 |
`Cieszę się, bo jest Ktoś przy kim mogę być sobą. Mogę opowiadać o moich marzeniach, pragnieniach i nadziejach, a także o zwariowanych pomysłach. Mogę płakać i śmiać się głośno. Mogę przetoczyć się przez pokój w szalonym tańcu. Mogę być szczęśliwa i nieszczęśliwa, pewna siebie i zupełnie z siebie nie zadowolona. Nie muszę wkładać maski, lecz mogę być taka, jaka naprawdę jestem i jaka w danej chwili się czuję.
|
|
 |
|
W świecie chamstwa, kłamstwa, ułudy, plastiku, interesowności, debilizmu i bezmyślności ciągle wierzę, że pozostanę sobą, że się nie stoczę.
|
|
 |
|
Spójrz w lustro. Co widzisz? Ja Ci powiem co powinnaś. Powinnaś widzieć dziewczynę, przed którą świat stoi otworem, która nie boi się walczyć o swoje pragnienia, i która każdego dnia smaruje chleb marzeniami. Twoim odbiciem powinien być ktoś kto się nie poddaję, dla kogo słowa "nie da się", to tylko "wymaga więcej czasu". Uwierz, ten obraz zmarnowanego człowieka nie powinien być Tobą.
|
|
 |
`Poczuj adrenalinę poruszającą się pod moją skórą.
To jest uzależnienie takie, jak wybuch.
Dźwięk jest dla mnie lekarstwem, dostarcza mi energii.
Muzyka jest wszystkim, czego potrzebuję.
|
|
 |
`Mój umysł idzie do końca, kłopoty, dwukrotne.
Nie mam optymizmu do tego co się dzieje, kochanie.
Może wstanę, może upadnę. Nie mam pojęcia, co robię.
Chodź do mnie ze swoimi kłopotami, niech nie będą podwójne. Ja nie będę znać prawdy.
|
|
 |
`Więc może jestem masochistką ...
Próbuję uciekać ale nie chcę nigdy odejść
dopóki budujemy te ściany
w dymie naszych wspomnień.
|
|
 |
`Teraz w naszych głosach jest żwir.
Szklanki stłuczone przez walki.
W tych zawodach przeciągania liny zawsze wygrasz, nawet jeśli mam rację.
Bo karmisz mnie pierwszymi lepszymi bajkami ze słowami przemocy i pustymi groźbami.
To jest chore, że te wszystkie bitwy to to, co mnie utrzymuje zadowoloną.
|
|
 |
`Po prostu stój i patrz, jak płonę. Ale dobrze, bo lubię sposób w jaki to boli. Po prostu stój i słuchaj, jak płaczę. Ale dobrze, bo kocham sposób w jaki kłamiesz.
|
|
 |
`Witaj, świat cieszy się, że z nim zostaniesz.
Baw się dobrze, czas żyć dniem kolejnym.
Czasem może ci przeszkodzić ogień,
ale to nic, on ci nie zaszkodzi.
|
|
 |
`Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas ? Na prózno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, slów, na które już za pózno. Zapominasz co dnia, że każda chwila to dar. Masz ją, by móc przebaczać, kochać, zostawić ślad.
|
|
 |
`A życie ? Już się nie sypie tylko rozpierdala na kawałki ...
|
|
 |
|
Fakt boję się o jutro. Każdego dnia zasypiam z obawami. Boje się, bo nie wiem co mnie czeka. To nie jest zwykły strach. Strach przed przyszłością. Chore ambicje.
|
|
|
|