 |
pooddychaj za mnie, przez moment / i.need.you
|
|
 |
poczułam się wyjątkowa, gdy spotkaliśmy się spojrzeniami, a on patrzył o sekundę dłużej, niż ja.
|
|
 |
Najlepiej życ z dnia na dzień, to jedyny sposób na szczęście.
|
|
 |
W Twoich oczach odbija się moja łza, odchodzisz nie robiąc nic, znów jestem zupełnie sama. / i.need.you
|
|
 |
Powiedz że kochasz i jak dawniej weź mnie w ramiona. Ocal przed nienawiścią świata,na nowo razem odkrywajmy zalety miłości. / i.need.you
|
|
 |
jestem właścicielką najsmutniejszych zielonych oczu jakie zostały stworzone przez świat. / i.need.you
|
|
 |
A ja się w tobie zakocham od pierwszego wejrzenia. Kolejny raz
|
|
 |
"Chce być z tobą w ciemności. Leżeć w twoich ramionach. Pragnę, żebyś mnie kochał. był obok, kiedy się boję. Chcę, żebyśmy razem poszli na koniec świta, i zobaczyli, co tam jest."
|
|
 |
na początku był ból. wiesz taki ,ogromny, niewyobrażalny ból. łzy lecą same do tej pory, popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek, królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych. później złość. złość na niego, na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego, co dotyczyło i przypominało jego. teraz? poddanie się. i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca, gdy dostaje jakąś wiadomość . tylko walczę ze wspomnieniami, których jest za dużo. po prostu za dużo.
|
|
 |
wiem, że nawet po długim czasie wcale nie będziesz mi taki obojętny, jak każdemu się wydaje. wiem, że słysząc Cię emocje wrócą. wiem, że kiedy na dole ekranu pojawi się wiadomość z Twoim imieniem, ciśnienie ewidentnie mi podskoczy, a serce zacznie bić jak oszalałe.
|
|
 |
krzyk,wrzaski,wyzwiska, przekleństwa. natłok myśli w głowie,jednak najczęściej spotykany byłeś tam Ty. pamiętasz,co mówiłam jednego wieczora? czy pamiętasz co ci wtedy obiecałam? obiecałam nie poddać się i czekać ile będzie trzeba. obiecałam nie stracić wiary i cieszysz się drobnostkami, bo życie i tak niczego więcej nam nie podaruję. miałam cieszyć się z tego, że jest w ogóle tak jak jest- bo przecież mogłoby zabraknąć Cię na zawsze. obiecałam być silną i nigdy więcej nie płakać. ale teraz mówię Ci i jestem tego pewna nie dam rady. złamałam daną obietnicę - płaczę co noc. i z każdym kolejnym dniem tracę wiarę. nie jestem silna, tak jak obiecywałam. ja nawet nie potrafię spokojnie oddychać, gdy myślę jak bardzo mi Cię tutaj brakuję.
|
|
 |
nawet gdy będziesz daleko, będziesz też tutaj - w moim sercu / i.need.you
|
|
|
|