 |
coś mnie zabija, ja nie wiem czemu mówisz, że zabijam chyba tu sam siebie
|
|
 |
Potrzebuję opieki i dobrej rady,
Twojej ręki, pomocy i wiary.
|
|
 |
Poczułam, że strasznie mnie do niego ciągnie. I strasznie mi nie wolno.
|
|
 |
jest tak , że po prostu kładę się na kanapie, włączam muzykę i myślę. Analizuję każdą chwilę spędzoną z nim. Najmniejszy szczegół. Czytam stare smsy i To jest tak , że po prostu kładę się na kanapie, włączam muzykę i myślę. Analizuję każdą chwilę spędzoną z nim. Najmniejszy szczegół. Czytam stare smsy i To jest tak , że po prostu kładę się na kanapie, włączam muzykę i myślę. Analizuję każdą chwilę spędzoną z nim. Najmniejszy szczegół. Czytam stare smsy i poznaję tak dużo ludzi i nikt mnie nie wzrusza. Ja to wiem. Jestem pewna , że nikt mi go nie zastąpi.
|
|
 |
Chciałabym obudzić się rano, otworzyć oczy i zobaczyć Twoje łóżko, Twój kolor ścian i Twoją pościel. A potem poczuć Twoje dłonie na moich ramionach.
|
|
 |
Mówię że jest dobrze, ale to nie znaczy. że tak jest. Oglądam mecz, ale to nie znaczy, że za nim przepadam. Lubię luźne ciuchy, ale to nie znaczy, że w przyszłości odpuszczę sobie szpilki. Lubię mocne brzmienia, ale to nie znaczy, że pogardzę rapem. Lubię deszcz, ale to nie znaczy, że o nim marzę przez cały rok. Mam Cię czasem zwyczajnie dość, ale to nie znaczy, że Cię nie kocham, wiesz?
|
|
 |
umiałem kochać i cholera, doskonale wiedziałem co to miłość
|
|
 |
chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć
|
|
 |
kilka razy wychodziłem na dach, nie wiem po co, może po to by skoczyć
|
|
 |
nie powiem jak mi ciebie brak, bo nie ma takich słów
|
|
 |
umieram, bo to wszystko tu niszczeje, gnije i nie masz tu nic trwałego poza tęsknotą za trwałością,
bo już nie jestem z tego świata i może nigdy z niego nie byłem
|
|
 |
chciałem unieść wszystkie nieszczęścia świata ludzi. i zwariowałem
|
|
|
|