 |
|
Przestań to robić. Przestań pojawiać się, kiedy już wszystko sobie poukładałam. Przestań bywać w miejscach, do których idę, bo jestem pewna, że Cię tam nie spotkam. Przestań ze mną rozmawiać, bo już tego nie potrzebuję. Przestań mnie dotykać, bo przestało to być moim pragnieniem. Przestań pojawiać się i znikać. Zdecyduj się. Jesteś albo Cię nie ma. Ja nie potrafię żyć pomiędzy. [ yezoo ]
|
|
 |
|
milczenie i obojętność to największy egoizm, który rani najbardziej.
|
|
 |
|
Przestań to robić. Przestań pojawiać się, kiedy już wszystko sobie poukładałam. Przestań bywać w miejscach, do których idę, bo jestem pewna, że Cię tam nie spotkam. Przestań ze mną rozmawiać, bo już tego nie potrzebuję. Przestań mnie dotykać, bo przestało to być moim pragnieniem. Przestań pojawiać się i znikać. Zdecyduj się. Jesteś albo Cię nie ma. Ja nie potrafię żyć pomiędzy. [ yezoo ]
|
|
 |
|
gdybyś powiedział choć jedno słowo wszystko wyglądałoby inaczej.
|
|
 |
|
w końcu wszyscy odnajdziemy to, czego szukamy. nawet jeśli cały czas mieliśmy to przed nosem. i zdamy sobie sprawę, że niezależnie jak długo to trwało, warto było czekać.
|
|
 |
|
tego się nie da naprawić. to jest źle zepsute.
|
|
 |
|
jej życie jest serią wzlotów i upadków - z przewagą tych ostatnich . jej życie nie układa się tak jak sobie wyobrażała - tworząc w głowie własny film . to nie ona, tylko pozostali aktorzy okazali się dupkami .
|
|
 |
|
I te myśli, które paraliżują Ci umysł. Łzy, spływające po policzkach, które uświadamiają Ci, że tak naprawdę wcale nie jesteś silna, a naiwność to twoje drugie imię. W milczeniu przyjmujesz kolejne, coraz to silniejsze ciosy - nie od życia, nie od losu, tylko od osoby, na której najbardziej Ci zależy. I nie masz kogo obwinić, bo przecież kochasz, bo przecież dla Niego jesteś w stanie tak cierpieć. Bez pamięci wybaczając każdy kolejny błąd bojąc się, że Go stracisz...
|
|
 |
|
-Pokaż mi swoje blizny.
-Dlaczego?
-Chce zobaczyć, ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było.
|
|
 |
|
Wiem jak bardzo Ci Go brakuje. Znaczył dla Ciebie więcej niż wszystko i był kimś więcej niż tylko miłością. Kochałaś tak mocno, tak szczerze. I choć tego nie przyznasz, tak bardzo, że aż sprawiało ci to ból. Był twoim bezwarunkowym uzależnieniem, w którym chciałaś trwać na wieczność. Poświęciłabyś wszystko, nie prosząc o nic w zamian. Wierzyłaś, ufałaś, oddałaś Mu całą siebie. A teraz nie powiesz, że żałujesz. Nie przyznasz też, że ta miłość była błędem. Uśmiechniesz się tylko i odejdziesz w drugą stronę. Przecież tak wiele wygrałaś..
|
|
 |
|
Brak obietnic mniej boli..
|
|
|
|