głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika schokoriegel

brakuje mi tego jakim byłeś gdy Cię poznałam.

madzik0904 dodano: 29 października 2010

brakuje mi tego jakim byłeś gdy Cię poznałam.

Weź mnie za ręke  zaprowadź mnie do hipermarketu  oprzyj o półke z chipsami i zacznij całować bez opamiętania

madzik0904 dodano: 29 października 2010

Weź mnie za ręke, zaprowadź mnie do hipermarketu, oprzyj o półke z chipsami i zacznij całować bez opamiętania

usiądź i poważnie się zastanów  czy warto kolejny raz się w to pakować.

madzik0904 dodano: 29 października 2010

usiądź i poważnie się zastanów, czy warto kolejny raz się w to pakować.

i kocham tą satysfakcję  gdy pod naciskiem    mojego spojrzenia spuszczasz głowę w dół.

youaremydestiny dodano: 29 października 2010

i kocham tą satysfakcję, gdy pod naciskiem mojego spojrzenia spuszczasz głowę w dół.

To wtedy z moich oczu wydobyły się łzy..Ale nie były to łzy smutku  a wręcz odwrotnie.Były to łzy szczęścia! Weszłam do domu zamykając drzwi i od razu udałam się do okna  by ostatni raz tego dnia na niego spojrzeć.Stał i wpatrywał się w okno w nadziei że coś dojrzy.I dojrzał.Mnie.Uśmiechnął się po czym sięgnął do kieszeni kurtki i wyjął telefon po czym wybrał numer. Zapomniałeś czegoś? spytałam odbierając telefon. Tak zapomniałem Ci powiedzieć..że bardzo mocno Cię kocham i że juz tęsknie.Aa i zdejmij kurtkę bo się zgrzejesz powiedział po czym się rozłączył uśmiechnął się szerzej  puścił oczko i odszedł.Stałam tam pare minut patrząc jak znika po chwili otrzymałam smsa:'Mówiłem Ci byś zdjęła kurtkę bo będziesz chora!      Po moich policzkach leciały ciche delikatne łzy.Łzy szczęścia za którymi tęsknie do dzis..wierząc że tylko takie będą odwiedzać moje policzki..

pozorna dodano: 29 października 2010

To wtedy z moich oczu wydobyły się łzy..Ale nie były to łzy smutku, a wręcz odwrotnie.Były to łzy szczęścia! Weszłam do domu zamykając drzwi i od razu udałam się do okna, by ostatni raz tego dnia na niego spojrzeć.Stał i wpatrywał się w okno w nadziei,że coś dojrzy.I dojrzał.Mnie.Uśmiechnął się po czym sięgnął do kieszeni kurtki i wyjął telefon po czym wybrał numer.-Zapomniałeś czegoś?-spytałam odbierając telefon.-Tak,zapomniałem Ci powiedzieć..że bardzo mocno Cię kocham i,że juz tęsknie.Aa i zdejmij kurtkę,bo się zgrzejesz-powiedział,po czym się rozłączył,uśmiechnął się szerzej, puścił oczko i odszedł.Stałam tam pare minut patrząc jak znika,po chwili otrzymałam smsa:'Mówiłem Ci byś zdjęła kurtkę,bo będziesz chora! ;** "Po moich policzkach leciały ciche,delikatne łzy.Łzy szczęścia,za którymi tęsknie do dzis..wierząc,że tylko takie będą odwiedzać moje policzki..

tak  sama :  bardzo Ci dziękuje :  i cieszę się że się podoba    teksty pozorna dodał komentarz: tak, sama :) bardzo Ci dziękuje :) i cieszę się,że się podoba ;* do wpisu 29 października 2010
Chodź  idziemy przepierdolić życie.

iloveyoux3 dodano: 29 października 2010

Chodź, idziemy przepierdolić życie.

Ciągle mało Ciebie mam  a to więcej niż tlen.

youaremydestiny dodano: 28 października 2010

Ciągle mało Ciebie mam, a to więcej niż tlen.

czy Ty wiesz  że kocham Cię każdego dnia coraz bardziej ?

youaremydestiny dodano: 28 października 2010

czy Ty wiesz, że kocham Cię każdego dnia coraz bardziej ?

to nie jest 'dzieckodiablaa'   to jest antry ! XD teksty iloveyoux3 dodał komentarz: to nie jest 'dzieckodiablaa' , to jest antry ! XD do wpisu 28 października 2010
po kilku dniach kompletnego braku kontaktu zadzwonił do mnie i poprosił bym się z Nim spotkała.mimo wielu zajęć zgodziłąm się.poprosił bym zjawiła się u Niego w domu.wchodząc doznałam szoku dookoła łóżka leżały pozgniatane kartki  po podłodze przewalały się puste butelki po wódce.On siedziałe na fotelu z fajką w ręce i wzrokiem wbitym w podłogę. patrzyłam na Niego z politowaniem.'dzięki  że przyszłaś' wyszeptał. odrazu przeszedł do rzeczy mówiąć:'dała mi wybór.Ona albo dragi. wiesz co wybrałem? wiesz  kurwa? nie umiem z tym skończyć'   poleciały mu łzy. siedziałam ze wzrokiem wbitym w Jego twarz na której pojawiało się coraz więcej łez. wkońcu zebrałam się i podeszłam do Niego. przytuliłam mówiąc 'damy rade cholera damy rozumiesz?było gorzej i z tego wychodziliśmy'. przytulił mnie mocno  spojrzał w oczy pytając 'damy napewno?'.potwierdzająco kiwnęłam głową przytulając Go jeszcze mocniej. wiedziałam że jedyne czego teraz potrzebuje to obecności i wsparacia żadnych słów.   veriolla

ewkalove dodano: 28 października 2010

po kilku dniach kompletnego braku kontaktu-zadzwonił do mnie i poprosił bym się z Nim spotkała.mimo wielu zajęć,zgodziłąm się.poprosił bym zjawiła się u Niego w domu.wchodząc doznałam szoku-dookoła łóżka leżały pozgniatane kartki ,po podłodze przewalały się puste butelki po wódce.On siedziałe na fotelu z fajką w ręce i wzrokiem wbitym w podłogę. patrzyłam na Niego z politowaniem.'dzięki, że przyszłaś'-wyszeptał. odrazu przeszedł do rzeczy mówiąć:'dała mi wybór.Ona albo dragi. wiesz co wybrałem? wiesz, kurwa? nie umiem z tym skończyć' - poleciały mu łzy. siedziałam ze wzrokiem wbitym w Jego twarz na której pojawiało się coraz więcej łez. wkońcu zebrałam się i podeszłam do Niego. przytuliłam mówiąc 'damy rade,cholera-damy,rozumiesz?było gorzej i z tego wychodziliśmy'. przytulił mnie mocno, spojrzał w oczy pytając 'damy napewno?'.potwierdzająco kiwnęłam głową,przytulając Go jeszcze mocniej. wiedziałam,że jedyne czego teraz potrzebuje to obecności i wsparacia,żadnych słów. / veriolla

na nk są prezenty : super tata  super chłopak  super babcia. tobie teżbym jakiś dała ale 'skurwysyna' jeszcze nie wymyślili. cookiecrips

ewkalove dodano: 28 października 2010

na nk są prezenty : super tata, super chłopak, super babcia. tobie teżbym jakiś dała ale 'skurwysyna' jeszcze nie wymyślili./cookiecrips

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć