 |
'- nie lubie moim ud. - a widzisz, ja je lubię. - miło :) - to nazwe Twoje uda, jedno boże narodzenie a drugie wielkanoc.. co Ty na to żebyśmy sie spotkali pomiędzy świętami? XD ' - Łowcy Króla disko, haha :d
|
|
 |
-Nie mam problemów. -Ta a smerfy są czerwone.
|
|
 |
jak cię zobaczyłam to miałam wrażenie jakby zaatakowały mnie naraz prąd i woda.
|
|
 |
Z dziewczynami się nie dyskutuje- dziewczyny się przytula.
|
|
 |
byłam w 'trudnych sprawach' - nie ogarneli, w 'dlaczego ja' opadła im szczena. poszłam do mody na sukces- powiedzieli, że rozumieją.
|
|
 |
' ona zrozumiała , że musi o nim zapomnieć . on widząc ją z innym pojął , że ją kocha .
|
|
 |
detale tworzą klimat życia
|
|
 |
nareszcie doszłam do wniosku że nawet bez Ciebie potrafię być szczęśliwa.
|
|
 |
leżałam w szpitalu . niby nic poważnego ale konieczna była obserwacja. codziennie słuchałam od koleżanek co się dzieje w szkole, u nich samych ale i u Cb. nie mogła zrozumieć czemu tak się zachowujesz. ranisz na każdym kroku moją przyjaciółke. zaczęłam sb przypominać jak jeszcze nie tak dawno byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. po prostu nie rozłączni. teraz ? jest zwykłe 'cześć' wiem to ja się nie odzywam . ale kolejny raz mnie okłamałeś. leżałam i codziennie myślałam aż w końcu zdałam sobie sprawę że tak naprawdę to jestem szczęśliwa nawet gdy nie jesteś ze mną ,powiedziałam sb że chce tylko wyjaśnić z tb wszystko ostatecznie i skończyć to. ponieważ w moim życiu sa inni ludzie którzy mnie tak cholernie nie ranią.
|
|
 |
to że się do Cb nie odzywam nie znaczy że mi zależy. to tylko pokazuje że naczyłam się bez Ciebie świetnie żyć i mimo wszystko być szczęśliwą
|
|
 |
podeszła do niego patrząc mu się głeboko w oczy. -czego chcesz ?-zapytał chłodno. -chce wiedzieć czemu to robisz. okłamujesz mnie choć wiesz jak bardzo tego nienawidzę.! -eh, a ty znowu o tym. hm. jak ci to wyjaśnić. zdarza mi się palnąć głupotę której potem bardzo żałuje. -tsa. to zanim coś powiesz zastanów się poważnie.cześć -zaczekaj. brakuję mi Ciebie.! naszej przyjaźni innej niż wszystkie, proszę wybacz mi wreszcie. nie zniose dłużej tej ciszy między nami. -za późno mój drogi. mam teraz innego przyjaciela który jest wobec mnie lojalny i nigdy. wcześniej mnie nie zranił.
|
|
|
|