 |
|
00:02 budzi mnie pisk opon, i ryk motoru. wychodzę przed dom, chłopak cały we krwi. pyta się mnie policja, czy go znam. nie odpowiadam, stoję jak wryta. patrze cały czas w jeden punkt, jego twarz.po chwili ze łzami w oczach odpowiadam ze znam. potracił go samochód. przeżył. wrocilam do domu, zrobilam sobie gorace kakao, i ubralam sie i szybko pojechalam do szpitala, chociaz nie bylam pewna czy dobrze robie. spał. trzymalam go za reke, w pewnym momecie scisnal mnie, wyjąkał tylko słowa: " nie odchodź, bądź przy mnie cały czas, potrzebuje Cię "... momentalnie zaszkiły mi sie oczy. tak dlugo czekałam na te slowa
|
|
|
|
W nocy nachodzi mnie w łóżku...napastuje moje ciało...delikatnie łaskocze i zaczyna ssać...i ssać..Pieprzony komar. ! xd / zakochana_wtobie
|
|
|
|
Miłość to ściema, miłości nie ma.
|
|
|
|
Próbuje być silna. nie wychodzi mi to. dzisiaj się dowiedziałam, jak zajebiście obrabiasz mi dupę. zazwyczaj mnie to nie rusza, co inni o mnie gadają. ale wiesz, to co o mnie gadałeś było okropne byliśmy razem tak długo, ufałam Ci, mówiłam Ci wszystko, byłam przy Tobie w najgorszych chwilach, chociaż mieszkałeś tylko kilometrów ode mnie, ale mimo wszystko byłam.... a Ty. a Ty odwdzięczasz mi się w ten sposób, mówiąc wszystkim, to co ja Ci mówiłam, wszytskie moje żale, po prostu wszystko. Ale zobaczysz, zemszczę się na Tobie, zrobię wszystko abyś cierpiał tak jak ja.! Jeszcze jedno słowo na mój temat z twoich ust, a kurwa! .. kulturalnie odpierdolę Ci język, kminisz?
|
|
|
|
frajerstwo godne podziwu. - Karolinko to do Twojej ' pseudo psióły' kurwa. -.-
|
|
|
|
nienawidzę psa mojej babci, ma taki sam kolor oczu jak Ty czyli czekoladowe, tak samo mnie krzywdzi tak jak Ty, pytasz jak ten pies mnie krzywdzi..? gryzie mnie, a potem zostają mi rany. Ty ranisz mnie w podobny sposób tylko mnie nie gryziesz. krzywdzisz mnie swoimi słowami które trafiają w sam środek mojego serca. wiesz to boli...
|
|
|
|
chciałabym z ręką na sercu powiedzieć, ze już Cię nie kocham, że już o Tobie zapomniałam, że już nie siedzę po nocach na parapecie, z butelką taniego wina, czy wódki, i nie płacze. tak naprawdę chciałabym to powiedzieć, ale nie potrafię.. przepraszam...
|
|
|
|
chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, wprawiając wszystkie dziewczyny wokół w zazdrość. nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. liczyłby ze mną gwiazdy. byłby moim najlepszym przyjacielem. nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca... ♥
|
|
|
|
ja zeby sie wyrzyc nie potrzebuje gryzienia poduszek, czy te bicia kogoś. ja wyzywam sie poprzez muzyke, zamykam sie w moich czterech fioletowych scianach, puszczam jak najglosniej jakies mocne brzmienia. i go słucham. tak to jest to co kocham najbardziej.
|
|
|
|
Nigdy nie, zapomne Twoich czekoladowych oczu, zapachu perfum, i Twojego smaku ust. Nigdy...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
