|
Dlaczego masz na mnie aż taki wpływ? Dlaczego sprawiłeś, że się zmieniłam? Z dnia na dzień stawałam się kimś innym. Po 9 miesiącach sama siebie nie poznaję.
|
|
|
I czytając notki na moim photoblogu byłam zdziwiona, że najgorszą rzeczą jaką o Tobie napisałam jest "pie.przony książe". Nie potrafiłabym nawet mieć żalu.
|
|
|
I po tym wszystkim, co mi zrobiłeś nazywasz mnie najlepszym przyjacielem. Jakim kur.wa prawem? / broken_angel92
|
|
|
3:1 dla Ciebie kolego. Wygrałeś. Ja się poddaje.
|
|
|
Któregoś dnia odszedł jak złodziej. W zakrwawionych rękach trzymał jej małe serduszko. I tak po prostu zniknął zabierając je ze sobą. A ona ze łzami w oczach patrzyła jak odchodził. Była bezsilna. Nie mogła go zatrzymać. Wiedziała, że musi pozwolić mu odejść. Ale on wrócił. Nie pierwszy raz wracał. Ona się z tym oswoiła. Każde jego kolejne odejście odbywa się bez zbędnych łez, bo przecież zawsze wraca.
|
|
|
Pewien etap naszej znajomości się zakończył. Skończyłam z wypłakiwaniem się w poduszkę, bo znowu byłeś na 5 minut. Nawet już nie tęsknię. Wypełniam tą pustkę jakimś innym kolesiem.
|
|
|
Sprawił, że zgubiłam swoją niewinność, niczym pantofelek. Sprawił, że zapomniałam o rozsądku i sumieniu, niczym o śnie. Sprawił, że z porządnej stałam się podłą. Nauczył przekraczać wszelkie granice i zasady. Moją wolnością stał się zupełny i wszechogarniający brak formy. Tak, to jego wina. / broken_angel92
|
|
|
Jakieś 10 godzin temu wyzywała go od najgorszych. Teraz uśmiecha się telefonu pisząc z nim smsy.
|
|
|
Należę do ludzi nerwowych. Jestem cholerykiem i zazwyczaj nie trzeba mi 2 razy powtarzać. A Ty jesteś osobnikiem wyjątkowo irytującym mnie w ostatnim czasie. Dopiero 3 dni po feriach w szkole, a ja już nie mam siły, bo ciągle się wkurzam. Zostaw sobie te spojrzenia dla swojej panny.
|
|
|
- myślisz czasem o Nim ? - .. czasem o Nim nie myślę. //okiemnieogarniesz
|
|
|
napisała krótki list do serca , pytając czerwonego miszcza , dlaczego wybrał akurat jego . / tymbarkoholiczka
|
|
|
Jest jednym z mężczyzn przez których płakałam najczęściej i zarazem jedynym, do którego nie mam o to
żalu. / klaudusiaak
|
|
|
|