 |
Myślę, że najtrudniejsza rzeczą w przywiązaniu jest pozwolić temu odejść.
|
|
 |
-Coś się stało. Zanim cię poznałam moje życie było całkowicie poświęcone samotności. Byłam zamarznięta i nigdy nawet nie myślałam że kiedyś mogę zacząć topnieć. Wszystko co miałam, oddawałam jej ale mimo to byłam szczęśliwa. Teraz przepełnia mnie niewyobrażalna pustka i tkwię w otchłani zapomnienia. Moja wewnętrzna latarnia powoli gaśnie a ja wiem że nie będę w stanie zebrać w sobie siły na ponowne zapalenie jej... Dlatego musisz odejść. Za długo tkwiłam w zimnie i teraz męką jest ten płomień który spala moje serce. Moja dusza umiera chociaż jedynym powodem dla którego mogłaby żyć jesteś ty.
|
|
 |
-Czy będziesz szczęśliwa kiedy odejdę?
Poczuła ogromny ból jaki sprawiała świadomość tego, że widzi go po raz ostatni. On naprawdę był gotów dla niej odejść. Dlaczego nie błagał o to żeby została?! Dlaczego do cholery nie starał się jej zatrzymać?! Każda część jej ciała i umysłu domagała się jego, jak więc może mu pozwolić odejść?!
-Powinieneś zapytać czy będę szczęśliwa kiedy zostaniesz. Chociaż może wcale nie powinieneś pytać o szczęście, bo czy ktokolwiek może powiedzieć z czystym sumieniem "Jestem szczęśliwy"? Musisz odejść, bo jeżeli tego nie zrobisz przyczynisz się do naszej śmierci. Chcę cię zatrzymać ale to mnie niszczy. Uczucie które powinno przywrócić mnie do życia, gasi i tak już płoną iskrę we mnie. I czuję, wiem to na pewno że łączy nas coś wyjątkowego. Kocham cię miłością której sama nie rozumiem, pragnę cię tak bardzo że uciekam w samotność. Dlatego odejdź...
|
|
 |
Co zrobisz kiedy jedyną osobą która mogłaby cię pocieszyć jest ta przez która płaczesz?
|
|
 |
Miłość oznacza dawanie szans, gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.
|
|
 |
Marzenia? Sama nie wiem. Po prostu chciałabym żeby w końcu coś mi się udało. Żeby było trochę łatwiej, lepiej. Żeby ludzie byli warci czegokolwiek. Chciałabym mieć więcej czasu. Więcej szczęścia. Więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym, nie chcę skakać na Bungee, zwiedzać całego świata albo władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa, mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko, całe swoje życie. [ yezoo ]
|
|
 |
Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]
|
|
 |
Chodź ktoś. Przytul ktoś. Zostań ktoś./bekla
|
|
 |
Chciałam Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sama się w Tobie kochałam.
|
|
 |
Życzę Wam samych dobrych, mądrych, szczerych i ważnych rozmów w nadchodzące święta.
|
|
 |
Siadasz na parapecie otulona kocem i próbujesz wyobrazić sobie jak by było, gdyby było odrobinę lepiej, a później wracasz do kuchni i uświadamiasz sobie, że zrobiłaś o jedną herbatę za dużo, że jesteś o jedno przyzwyczajenie do przodu. [ yezoo ]
|
|
 |
Naucz mnie, jak żyć tam, gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie, jak zapamiętywać każdą Twoją czułość, by pączkowała wtedy, gdy jesteś daleko. Naucz mnie, jak nie budzić się z krzykiem, bo jesteś nie dla mnie. Naucz mnie, jak patrzeć na innych mężczyzn, by nie widzieć w nich Ciebie. | Marta Fox
|
|
|
|