 |
|
To, że żyłam nadzieją i wspomnieniami; To, że tyle czasu płakałam, cierpiałam, tęskniłam, że czekałam to była zapłata za jego cierpienie. Tak, ja każdą łzą, każdą nieprzespaną nocą, a przede wszystkim całą swoją miłością zapłaciłam za to, że ktoś kiedyś skrzywdził i jego. To dlatego nie potrafił kochać, nie potrafił trwać przy mnie każdego dnia. To wszystko dlatego, bo jemu też ktoś złamał serce, a później trafiłam się ja - być może za szybko - i nie dał rady odbudować swojego świata z drugą osobą na plecach. Zranił mnie, chociaż ja doskonale wiem, że wcale tego nie chciał. Więc teraz płacę, ja płacę za cudze cierpienie i nie chcę dopuścić aby kiedykolwiek ktokolwiek musiał płacić za moje, rozumiesz? / napisana
|
|
 |
|
krzyknij, rzuć telefonem o ścianę, poszarp mną... zrób cokolwiek, zareaguj. tylko nie milcz - bo robiąc to, sprawiasz, że przestaję wierzyć, że kiedykolwiek Ci zależało. / veriolla
|
|
 |
|
"Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest." ~William Wharton – 'Tato'
|
|
 |
|
Koniec wakacji to dla mnie oznacza, jakbys odchodził na zawsze, a ja muszę zacząć kolejny rozdział bez Ciebie.
|
|
 |
|
Z dnia na dzień schodzisz na dalszy plan, a gdy już prawie znikasz to pojawiasz się nieproszony i niszczysz wszystko od początku.
|
|
 |
|
Brakuje mi przycisku "replay", żeby było jeszcze raz tak dobrze.
|
|
 |
|
Ta jebana zazdrość. Strach, że ktoś mi Ciebie odbierze. Obawa, że przestaniesz mnie kochać./eldoo
|
|
 |
|
Z tego wszystkiego zapomniałam, jak to było z Tobą dobrze.
|
|
 |
|
"Gdy wszystko się poukłada to w końcu będę szczęśliwy" - fałsz! "Gdy zacznę być szczęśliwy to w końcu wszystko się poukłada" - prawda! / demoty.
|
|
 |
|
Ostatni weekend wakacji. Nie dowierzam, że 65 dni laby minęło w zaskakującym tempie. Były to dwa miesiące wielkiej radości, jak i rozpaczy, nowości, a także chwilowej nudy. Nie żałuję żadnej podjętej decyzji, nawet tych, które okazały się nietrafne. Nareszcie udało mi się odróżnić przyjaciół od zwykłych znajomych ze szkoły. Pierwszy raz od bardzo dawna mam na miejscu osoby, na których mi zależy. Jego nie ma, ale już przyzwyczaiłam się do tego faktu i tylko czekam na dzień, w którym on sam zrozumie, że jest za późno, by mnie odzyskać, a wiem, że tak będzie, bo w moim przypadku to nieuniknione. Przez ostatnie 3 lata, ostatnie dni wakacji były dla mnie męką, tęskniłam za szkołą i nie mogłam się doczekać września. Tym razem jest na odwrót. Na samą myśl chcę mi się wyć z bólu. Ostatni rok muszę wrócić do tych zepsutych ludzi, gdy najlepsi będą daleko ode mnie. Już tęsknię za nimi, za najlepszymi wakacjami i za tym lenistwem. Mam nadzieję, że za rok będzie wszystko takie same, nawet lepsze.
|
|
 |
|
"Zakochał się, tak po prostu. W jej uśmiechu, w jej wiecznie nieogarniętych włosach, w jej upartych, ślicznych oczach. Zakochał się w jej słowach, w jej humorkach, w jej ciężkim charakterze. Zakochał się w niej całej, bo inaczej się nie da. Pokochał ją, tak zwyczajnie, jak zawsze. Pokochał bezmyślnie i całkowicie nieplanowo. Doszło do tego. Bo nie da się takiego cholerstwa jak miłość uniknąć, choćby nie wiadomo jak bardzo się próbowało. Ale w sumie się z tego cieszył. Bo to był znak, że jeszcze nie pożarła go pustka."/?
|
|
 |
|
Kochać się w Tobie to połowa sukcesu, pełnią jest to, że Ty również kochasz mnie./mr.lonely
|
|
|
|