 |
|
Dopóki walczysz, nie przegrywasz. Dopóki wierzysz w siebie, nie jesteś najgorszy. Dopóki chcesz, możesz osiągać.
|
|
 |
|
I niech się niesie po mieście fama,
że jesteś ze mną, nie jesteś sama.
|
|
 |
|
Chcę żyć , dumny , młody człowiek wychowany w Polsce .
|
|
 |
|
Czuję w głowie ten hardcore, jak rysuje mnie życie,
I w dupie mam w ogóle czy chciałeś o tym usłyszeć
|
|
 |
|
Czuję, że się unoszę, a potem na nosze padam,
|
|
 |
|
Stoję na dachu bloku, jakby na świata szczycie,
Tylko nie mogę skoczyć - czuję, że kocham życie,
|
|
 |
|
Czasami czuję jakby w moim sercu deszcz padał,
Jakbym całe życie biegł, biegł i nie stawał,
|
|
 |
|
odpalamy nowe jointy idziemy po lepsze czasy - razem!
|
|
 |
|
mówię prosto z mostu co mnie boli,
oni by milczeli z kutasem w worku soli
|
|
 |
|
To dla miasta, tak rodzi się noc i widzę Nas tam. Niejedna gwiazda szukała tu swojego gniazda. I zgasła. Tu każdy żyje, by żyć, ale o sobie już nie wiemy prawie w ogóle nic.
|
|
 |
|
w chuja nie tnę. cięcie w chuja uważam za wredne.
|
|
 |
|
wolę sprawdzić dziś granice, smaku przez spożycie, bo jak Dr House kocham nienawidzić życie. to był tydzień nieśmiesznych żartów, różowych neonów, więc przekraczam linię startu i wybiegam z domu. na jaka metę trafię? tego nie wiem, chcesz to mi pomóż. zamierzam dziś spuścić i na pewno nie z tonu.
|
|
|
|