Stał i nie mówił nic. Patrzył mi po prostu w oczy  zagłębiał się w nie jakby widział w nich całą mnie  moje wnętrze.   sajonara.bitches CZ.1

sajonara.bitches dodano: 17 listopada 2012

Był dość chłodny, letni wieczór. Spacerowałam po plaży nasłuchując szumu niebezpiecznych fal obijających się o skały. Piasek tego wieczoru był złocistszy niż zwykle, ostatnie promienie słońca obijały się o każde jego ziarenko.Stałam tuż przy brzegu, a zimna, błękitna woda muskała moje stopy. Patrzyłam na rozległy ocean i na błękitne niebo, które pokrywało się z błękitem wody tworząc znakomitą jedność.W głowie miałam totalną pustkę, nie słyszałam myśli. Obróciłam głowę, by dostrzec długość plaży i zauważyłam zbliżającego się człowieka. Szedł w moją stronę. Coś jakby poruszyło się w moim sercu. Stałam wpatrując się w każdy jego ruch. Słyszałam swój szybki oddech, moje ciało drżało. Stał naprzeciwko mnie. Patrzył na mnie jak na osobe nie, wcale nie obcą, a taką która jest mu bliska. Uśmiechnął się do mnie czule jakby chciał mi coś powiedzieć. Stał i nie mówił nic. Patrzył mi po prostu w oczy, zagłębiał się w nie jakby widział w nich całą mnie, moje wnętrze. | sajonara.bitches CZ.1

I tak niewiele wiesz o mnie. Nie znasz mojego życia. Zaledwie wiesz kilka urywków zdarzeń  niezapomnianych  męczących mnie wspomnień  które niegdyś Ci opowiadałam. Znasz moje plany  marzenia  które są tak oczywiste. Widzisz  jaka jestem codziennie z natury  ale nie wiesz  jakie wartości kryje w swoim sercu oraz duszy. Nie jesteś w stanie zdobyć mojego pełnego zaufania  abym mogła się przed Tobą w pełni otworzyć. Może i znasz moje zainteresowania  imię  nazwisko oraz podstawowe rzeczy dotyczące mojego miejsca zamieszkania  ale nigdy nie byłeś w stanie rzucić wszystkiego  postawić się i przyjechać  gdy wszystko się waliło. Twierdziłeś  że to tylko kwestia czasu  bo wiedziałeś  jak będzie za kilka dni. Jednak nigdy nie miałeś odwagi  aby się ujawnić. Wiesz  zrozumiałam dzięki temu  że nie istniejesz. Tak samo  jak ja dla Ciebie nie istnieję  bo nie znasz mnie prawie w ogóle. Pomimo wielu spędzonych miesięcy razem nie znamy siebie  nie istniejemy dla siebie.  remember

schooki dodano: 17 listopada 2012

I tak niewiele wiesz o mnie. Nie znasz mojego życia. Zaledwie wiesz kilka urywków zdarzeń, niezapomnianych, męczących mnie wspomnień, które niegdyś Ci opowiadałam. Znasz moje plany, marzenia, które są tak oczywiste. Widzisz, jaka jestem codziennie z natury, ale nie wiesz, jakie wartości kryje w swoim sercu oraz duszy. Nie jesteś w stanie zdobyć mojego pełnego zaufania, abym mogła się przed Tobą w pełni otworzyć. Może i znasz moje zainteresowania, imię, nazwisko oraz podstawowe rzeczy dotyczące mojego miejsca zamieszkania, ale nigdy nie byłeś w stanie rzucić wszystkiego, postawić się i przyjechać, gdy wszystko się waliło. Twierdziłeś, że to tylko kwestia czasu, bo wiedziałeś, jak będzie za kilka dni. Jednak nigdy nie miałeś odwagi, aby się ujawnić. Wiesz, zrozumiałam dzięki temu, że nie istniejesz. Tak samo, jak ja dla Ciebie nie istnieję, bo nie znasz mnie prawie w ogóle. Pomimo wielu spędzonych miesięcy razem nie znamy siebie, nie istniejemy dla siebie. ~remember_~

Chciałabym być dla kogoś ważna  tak bardzo ważna że byłby w stanie oddać za mnie swoje życie.  schooki

schooki dodano: 17 listopada 2012

Chciałabym być dla kogoś ważna, tak bardzo ważna że byłby w stanie oddać za mnie swoje życie. ~schooki~

  Erik   powiedziałam po wyjściu ostatniej osoby   musimy pogadać.  Puścił moją rękę  jakby go parzyła.   Lepiej już idź. Chyba nie chcesz sie spóźnić na kolejną lekcję.   Potem odwrócił się ode mnie i wszedł do swojego kantorka  z hukiem zatrzaskając za sobą drzwi. Mocno przygryzłam wargę  by powstrzymać łzy i upokorzona  z płonącymi policzkami wybiegłam z klasy.

schooki dodano: 17 listopada 2012

- Erik - powiedziałam po wyjściu ostatniej osoby - musimy pogadać. Puścił moją rękę, jakby go parzyła. - Lepiej już idź. Chyba nie chcesz sie spóźnić na kolejną lekcję. - Potem odwrócił się ode mnie i wszedł do swojego kantorka, z hukiem zatrzaskając za sobą drzwi. Mocno przygryzłam wargę, by powstrzymać łzy i upokorzona, z płonącymi policzkami wybiegłam z klasy.

Włożyłam w ten pocałunek cały swój ból  smutek  namiętność i miłość  a on rozchylił wargi i odpowiedział tym samym   namiętność za namiętność  ból za ból  miłość za miłość.

schooki dodano: 17 listopada 2012

Włożyłam w ten pocałunek cały swój ból, smutek, namiętność i miłość, a on rozchylił wargi i odpowiedział tym samym - namiętność za namiętność, ból za ból, miłość za miłość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć