 |
ey! . Mam pomysł skarbie ;d - slucham? jakii? - tak sobie myslęę i .. jutro jade do rodziny bo ciocia ma imieniny.-no i ? - no i to, ze musze zalatwic jakis magiczny czar hehe .. posypie go na ciebie tak, zebys sie zmniejszyl i wsadze Cię do mojej kieszonkii i pojedziemy razem. co ty na to?.-hehe brzmi interesująco.:D- no i jak bd szli spac odczaruje Ciee tak, zebyss byl normalnego wzrostu i bedziemy spac razeem w ten sposób nie bede za Toba tęskniła hehe:D:D- o fajniee fajniee to wymyslilass:D zgadzam sięę kochanie ! hehe - noto bardzo sie cieszęę no i jak juz bedzie rano.. znowu cie zaczaruje zebys sie zmiescil do kieszonki i zawiozę Cię bezpieczniee do domu ! ;* - superr ;) dziekujee kotek :*/darek.mojskarb
|
|
 |
Zarąbistee uczuciee wtedy, gdy czuje,że się uśmiechaszz podczas całowania :*:)
|
|
 |
-puk, puk (otwieram drzwi) -cukierek albo psikus! -a wpierdol chcesz?
|
|
 |
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
 |
to irracjonalne, spoglądać codziennie w to samo lustro, każdego dnia widząc kogoś innego. budzić się z nadzieją, że dzisiaj mimowolny uśmiech będzie nam towarzyszył jak cień, a my nie zdołamy się poparzyć nawet najgorętszą zieloną herbatą, podglądając niewinnie, wschodzące słońce.
|
|
 |
' dzień w dzień jesteś w stanie zapierdalać mi plony na farmie. a na zwykłe: siema. co tam? Cię nie stać.
|
|
 |
' nienawidzę stanu towarzyszącego mi dzisiejszego dnia. powstrzymywanie się by nie wybuchnąć na bliską osobę. mętlik spowodowany Jego obecnością. brak sił na cokolwiek
|
|
 |
Całkowicie straciła panowanie nad swoim życiem i totalnie nie wiedziała jak sobie z tym poradzić.
|
|
 |
"Definicja przyjaźni? Według mnie to częste kłótnie,szczere rozmowy,łzy a potem powrót do rzeczywistości i wybaczenie osobie do której masz pełne zaufanie,i możesz jej o wszystkim powiedzieć.
|
|
 |
możesz zajść mi drogę z pistoletem w ręku. do błędu i tak się nie przyznam do błędu. możesz przyłożyć nóż do mojego gardła, podczas czkawki. i tak nie przeproszę. możesz mnie zakneblować i schować w swojej szafie. i tak nie wydukam, że tęskniłam.
|
|
 |
kiedyś zapewne zmądrzeję, ale jeszcze nie pora na takie wybryki
|
|
 |
' Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej.'
|
|
|
|